Strona 1 z 1

C4011

: 05 lut 2014, 23:35
autor: szybki
Witam koledzy mam pytanie od jakiegos czasu poszukiwałem do kupienia traktora c 4011 i znalazłem, tylko mam z nim mały a moze i nie mały problem w latach 70 ktos przez pomyłke w wydziale komunikaci lub stary własciciel przy kupnie traktora od kołka rolniczego pomylił numer nadwozia z numerem silnika i teraz w wydziale komunikaci maja numer silnika jako numer ramy a ja jak go teraz kupie w takim stanie numerycznym to nie bede mugł zrejestrowac czy moze ktos miał podobne doswiadczenie i wie jak towyprostowac prosze o w miare szybką pomoc inaczej facet sprzeda bez dokumentów i zas nie uda uratowac tej 4011 z roku 67

RE: Brak Tematu

: 06 lut 2014, 3:35
autor: bossmann
No to chyba w przegladzie mozna to zweryfikowac ze typ traktora to nie nr silnika.... w ostatecznosci rzevzoznawca to zrobi.niby niepowinno byc problemu, ale to tylko nam sie tak wydaje a w wk moze byc to problem nie do ogarniecia

RE: Brak Tematu

: 06 lut 2014, 11:28
autor: szybki
Juz na szczescie sie wszystko wyjasniło naczelnik wydziału komunikacij znalazł w dokumentach adnotacie o sprostowaniu pomyłki tak ze juz jutro jestem po traktor i zaczynam renowacje fotki odrazu oczywiscie wrzuce na strone dzieki za pomoc

RE: Brak Tematu

: 06 lut 2014, 18:53
autor: C360-3P
Pomyłki się zdarzają.Mnie zdarzyło się kupić samochód z pomylonymi numerami.I odczyt numerów przez diagnoste na okręgowej stacji kontroli pojazdów i z tym świstkiem do komunikacyjnego.Nic wielkiego

RE: Brak Tematu

: 06 lut 2014, 18:58
autor: damber
Czyli jednak dorwałeś swoją wymarzoną 40'ke :) Gratuluję!

RE: C4011

: 07 lut 2014, 23:04
autor: szybki
Dziek dzieki juz dzis zakupiłem tylko musze jeszce przetransportowac do mnie pod Siemiatycze i jak przyjade do domu to od razu sie zabieram za robote mam juz zdiecia tylko musze sie przyznac ze nie umiem ich wzucic na strone nigdy tego nie robiłem

RE: C4011

: 07 lut 2014, 23:36
autor: Fragokov
Gdzie kupiłeś tą 4011 ?

RE: C4011

: 08 lut 2014, 0:01
autor: szybki
Witam kupiłem ja miedzy korszami a ketrzynem to do mnie do siemiatycz około 300 kilometrów szukałem dosc długo ale mysle ze było warto.