Forum RetroTRAKTOR

W rozmowach o starym sprzecie rolniczym od czasu do czasu w tle przewija się wątek naszych pojazdów, którymi przewozimy zabytki lub cenne zdobycze. Nierzadko pojazdy są przeładowane i pokonują trudny teren aby dotrzec do jakiegoś znaleziska.
Mój pojazd to mały kaliber, mozna powiedziec podręczny -Renaulcik Express. Ale wiele razy oddał cenne przysługi. Nie bedę tu wymieniał niezliczonych ilości mebli, cegieł, sadzonek, sprzetu budowalanego,etc.
Z naszej branzy wiozłem nim pług 2 skibowy do Zetora Pz-1, silnik stacjonarny Deutza, 3 silniki do Zetora ( oddzielnie) i ostatnio kosiarkę KZ-2,1 ( nie wiem jak to weszło ale weszło)
Największe zdziwienie było u faceta, który sprzedawał silnik kpl. do Zetora : tym chce pan to zabrac? i zabrałem 200 km po autostradzie jeszcze grzał


chwilę po przywiezieniu silnika do zetora :



Ten pług przywiozłem Renówką , która jest w tle:


stacjonarny silniczek Deutza to małe piwo :


Nie można uwierzyc ale tak wygląda spakowana już kosiarka traktorowa KZ-2,1:


Piszcie i pokazujcie swoje pojazdy, przyczepki, lawetki i wszystko czymkolwiek targacie stary sprzęt. To są niedocenieni bohaterowie.

oo , tutaj, jak pamietacie mam jedną przyczepkę z duszą do pokazania
jak zrobię zdjęcia

a jutro jadę na zlom po podwozie dla nastepcy - mam nadzieję że ta nowa , którą jutro musze na tym podwoziu zespawać będzie działać równie dobrze , a własciwie lepiej - przynajmniej objetościowo

z temetów przewozowych - pamietam, jak żukiem wieźliśmy na pace mojego powypadkowego zaporożca - 1/3 wystawała za skrzynię - czyli przód wisiał z kołami, policja wyprzedzając zobaczyła w kabinie 3 albo i 4 usmarowanych typów i nawet nie zatrzymywali do kontroli - musieliśmy z tym "sprzetem" robić wrażenie

Hmmm ja narazie nie miałem takich przygód, ale na Wilkowice w 2007r. Scorpio miałem ładnie zapakowane Szafka na modele, kartony, kartoniki i bagażnik też zawalony. Jeszcze co nieco by weszło Szkoda, że nie mam fotki.

Ja na jutro postaram sie poszukac i poskanowac zdjecia Scorpio z lawetą a na niej lanza jak i rowniez scorpala nastepce z calym skladem:)

Ja na Wilkowice w tym roku RS przywiozę Fordem Fiestą z przyczepą ale jak dotąd bez przygód i doświadczenia za kółkiem

ooo to czekamy koledzy na foty
Naprawdę wiozłes scorpiakiem Lanza ? podziwiam

Tu trochę widać Scorpio załadowane Chociaż szafka już stoi obok
http://images30.fotosik.pl/149/29326bccbf6f62c5.jpg

No i moja Renówka się załapała obok:D. Na Wilkowicach słuzy za camping. Mam na pokładzie zbiornik z wodą , kran , zlew, składany stolik i kuchenke gazową

Tu mamy przykład że można z powodzeniem holowac samochodami takie maszyny jak młocarnia. Na fotce VW Transporter. Czyj to samochód?;)

Do zobaczenia z ładunkiem w Wilkowicach, z Pawłem zobaczę się szybciej

No tak sie zlozylo ze scorpal przywiozl lanza 25;) Tylko ze tak, byla to mniejwiecej pora zimowa i pozniej byly problemy w jazdem na moja posesje. skonczylo sie to tylko spaleniem kapcia az do drutów i ogolnie laweta po tym transporcie byla lekko skrzywiona ale 10-cio kg mlot robi swoje:D

no to było grubo dla skorpiaka . Szczepan też bedziesz miał co targac. To jest ponad tona, dasz rady?

No mial mial hehe:) A jaka poj. tej fiesty??

Fiesta 1300, 60KM ale da rade-uwierzcie Na budowie już wiozła conieco o podobnej wadze

Ja mam fieste 1.1 i byłem nią w Holandii;P Tylko mala awaria alternatora na miejscu juz ale pozatym to wszystko ok:)

To temat na inną długą rozmowę-niezawodne auta i tyle, jestem w klubie FKP z tą furką tak na marginesie
Sprawdzę ją w boju w sierpniu

Wychodzi na to, że normalnych tu nie ma. Sami wariaci. Wszystko zrobią dla swoich "POCIECH". Czy to nie traca chorobą? Tak normalni ludzie dostaliby zawału jakby mieli tak transportować sprzęty. Dobre co nie?

Nie widać haka w Fieście? Może Szczepan chce wieźć Fieste na RSie ??



No Jacek masz racje - normalnych to tutaj ze świeczką szukać ;P

Jacek pamiętasz tą młocarnie? Nie mogłem w to wierzyc. Ale pojechała na holu.

No na to wyglada:P hehe

Ładny Polonezik Miałem okazję nawet kawałek nim jechać w roli pasażera. Nie ma co - taki transport się przydaje.