Forum RetroTRAKTOR

Kupię wladimirec T-25 , ursus c -328 , zetor 25 lub jakiś SAM z podnośnikiem ,rozrusznikiem ,blokadą i najlepiej wałkiem napędu pod kosiarkę rotacyjną , w dobrym stanie technicznym za rozsądne pieniądze
Do 70 km od Wadowic
Ja jestem z okolicy Wadowic
e-mail slawekmoskala1@wp.pl

Proszę, zajrzyj do tego tematu:

http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... ad_id=7786

Kolega z forum sprzedaje dwa Zetorki, może się dogadacie.

Widziałem ale , to prawie 400 km ode mnie i nie wiem czy z transportem będzie opłacalne

Jeśli chcesz kupić blisko taki ciągnik to podrukuj sobie ogłoszeń i porozwieszaj w swojej okolicy. Ale jeśli nic się nie trafi-trzeba brać to co jest.

Masz rację, dopiero zacząłem szukać.

http://tablica.pl/oferta/ciagnik-ursus ... 0477d1895

Fajny ciapek możliwość transportu i nie duża cena:) ale szkoda że nie oryginalny*no*

A co powiecie o tym ?
http://otomoto.pl/wladimirec-perelka-t- ... 88743.html
albo ten
http://otomoto.pl/ciagnik-zetor-k-25-A387234.html

Jakiś czas temu sąsiad sprzedał T-25... http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... irec-t-25/

Jeśli chodzi o Władka, to za 5 - 6 tyś kupisz trupa lub w najlepszym razie złom do kapitalnego remontu. Nie twierdzę że to złe rozwiązanie, tylko bądź tego świadom.

Pierwsza Aukcja:
a ) najstarszy model przed `78 r.
b ) prymitywnie odmalowany czyli albo składak albo jeszcze gorzej.
c ) inst. pneumatyczna ? to gdzie sprężarka, sama blacha nie pompuje
d ) opony łyse,

To tylko tak patrząc na zdjęcia ....
Ciśnienie to można zrobić i 5 atm. wystarczy po prawej podkręcić zawór, jak brakuje sprężyny to się śrubę podkłada *flower*

Chcesz kupić Władka to potrzebujesz 10 tyś. na naprawdę dobrego lub 10 tyś na zakup trupa za 5-6 + 4-5 na remont.
Jak byś się nie obrócił d**a z tyłu *flower*

Okazje, perełki, od dziadka co nic nie robił itp. bzdury radzę sobie odpuścić.
Owszem istnieje nie zerowe prawdopodobieństwo że takie coś znajdziesz, ale gdzie i kiedy to nawet starożytni indianie niewiedzą *flower*

Do Bolszewik piszesz że trupa a tu http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... ad_id=7848 chłopaki piszą że można w dobrym srtanie kupić , to ja nie bardzo wiem o co chodzi.

Jedź obejrzyj weź ze sobą kogoś kto się zna nie tylko na tych ciągnikach, ale i ogólnie na mechanice.

Ja szukałem długo, a pieniędzy miałem mało, ok. 7 tyś. kupiłem w końcu trupa i zrobiłem prawie (nie ruszyłem pompy wtryskowej, zwolnic i rozdzielacza) wszystko.

Zaznaczam że traktor odpalał i jeździł gdy go kupiłem.

Też T-25 , ile kosztował cię taki remont , tak na przyszłość przyda się takie info.

@Bolszewik
Muszę się z tobą nie zgodzić. Za 6 tyś. idzie kupić w miarę dobrego ruska bez kabiny co prawda. Sam takowego zakupiłem za 6,5 tyś z 86 roku. Ma 2,5 tyś mtg i silnik ma się jak najlepiej(o ciśnieniu nie wspominam bo jak wcześniej powiedziałeś od tego jest zawór chociaż u mnie jeszcze plomba jest:)) Oczywiście musiałem dołożyć parę stówek na akumulatory i inne "pierdółki", więc łącznie zamknąłem się w niecałych 7 tys. Nie mówię również, że każdy rusin za 6 tys musi być jakby wyjechał z fabryki, ale mówienie że za 6 tys można kupić tylko złoma nadającego się na złom lub do kapitalki jest moim zdaniem grubą przesadą.

Proponuję abyś pojeździł trochę po Twoich okolicach i poszukał okazji, bo z własnego doświadczenia wiem, że takie się trafiają

Prosty przykład: T-25 sprzedany za 5700 zł w oryginale, tak w 100% oryginale! Nic nie malowane, nic nie przerabiane, na oryginalnych oponach od nowości na 3,5 ha gospodarstwie. Przez ostatnie 10 lat tylko sporadycznie przepalany. Garażowany - ale takiej okazji na allegro ani na tablicy nie znajdziesz, to trzeba wsiąść w samochód i jechać na poszukiwania *tup*

Ja to szczerze życzę powodzenia i wolę wersję że to ja byłem pierdoła i kupiłem złom, a wy jesteście cwani i kupicie perełkę.

Może to ja mam za duże wymagania, a wy trzeźwo oceniacie stan ciągnika.

W każdym razie rada za darmo:

1. Luz na kole pasowym wału - jak jest duży wiadomo że silnik do kapitalki.
2. Włącz bieg terenowy i jedź na minimalnych stabilnych obrotach. Jeśli ciągnikiem szarpie co chwilę wyrwany jest tryb napędu WOM - całą skrzynię trzeba rozbierać.
3. Gwałtownie rusz do przodu i do tyłu - jak wypadnie bieg to prawdopodobnie rewers.
4. Klucz 13 w kieszeń i zajrzyj do sprzęgła.
5. Jeśli dymi z rurki odpowietrzającej klawiaturę to są przedmuchy.
6. Luz kierownicy powinien być sensowny.
7. Zawór regulacji ciśnienia powinien być zaplombowany.
8. Jeśli licznik działa to max obroty nie powinny być większe niż 2000, jak są większe to silnik pewnie wykatowany.
9. Jeśli traktor robił w lesie na zrywce to kończ rozmowę. Owszem T-25 jest dobry do lasu, ale praca w lesie bardzo niszczy traktor.
10. Ogólne wrażenie ciągnika i sprzedawcy też jest ważne.

PS. Nie jedź sam na zakupy zabierz kogoś kto się zna i dba o swój sprzęt.

Kupiłem za 5,6 dołożyłem ze 3 może więcej, nie pamiętam i nie żałuje ani grosza.


Szukajcie, a znajdziecie, proście a będzie wam dane ....

*tup*

Panowie a co byście powiedzieli na taki wynalazek http://tablica.pl/oferta/ciagnik-rolnic ... 2a2358a99f

Kolego za 7000zł mogę Ci odsprzedać swojego Hanomaga. Posiada silnik z c-328, hydraulikę i pneumatykę, do tego kabina. Ciągnik zarejestrowany i opłacony. Opony w stanie bdb. Mieszkam w Rybniku, woj. Śląskie, więc jakieś 70 km od Ciebie.
Jeśli byłbyś zainteresowany to zostaw maila na PW to poślę foto.

Hanomag Zdziaszka to bardzo ciekawa opcja Polecam się nad nią zastanowić.

Kupiłem jednak s 320 przynajmniej wszystko działa światła, podnośnik , blokada na tył , pali na kluczyk , ogólnie jest git , za 3900 a oryginały za 6-7 tys były delikatnie mówiąc do remontu ,.
Jak dozbieram więcej kasy to za ponad 10-12 tys to już się coś konkretnego upoluje.:)Mój s-320 już ma nowego właściciela , ja szukam teraz znowu jakiegoś wladka lub c-328-330 tym razem tak do 9 tys. jakby ktoś miał coś fajnego do tej kwoty i niedaleko ode mnie to proszę o propozycje

Na olx jest tego masa http://olx.pl/oferta/wladymirec-t25a-ok ... 8ff06741ce szukaj z oryginalną kabiną, jast ciszej i można pracować w każdych warunkach.