Forum RetroTRAKTOR

Wymieniłem wszystkie elementy hamulca oprócz bębnów i lewa strona nie hamuje. Nadspawałem popychacze przy cylinderku nowy cylinderek lał wymieniłem na następny, sprawdziłem długość popychacza pompy. Powinienem jeszcze coś sprawdzić czy wymienić pompę?

Nie Ty pierwszy i ostatni masz z tym problem.

Jeżeli zostawiłeś starą pompę to masz przyczynę,pompa wcale nie musi przeciekać żeby nie działała.

Z mojej strony radzę zastosować dwie krótkie pompy,tak jak było to w C-355.Nawet bez wyrównywacza.Hamulce na lata bezawaryjne.

Obydwie pompy nowe, jeśli zamienię przewody hamulcowe na pompie to lewe koło hamuje.

A pompy obie krótkie,czy jedna krótka a druga z wyrównywaczem?

Bo te długie pompy są kiepskiej produkcji i przysparzają problemów podczas nawet samego odpowietrzania.Nie mam na to pomysłu,ale wymiana na dwie sztuki krótkie zawsze załatwiała sprawę.

Jedna długa z wyrównywaczem po co on jest potrzebny i jak działa? koło podpięte do długiej pompy hamuje, spróbuję podłączyć bezpośrednio do krótkiej pompy, jak zrobić stop? Teraz mam czujnik na pompie krótkiej.

Żeby zrobić ,,stop,, na dwóch krótkich pompach można założyć redukcję taką samą jak na lewej pompie lub założyć mechaniczny wyłącznik,taki jak w C-330 lub Zetorze.

Wyrównywacz ciśnienia-sama nazwa już mówi że wyrównuje ciśnienie w obu obwodach,ale nie jest on potrzebny.Układy takie jak w Majorku czy C-4011 na jednej pompie nie mają żadnych wyrównywaczy a sprawują się bardzo dobrze.Sam przerabiałem nie jedno C-360 na dwie krótkie pompy i nigdy wyrównywacza takiego jak jest w C-355 czy C-385 nie montowałem,a mimo to układy działają prawidłowo.Mało tego,po odpowietrzeniu i odpowiednim ustawieniu luzu na popychaczach pomp koła hamują równocześnie.

Witam, niedawno miałem taki sam problem w C- 360. Wszystkie elementy hamulca były nowe a nie hamowało. Okazało się że nowa pompa była niesprawna- posiadała nadlew który blokował przepływ płynu hamulcowego.

Już nie pierwszy raz trafia się nowa część która albo nie działa albo nie spełnia podstawowych wymogów.

Pozdrawiam Tomnasz

Witam mam mały problem z moja c360 a mianowicie grzeje mi się bęben hamulcowy od taśmy hamulca z prawej strony nie mogę dojść dlaczego się tak dzieje może ktoś z was miał już taki objaw i wie co w trawie piszczy.

Zbyt wyciągnięta sprężyna podtrzymująca taśmę,lub/i zaolejony bęben. Takie były przyczyny grzania się bębna w moich traktorach.

no tak tylko ze wszystko było zakładane nowe oprócz bębnów wiec nie powinno się tak dziać już mi ręce opadają

Podgrzewanie pomp podczas odpowietrzania rozwiązuje problemy fabryczne c-360 z hamulcami. Np. opalarką.

no ta a co ma odpowietrzanie do taśm hamulcowych???

A z którego ząbka na dźwigni koła stają w miejscu ?Jak z 2-3 zęba to poluzuj troszkę taśmę hamulca i sprawdź czy nadal pali ją.Na jakiej podstawie twierdzisz że to akurat wina taśmy hamulca ręcznego ? Jeżeli masz gorącą pochwę i kawałek mostu w obrębie bębna oraz śmierdzi spalenizną to nie koniecznie to wina ręcznego a szczęk lub cylinderka oraz źle założonych sprężyn.

kola zatrzymują się dopiero na ostaniem ząbku reszta jest na pewno dobra bo ściągałem pochwę z tego powodu i wszystko tam jest ok.

Kolego, a skąd pewność iż to taśma jest winna? Może jednak to hamulec nożny?
Ja panowie mam natomiast inny problem: co roku praktycznie trza reperować lewy hamulec bo na bęben dostaje się olej. Powiedzcie mi proszę, jak temu zaradzić?

Może być to wina uszczelniacza na wałku w zwolnicy ja po kupnie ciągnika gdy zobaczyłem do hamulców to w środku był olej gdysz uszczelniacz przypuszczał