Forum RetroTRAKTOR

Witam,jestem tu nowu i z góry dziękuje za wyrozumiałość w razie popełnienia jakiś błędów. Mimo iż mam tylko 19 lat i w tym roku zacząłem studia we wrześniu mimo krzywego spojrzenia mamy lecz z pomocą taty zostałem szczęśliwym posiadaczem ursusa c-325A z 1960roku. Nabyłem go od pierwszego właściciela.Posiadam oryginalny dowód rejestracyjny z tamtego roku. w około 1985 został zawieszony. Ciągniczek przez ostatnie kilka lat stał w stodole, a wcześniej pracował przy opryskiwaczu. Po kilkuletniej przerwie odpalił praktycznie bezproblemowo. Gdy zacząłem go rozbierać do remontu okazało sie,że blok jest pęknięty między cylindrami... dzięki użytkownikowi strony retrotraktor udało mi się zdobyć oryginalny. Przez rzadkie użytkowanie ciągnika w skrzyni zamiast oleju był pratkycznie sam tawot.. rozebrany został jak sie tylko dało, wszystko wyczyszczone w skrzyni zamontowane zostały nowe łożyska, nowy olej w skrzyni,kolumnie kierownicy,"plecaku"i silniku. Z racji, że często do domu nie zjeżdżam to praca idzie bardzo wolno, jednak trochę już przy nim zrobiłem. Dziś postaram się dodać parę zdjęć. Pozdrawiam

Witaj.czekamy z niecierpliwoscia.

Wyglada świetnie... szkoda ze linki nie klikane.

Fajny ciapek, nawet zegary ma te małe okrągłe, działają jeszcze?
Na przyszłość to jak dodajesz zdjęcie zrób link klikany, żeby było łatwiej, tu masz instrukcje:

Ursus napisał/a:
Aby linki były klikalne należy wkleić link w pole tekstowe postu, zaznaczyć go i kliknąć URL.

Powstanie wtedy mniej więcej coś takiego:
[ url]http://www.allegro.pl/[ /url]
Wtedy po zatwierdzeniu postu link będzie klikalny

A czy to aby nie są zegary od Zetora 25 ?
Jakieś takie super identycznie podobne

Pawelc-328- - dzięki za przykład, kolejnym razem tak zrobie.
zegary działają i są oryginalne jak i cała reszta. Mam jedynie problem z dopasowaniem prądnicy bo zamiast "bąka" wstawiłem nowy filtr URSUSA (widać na przedostatnim zdjęciu) i teraz prądnica się nie mieści więc myślę zastąpić ją alternatorem, lecz mam dylemat, gdyż od początku chciałem zostawić wszystko w oryginale.

Witam nowego kolegę

Dobrze trafiłeś ze swoim sprzętem. Ciapek fajny. Kilka części pochodzi z innego rocznika, ale to zawsze był i będzie "ciapek", albo jak kto woli "capek" *yes*

Teraz jak klika to obejzalem wszyskie.sa super.

O jakich konkretnie częściach kolego mówisz ?
mam do niego jeszcze kabinę ale ramka od szyby strasznie zardzewiała jest i będę musiał z tata zrobić nową. I nie wiecie który z kolegów robi może tabliczki znamionowe do takiego ciapka ?

Tabliczki robi kolega z forum ~cobraxx

Z ramką to standard. Nawet jak z zewnątrz dobrze jeszcze wygląda, to i tak w środku jest zeżarta.

60 rocznik ma koła tylne z obciążnikami ćwiartkowymi. Wały koła powinny być dwu-częściowe, oś i talerz skręcane dużą nakrętką. Zwolnice na małych łożyskach, ale z tymi wałami często były problemy, bo ta duża nakrętka często się odkręcała i łożyska siadały, to też pewnie dlatego wymienione zostały na nowszy typ. Wskaźniki powinny być prostokątne - pierwszy typ. Deskę rozdzielczą masz z przejściówki, a wskaźniki PAL'owskie. I jeszcze parę części, ale to szczegół.

Zastanawia mnie silnik, bo jest to co prawda S-312, ale z przejściówki.
Tył też by pasował do przejściówki, a na tabliczce masz 60 rocznik?

z tymi obciążnikami to racja, zamontowane bodajże z c-330. Tak, na obu tabliczkach widnieje rocznik 60. Mam jeszcze kilka części dodatkowych które dostałem od właściciela, ale to wstawię później zdjęcie.

Takie same koła tylne oprócz 30(stary typ) były w przejściówkach c 325 i wszystkich C 328.

Widzę, że poprzedni właściciel miał jakiś ciekawy patent zamontowany na kolektorze ssącym. Pewnie do ułatwienia rozruchu.

Dokładnie, na kolektorze ssącym to po prostu otwór gdzie w razie ciężkiej chociażby simy wystarczyło wlać troszkę ropy, bądź psiknąć samostart i od razu budził się do życia.

Jeszcze raz dobrze się przyjrzałem silnikowi i jednak to nie jest z przejściówki - zmylił mnie ten podwójny filtr paliwa.

Czyli rocznik się zgadza. Wychodzi na to, że tylko felgi i zwolnice zmienione.

Jak od wrzesnia to prace idą bardzo szybko. Pogratulować tępa i okazu szczególnie że są papiery

Poczatek historii podobny do mojego

Teraz niestety prace tylko weekendowe gdy zjadę do domu, na szczęście już zaraz długa przerwa świąteczna więc wezmę się ostro do pracy.

Poszukuję teraz tylnych opon i przednich(raczej razem z felgami bo są to chyba nie oryginalne lecz od żuka) więc jeżeli ktoś by coś wiedział to proszę o kontakt

Wtrące tylko trochu. Wygląda na 25 przejściowego. Zmam gościa obok mnie mieszka i ma tył wyglądający na 28, maska jak od 28 ale nie powinien mieć nadbudowy na sprężarkę, Reszta wygląda tak samo i lampy na masce zdało by się zdobyć od C 25 pierwszej wersji bo takie powinny być. Zegary mój znajomy posiada także białe. Coś mi się wydaje, że były zapożyczone od PAL-a. Bardzo mało jest przejściówek.

Co do prądnicy, to pierwsze słyszę -nie wiedziałem, że przy filtrze wymiennym nie ma miejsca na prądnice, może troszeczkę ja przesunąć, jakoś wygiąć uchwyt lub przerobić i będzie pasować...

Jak zależy Ci też na oryginalności to proponuje powrócić do ,,bąka'' przecież to dobry filtr
-tylko wyczyścić, uszczelnić i wyregulować. *clap*
A alternator to też zależy czy będzie Ci zależało na ładowaniu, bo prądnica ma jednak słabe ładowanie.
Ale ,,Bączka'' to powinieneś jednak założyć.

Forum RetroTRAKTOR

Ursus C-325A z 1960roku

Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku

RE: Ursus C-325A z 1960roku