Strona 1 z 1

Koło zamachowe 1hc 102

: 20 sie 2013, 14:41
autor: mate72
Witam! Koło zamachowe w moim silniku wybiło się na klinie. Teraz silnik ma nowy wał, panewki,tuleja,łożyska itd... Koło jednak zostało zamocowane z okazyjnie kupionego silnika, niestety w wersji bez wieńca na rozrusznik... Mam teraz 2 rozwiązania i nie wiem, które wybrać:

1. Przetoczyć dobre koło i zamontować wieniec ze starego... Tylko nie wiadomo co z wyważeniem, jakiś zakład mi to wyważy?

2. Oddać stare koło do naprawy, o ile to wykonalne...

Proszę o porady, miał ktoś taki dylemat?

RE: Koło zamachowe 1hc 102

: 20 sie 2013, 16:29
autor: klaudiusz
witaj
piszesz , (jakiś zakład mi to wyważy?) Wyważy wyważy tyko cena .
(Oddać stare koło do naprawy, o ile to wykonalne...) to zawsze można spróbować naprawić jaką metodą to zostaw" innym"

Nie piszesz z jakiego sinika to koło zamachowe?

*pray*

RE: Koło zamachowe 1hc 102

: 20 sie 2013, 16:56
autor: Bolszewik
Rozpuść wici po okolicznych złomach i czekaj na telefon.
Kolega tak zrobił i podmienił zwykłe koło od S-320 na takie z wieńcem.
Koszt - czteropak piwa dla właściciela złomu.

RE: Koło zamachowe 1hc 102

: 20 sie 2013, 21:23
autor: Ursus
Klaudiusz, w temacie jest nazwa silnika.

Cena swoją drogą, ale znaleźć dzisiaj zakład, który się tego podejmie i dobrze to zrobi, to też nie lada problem :)

RE: Koło zamachowe 1hc 102

: 20 sie 2013, 21:35
autor: mate72
Dziękuje za porady, trzeba będzie zrobić rundę po złomowiskach. W sumie to nie mam co się spieszyć, bo silnik na korbę odpala od pierwszego przełamania, a dociera się dopiero 7 godzin. Prawie wszystkie części w silniku są nowe. Mam nadzieję, że koło z s231 bez wieńca nie zrobi mu krzywdy. Różnica wagowa - 1,5 kg ..