C360 3P - rozmrożona głowica
: 25 mar 2014, 21:21
Witajcie, mój zdolny znajomy przez swoją głupotę i niedbalstwo ukatrupił swojego C360 3P z '86 roku który dotychczas był w idealnym stanie (przebieg ok. 6500 mtg).
Po wstępnych oględzinach zauważyłem pęknięcie głowicy w miejscu pomiędzy jedną a drugą rurą wychodzącą z niej do kolektora wydechowego oraz potężną dziurę na obudowie termostatu. Wybiło również korek z bloku od strony sprężarki. Jest jakiś wyciek wody od strony przedniej ściany baku, ale nie zlokalizowałem czy to głowica czy już blok.
Ogólnie wydaje mi się, że miał więcej szczęścia niż rozumu bo jeżeli to uszkodzenia tylko głowicy i obudowy termostatu to 600zł powinno pomóc i znów będzie igiełka, ale pytanie jak sprawdzić czy to tylko to?
Wiem, że jak naleję wody to będę widział gdzie cieknie, ale tylko z zewnątrz. A jak sprawdzić środek silnika? Trzeba będzie wybijać tuleje, czy są na to jakieś inne sposoby? Jak ściągnę miskę olejową i poczekam aż ścieknie cały olej, a następnie zaleje układ chłodzenia, to będzie można w miarę ocenić stan środka?
Zastanawiam się co robić, bo kolega poprosił mnie o pomoc, a tak jak mówię traktor jest w idealnym stanie oprócz paru szczegółów takich jak brak hamulca na jednym kole oraz rozpadającym się elektromagnesie przy rozruszniku.
Doradźcie coś... Głowica na pewno pójdzie nówka, bo z tym raczej wiele nie narobi, obudowa termostatu też, ale co z resztą? o_O
Po wstępnych oględzinach zauważyłem pęknięcie głowicy w miejscu pomiędzy jedną a drugą rurą wychodzącą z niej do kolektora wydechowego oraz potężną dziurę na obudowie termostatu. Wybiło również korek z bloku od strony sprężarki. Jest jakiś wyciek wody od strony przedniej ściany baku, ale nie zlokalizowałem czy to głowica czy już blok.
Ogólnie wydaje mi się, że miał więcej szczęścia niż rozumu bo jeżeli to uszkodzenia tylko głowicy i obudowy termostatu to 600zł powinno pomóc i znów będzie igiełka, ale pytanie jak sprawdzić czy to tylko to?
Wiem, że jak naleję wody to będę widział gdzie cieknie, ale tylko z zewnątrz. A jak sprawdzić środek silnika? Trzeba będzie wybijać tuleje, czy są na to jakieś inne sposoby? Jak ściągnę miskę olejową i poczekam aż ścieknie cały olej, a następnie zaleje układ chłodzenia, to będzie można w miarę ocenić stan środka?
Zastanawiam się co robić, bo kolega poprosił mnie o pomoc, a tak jak mówię traktor jest w idealnym stanie oprócz paru szczegółów takich jak brak hamulca na jednym kole oraz rozpadającym się elektromagnesie przy rozruszniku.
Doradźcie coś... Głowica na pewno pójdzie nówka, bo z tym raczej wiele nie narobi, obudowa termostatu też, ale co z resztą? o_O