Strona 1 z 2
MOTOPOMPA
: 20 maja 2014, 22:09
autor: argon11
Witam! temat moze nieco odbiega ale mam pytanie,może ktos podpowie.
Wymysliłem sobie mała uprawe na powierzchni około 30a.teren długi +- 50metrów i bede musiał od czasu do czasu podlać.Wode zamierzam pobierac z rowu który mam z metr od pola.Pytanie. czy motopompa 6,5km wysokośc podnoszenia 31m da rade?czy mozna podłaczyc do niej zraszacz albo deszcownice ewentualnie podlewac pradownicą strazacką?
Dzieki za odp pozdrawiam
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 6:40
autor: Wicher
Prądownicą nie podlewaj, to musi być delikatne zraszanie... prądownica wymyje uprawy
pompa na pewno da radę, musisz podłączyć do niej kilka zraszaczy.
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 8:00
autor: argon11
dzieki za odp. jeszcze jedno.Laik jestem w temacie.... pompa ma wyjście 3 cale więc jak ją zdławie na koncu czyli po okolo tych +- 40m na polu do srednicy wejścia zraszacza/zraszaczy (cholera nie wiem ile taki zraszacz moze mieć 1/2 cala?-przypuścmy) to sie nic nie stanie?nie wiem np cisnienie rozwali wąż albo coś innego sie stanie z sama pompą
p.s ogolnie fajnie się kolega nazywa.... ja dariusz fedyna:)
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 8:53
autor: Roman1313
Zależy czym kolega dysponuje
Były prądownice aluminiowe z nakręcaną końcówką z nacięciami jak przysznic i dobre było własnie do podlewania (przy większych ciśnieniach robiła się mgła)
Można zastosować również końcówkę typową deszczownice jak w hydrantach ppoż lub turbojet deszczowy ale to raczej najdroższa opcja.
Węże jeśli masz typowe strażackie to ja bym dał 52 od pompy a na końcu przejście 52/25 i dalej waż 25 i na końcu prądownica deszczowa.
Węże powinny dać rade ale to zależy od stanu technicznego węży i połączeń.
Co do pompy to nie wiem czy duże ciśnienie i mały przepływ wody ma wpływ na żywotność
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 20:00
autor: marek
Nie chcę się wymądrzać, ale wydaje mi się że nie wolno używać do podlewania czy oprysków wody z innych źródeł niż studnie głębinowe a szczególnie z otwartych jak rowy, rzeki czy jeziora.
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 20:36
autor: bossmann
A to ciekawe.
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 20:59
autor: damber
Marek, ale dlaczego? Pierwsze słyszę. U nas jeden z rolników tylko zasila deszczownię z rowu...
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 21:14
autor: Bolszewik
RE: MOTOPOMPA
: 21 maja 2014, 23:40
autor: argon11
Art. 12. 1. Wody stojące oraz wody w rowach znajdujące się w granicach nieruchomości gruntowej stanowią własność właściciela tej nieruchomości.
spoko,przeczytalem(moze nie do konca) ale to mnie interesuje bo rów płynie centralnie przez srodek mojego pola>na wlasny koszt musialem przeprowadzic melioracje i se bede podlewal pole*hilarious*
co do węży to chce kupić nowe i motopompe też.Strazak z rodziny powiedział dzisiaj ze taka motopompa to szajs
http://allegro.pl/motopompa-pompa-spali ... 04487.html
bo podobno są one(nie ten model tylko ogólnie)usterkowe i dużo chleja paliwa,poza tym daja wysokie cisnienie(moze myslał o wyskocisnieniowych za 8 tysi).Troche zgłupiałem..... zapomniałem dodać- i mówil zebym kupił pompe pływajaca do szamba np. podciagnąl prad i podlewał ale kurna nie bede latał po 30 arach z wężykiem cały dzien*music*
RE: MOTOPOMPA
: 22 maja 2014, 7:44
autor: Wicher
Te pompy to szmelc... Porządna spalinówka będzie kosztowała Cię ponad tysiaka, oczywiście nowa.
Jeśli masz WOM w traktorze to aż się prosi żeby zrobić jakąś pompę na wałek właśnie

Nawet możesz wykorzystać taką elektryczną w której silnik jest oddzielny.
RE: MOTOPOMPA
: 22 maja 2014, 12:10
autor: piotr31
W remizie mamy trzy motopompy rozebrane jak uda mi się odkupić jedną bez silnika to taki pomysł mam jak ta z linka
http://allegro.pl/pompa-wody-wom-do-cia ... 26704.html
RE: MOTOPOMPA
: 22 maja 2014, 18:38
autor: marek
Ponieważ żyjemy tu i teraz czyli w Polsce to nie oznacza że będąc czegoś właścicielem możemy z tego korzystać bez ograniczeń.W tym artykule jest to opisane, konkretnie dozwolona ilość wody pobieranej w ciągu doby z teoretycznie,,Twojego" zbiornika.Wiedziałem że dzwonią tylko nie wiedziałem w którym kościele.
http://www.srodowisko.abc.com.pl/czytaj ... byc-badanaChodziło o to, jak nawodnić wielohektarowe pole 5 m sześciennymi wody.A podlewając codziennie można zbiornik powierzchniowy osuszyć więc nikt nie wyda pozwolenia na pobór wody z takiego zbiornika.Stąd na polach badylarzy rury wystające z ziemi pomimo będących w pobliżu zbiorników.
RE: MOTOPOMPA
: 23 maja 2014, 22:41
autor: argon11
Spoko koledzy pomysł z WOM bomba podoba mi sie i chyba w to uderzę tylko jest jedno małe ale -ale to ja jestem taka miejska pizda co to nie wie czy meko daje krowa czy byk:D:D*flower*. No zaruje,troche po prostu technicznie jestem matoł,bede musiał skozystac z pomocy kumpla mechanika. Piotr 31 weź mi jedna też skręć jak mozesz:D
RE: MOTOPOMPA
: 24 maja 2014, 7:32
autor: konrad43
W takim rozwiązaniu jak z linka allegro zasysanie będzie trwało bardzo długo a przy 2m wysokości już na pewno nie zassie. Pompa ta zasysa jak wielu z was napewno wie wykorzystując podciśnienie z zamykanego na ten czas jednego cylindra silnika. Myślę że można by przy takim rozwiązaniu zrobić sobie łatwe zalewanie węża ssąccego, poprzez wymontowanie chłodnicy z bloku i napełnianie pompy korkiem od niej znajdującym się na górze.
RE: MOTOPOMPA
: 25 maja 2014, 14:34
autor: argon11
No dobra panowie.Jeszcze jedno a gdybym dorwał pompę taką na prąd coś jak do szamba ale z wysokim ciśnieniem.Wiem to drogie i chyba nawet to to na siłę chodzi bo widziałem taką 37m podnoszenia -zasilanie 400v ale od chaty na pole mam około 150m to koszt kabla bedzie duży
RE: MOTOPOMPA
: 25 maja 2014, 14:41
autor: bossmann
Koszt przewodu x 150 i wtyczka jeszcze.
RE: MOTOPOMPA
: 26 maja 2014, 8:27
autor: argon11
+ poprowadzenie siły na chate:p
RE: MOTOPOMPA
: 27 maja 2014, 8:08
autor: Wicher
Dlatego ja jestem za womem, pompy na womie się nie nosi tylko podjeżdża (a jednak trochę trzeba byłoby od domu pociągnąć pompę), chlup smoka w wodę i ciągniemy...
RE: MOTOPOMPA
: 29 maja 2014, 21:39
autor: argon11
Spoko.Przede wszystkim pierwsze co zrobię to zbadam wode czy w ogóle nadaje sie do podlewania roslinCoś mi jaskółki kanadyjskie doniosły ze co niektorzy popodłączali się do dren z szambami i gnojówką(SHIT).Nie bardzo chciałbym sąsiadów podj......ać mając na względzie własny interes,może bakterie te co do szamba sie daje albo stary sposób wapno pomoze.Zobaczymy we wttorek znajoma obiecała mi zbadać,może cos doradzi.Co do pomp mało nas do pieczenia chleba na allegro(tych co by sie na Wom nadały i to w niskiej cenie).Trzeba grzebać bo wiadomo o koszty też chodzi.Kurde jesli chodzi natomiast o koszt przewodu do pompy elektrycznej o mocy +- 3000w zasilanie 230V to pytałem kumpli elektryków i najlepszy to jest 3x4mm2 który jest w ch... drogi(gumak) bo podobno 3x2,5 moze sie grzac i spada moc na takim odcinku(nie znam sie powtarzam słowa elektryków)
RE: MOTOPOMPA
: 30 maja 2014, 7:58
autor: Wicher
Tak może być...
zatem pozostaje Ci małą pompa odśrodkowa na wózku, zdolny tokarz i skrzynia od żuka, jak się dobrze zakręcisz to i wyrobisz się w kilkuset złotych, do tysiąca z malowaniem
