Forum RetroTRAKTOR

Wał wydał na 3 szlif.
Głowice zregenerowane.
Walek rozrządu , popychacze wymienione.
Oś i zwrotnice poskładane......i całe mnóstwo roboty przede mną.
Chwilami nie wiem czy ten ciągnik jeszcze mnie cieszy , czy już uwiera.
Nie ma rzeczy czy mechanizmu w tej maszynie, która nie wymagałaby interwencji. Potrwa to jeszcze...

Nie poddawaj sie
Jak mnostwo roboty przed Toba toj estem pewny ze nie robisz tego po lebkach.....
Zreszta to widac.
Sledze temat od poczatku.

Świetnie to określiłeś z tym uwieraniem Mam wrażenie, że przy każdym remontowanym ciągniku mam taki moment, że to uwieranie sięga zenitu, ale jak się zaciśnie zęby i przetrwa ten moment, to potem już jest z reguły lżej i znów zaczyna cieszyć - szczególnie jak traktor zaczyna przybierać i coraz bardziej przypomina pierwowzór. Mamy taki etap z naszym Suprem, już składamy i powoli uwieranie związane z wszelkimi trudnościami mija

Robota bardzo czysta i dokładna, lubię takie remonty oglądać A tablica hydrauliki... SZTOS

@RRC mógłbyś powiedzieć w jaki sposób wykonałeś gumowe ograniczniki przechyłu wspornika przedniej osi ? Wyglądają na nieco inne niż oryginalne ale nadal bardzo podobne. Są dobrane od czegoś innego czy jakoś dorobione ? Sam posiadam jeden nowy oryginalny kupiony przed laty i nigdzie nie mogę dostać drugiego. Podziel się proszę jak to rozwiązałeś. Pozdrawiam

Remont czy renowacja, to bardziej "lajtowa" wersja robót.
Gorzej jest w sytuacji gdy coś odtwarzamy

Tablica hydrauliki to Kol. Chrapek, a złączki z klapeczkami dzięki Mateuszowi i Kol. Radmac.
Znalazłem u Czechów jeszcze takie, tylko klapka bez przetłoczenia
https://www.jplusz.cz/zasuvka-rpt-13-m22x15-a

a tu sama zaślepka z klapką




Ograniczniki robiłem sam, znalazłem kawałek twardej gumy z jakimś wzmocnieniem, ma włókienka .
W środku są wyfrezowane, ciasno, otwory na łeb śruby ( imbus , walcowa) ,sam łeb śruby jest obniżony, zeszlifowany, tak tylko by łapał klucz.
Otwór pod część gwintowaną śruby jest przebity na prasie jakąś zaostrzoną tulejką, też trochę ciaśniej niż średnica gwintu.
Śruba zajmuje około 1/3 powierzchni od blachy w głąb gumy.
Czy wytrzyma w użyciu, nie wiem.
Blacha kwasówka, nie będzie malowana. Kształt ...to już trochę moje oko i ręka winne.
Materiał zbierałem na takiej tarczy do polerowania, lekko ściernej.



Pytanie , do czego jest ta śruba, do podwieszania silnika ? innej funkcji nie domyśliłem się ...
W korpusie sprężarki niczego nie blokuje, chociaż otwór w bloku jest na przelot...


Pytanie 2
Gdzieś już było to omawiane, ale chyba nie zrozumiałem.
Gdzie mocujemy te rurki prowadzące linkę żaluzji ?
Czy ta czerwona jest w dobrą stronę założona ?




Na moim silniku nie ma numeru tzn. jest jakiś niekompletny od strony zbiornika paliwa , pod spodem ma jeszcze jakąś literkę,
ale, dla zbieraczy ciekawostek nad pokrywą popychaczy jest tylko taki o to , chyba remontowy , numer

Ad2
Czerwony wspornik masz dobrze przykręcony tylko że to jest wspornik nowszego typu od C-360. Do C-4011 były takie same wsporniki tylko bez rurki. Rurka która wygląda tak: http://www.benozastavka.cz/ceskenaradi/ ... anka-Zetor była osobno przykręcana do śruby na łączeniu silnika ze skrzynią. Zaznaczone kółkiem na tym zdjęciu: https://postlmg.cc/nXN0KfLq
Najgrubsza rurka powinna być przykręcona do uchwytu na dolnej krawędzi zbiornika paliwa od strony kokpitu.
Najcieńsza rurka powinna być przykręcona do głowicy śrubą od kolektora wodnego (nad prądnicą).

...... że tak o sobie przypomnę.
Kupiłem współczesne, nowe rurki, bez wyginania nie obędzie się.

Pewnie włożę kij w mrowisko, jednak muszę
Niebawem podejmę próbę lakierowania korpusów. Wszedłem w posiadanie elementów, które uważam, mają oryginalny lakier. Na zdjęciach nie widać, ale mam jeszcze tablicę pod gniazdo i hamulec, wszystkie elementy pochodzą z trzech różnych źródeł i mają ten sam odcień.
Porównałem i za nic nie pasuje mi
ral7012, ani 7011, ral7037 za jasny.
Porównajcie sami









Jak nie znajdę odpowiedniego RAL, będę zamawiał w mieszalni.... zwłaszcza,że kolor z tych el l. bardzo mi się podoba..

P.S.
Stan na dziś.

Masz rację, idealny nie jest - aczkolwiek mam ten sam ralownik i niestety nie raz się przekonałem, że nie jest on taki dokładny w sensie odwzorowania koloru. Jak zielenie porównywałem te chyba 6001 i 6002 to zamawiałem po setce w mieszalni i wyszły po przelakierowaniu kawałka blachy nieco inne jak w ralowniku.

Wydaje mi się, że jednak z dostępnym RALi jest najbliższy, u siebie miałem ciężko ze znalezieniem oryginalnego lakieru, posiłkowałem się jakimiś resztkami plus opiniami tu na forum. Jak pojedziesz do mieszalni i zobaczysz ile jest szarości to głowa pęka i oczopląsy się dostaje. Dla przykładu jak szukałem koloru do C-328 to siedziałem z godzinę w mieszalni.

Co więcej, prowadząc to "śledztwo" zacząłem mieć wrażenie, że przecież jak malowali C-328 to pewnie ten sam odcień stosowali do C-4011 przez równoległy okres produkcji. No i właśnie on się mija z tym co mam na C-328 - ale z kolei tam też z ralowników tych wszystkich nie udało mi się idealnie dobrać, wybrałem metodą eliminacji najbliższą szarość. Efekt mi się podoba, chociaż pewności nie mam czy to idealnie ten ton. Nie mam chyba daru do takiego dobierania kolorów, mogłem żonę zabrać

Gdyby jednak udało Ci się znaleźć coś bliższego oryginałowi - to świetnie

Sam też jak z tematu widelca wyczytałem że do C-355 niebieskie jaśniejsze korpusy stosowano 5015, a mi na żywo wyszło lepiej z RAL 5012 - dużo bliższy odcieniem. Od czego to zależy - nie wiem.

Robota ładnie czyściutko wygląda, podoba mi się. Masz uszkodzoną pokrywę przednią od sworznia czy to złudzenie?

Pokrywa rozrządu ma ślad po kontakcie ze sworzniem przedniej osi, wytarcie.Takie luzy i połączenia panowały tam kiedyś

Tak myślałem, ale dobrze że sprawdziłeś - bo ja miałem w Suprze taki "ślad", który się pocił olejem

Takie tam emocje....
Trochę poszło do przodu.
Lakierowałem po raz pierwszy.
Po licznych, sprzecznych poradach lakierniczych, w końcu przełamałem się.
Wyszło nieźle, miejscami mogłoby być lepiej.
Zdjęcia nie oddają koloru , a kolor jest lux, podoba mi się bardzo.
Dorabiany nie po RAL, numerach itp. tylko do dostarczonego elementu z zachowanych kolorem.
To co go różni od 7012/7011
wpadających w niebieski, ten mój wpada w zieleń, widać to dopiero przy słabym, sztucznym oświetleniu.




























Jako ciekawostka, w miejscu gdzie przykręcone są podpory hamulca ręcznego znalazłem takie znaczki


Z drugiej strony jest nabita do góry nogami cyfra 5

Ładny kolorek. Zdradzisz numery?

Właśnie nie dostałem żadnego numeru, padło stwierdzenie, że to kompozycja indywidualna na podstawie otrzymanego materiału...
Wiem tylko, że to mieszalnik "Iwat",
piszę nazwę ze słuchu. Mała mieszalnia w Myślenicach.
Jeżeli zechcesz mogę wysłać Ci kawałek blachy z oryginalną farbą.

Pokazałem też blachę z kokpitu, stwierdził, że nie będzie żadnego problemu z dorobieniem takiego zielonego

RRC pisze: ↑20 paź 2022, 18:06 Właśnie nie dostałem żadnego numeru, padło stwierdzenie, że to kompozycja indywidualna na podstawie otrzymanego materiału...
Wiem tylko, że to mieszalnik "Iwat",
piszę nazwę ze słuchu. Mała mieszalnia w Myślenicach.
Jeżeli zechcesz mogę wysłać Ci kawałek blachy z oryginalną farbą.

Pokazałem też blachę z kokpitu, stwierdził, że nie będzie żadnego problemu z dorobieniem takiego zielonego

Trochę szkoda, że nie dostałeś symbolu barwy. Liczyłem, że mi to ułatwi temat w przyszłości

Jednym słowem ktoś w mieszalni poleciał w kulki
.wiele razy dobieram farbę na zasadzie własnej kompozycji. Ale zawsze na pudełku powinni napisać skład ile i jakie pigmenty tak aby. Bez problemu szło dorobić identyczny odcień za każdym razem

Borekk17 pisze: ↑21 paź 2022, 16:43 Jednym słowem ktoś w mieszalni poleciał w kulki
.wiele razy dobieram farbę na zasadzie własnej kompozycji. Ale zawsze na pudełku powinni napisać skład ile i jakie pigmenty tak aby. Bez problemu szło dorobić identyczny odcień za każdym razem

Być może.
Będę dorabiał jeszcze więc pewnie jakiś przepis ma , może uproszę.
Tylko czy na innych mieszalnikach da się to powtórzyć?

Ursus c-325 pisze: ↑21 paź 2022, 5:58
Trochę szkoda, że nie dostałeś symbolu barwy. Liczyłem, że mi to ułatwi temat w przyszłości

Kawałek blachy z kolorem, a i troszkę farby w słoiczku, jeśli tylko zechcesz to wyślę

RRC pisze: ↑21 paź 2022, 17:00

Ursus c-325 pisze: ↑21 paź 2022, 5:58
Trochę szkoda, że nie dostałeś symbolu barwy. Liczyłem, że mi to ułatwi temat w przyszłości

Kawałek blachy z kolorem, a i troszkę farby w słoiczku, jeśli tylko zechcesz to wyślę

Myślę, że ten kawałek blachy to chętnie.
Powiedz Paweł, będziesz miał z czego dorabiać kolor na koła? To co oferują jako oryginalna kość słoniowa to jest porażka...

Można powiedzieć, że miałem 100% oryginalny kolor....
Kolor był nieco brudniejszy wpadający w czarny i taki trochę półmat.
Do felg jednak nie dobierałem koloru, zostałem przy najbardziej zbliżonym ral1015... Jest trochę żywszy, świeższy.
Moje felgi malowane są proszkowo więc mają troszkę mniejszy połysk niż lakierowane pistoletem.