Forum RetroTRAKTOR

Potrzebuję pomysłu / podpowiedzi / inspiracji na inny stabilizator, albo lepiej dwa.
Ten co jest na zdjęciu nie za bardzo praktyczny. Ciut za blisko osi obrotu, a poza tym "korbowanie" utrudnione. Korpus zawadza o korbę i trzeba ją przekładać.
Wiem że najlepiej hydrauliczny ... ale po pierwsze koszty siłowników, po drugie poskąpiłem na czterosekcyjny rozdzielacz.
Potrzebuję coś prostego taniego mechanicznego, możliwego do wykonania z użyciem podstawowych narzędzi.

Tutaj widać jak pewien Estończyk przerabia swoją przyczepkę do quada. Dorabia do niej żurawia i podpory. Podpory bardzo proste, obustronne, składane, wykonane z profili o przekroju kwadratowym.

https://www.youtube.com/watch?v=fbGMncnK8ws

Tutaj za to pokazuje co się dzieje, jak się zapomni rozstawić podporę

https://www.youtube.com/watch?v=mzJFZHH0rck

Przy okazji, zobaczcie jak duże bale może podnosić taka wciągarka

Wywrotka samojezdna

https://www.youtube.com/watch?v=ua521BfW5Dw

https://www.youtube.com/watch?v=eUWw8sJKUtg

Prze gość pomysłowy
Dobre jak ktoś nie ma ciągnika, a taczkować się nie chce

Skutki uboczne obecnego wariactwa - z nudów pierwsza przyczepka odmalowana









Przyczepka trafiła do mnie razem z pierwszym MF70 ze Stargardu Gdańskiego więc z drugiego końca Polski
Oryginalnie jest od Robi 151, trafiła do mnie bez kółek, siedziska, przeleżała kilka lat w ogrodzie po czym jak kupiłem Hako dostała koła 10'' od grabiarki, teraz odmalowana chlorokauczukiem kolor 'zielony mchowy' RAL6005 plus dorobiona ławeczka dla młodego albo żony
Zostało odblaski ogarnąć i może jakieś oświetlenie z tyłu jak mi się będzie całkiem nudziło ;p

No i fajnieChociaż jakieś pozytywy są tego wariactwa.. Małe sprostowanie, ze Starogardu Gd. bo Stargard to jest, ale Szczeciński. Fajnie Ci "wyszła", te oryginalne piasty/felgi na trzy szpilki trudno już zdobyć.

O pardon Dzięki za poprawkę - mam nadzieję że jak kiedyś pojawię się w Starogardzie to mnie za to nie zlinczują

Piasty zachowały się oryginalne na 3 szpilki z flanszą wewnątrz, jakby pod taśmy hamulca.
Przewiercałem nowe otwory żeby było na 4 śruby i felgi z grabiarki

Spokojnie Michał, nikt nie będzie Cię linczowałZresztą nie napisałem tego złośliwie. Zapomniałem już, że piasty się zachowały. Najważniejsze, że kolejny sprzęt odnowiony.

Mam gdzieś chyba jedną taką felgę 4.00-10 z 3 otworami. To może być od takiej przyczepki?

Przyznam Ci się że nawet nie wiem jaki rozmiar tam był oryginalnie... trzeba by Rafała Mazura pytać - on ma oryginalne...
Tak na szybko zmierzyłem otwór centralny - jest 55mm możesz dla pewności sprawdzić jak masz ją gdzieś na wierzchu Ew rozstaw oryginalnych śrub mog e jutro zmierzyć, bo muszę koło ściągnąć, a w dzisiejsze święto trochę nie wypada takich rzeczy robić

Zrób światła, odblaski, chlapacze, oparcie i stopki do ławeczki itd. będzie szpan.

Że światłami dobry pomysł, nawet do auta podpiąć, tym bardziej że masz zaczep samochodowy przy niej. Koła na pewno były oryginalnie 4.00-8,takie same jak w traktorku, róźniły się tylko felgi jak dobrze pamiętam.

Odblaski niedługo będą, tylko muszę mieć chwilę żeby je ogarnąć bo mam strego typu w metalowych oprawkach i ruda je nadżarła, światła pewnie też zrobię, oparcie do ławeczki łatwo było by zrobić wykorzystując oryginalne otwory do mocowania nadstawek. A chlapacze... chyba tylko w celach ozdobnych, bo przy prędkościach rozwijanych przez Hako koła w ogóle nie chlapią. No, chyba żeby ją podpinać do samochodu albo pełnowymiarowego ciągnika...

W międzyczasie kolejna przyczepka nabrała kolorów - tym razem oryginalna do MF70 z 1978r.









Co ciekawe, jak rozebrałem koła okazało się że dętki są jeszcze Barum, więc kto wie czy nie oryginalne od nowości
Zastosowania dla niej za bardzo nie miałem, więc wywiozłem na działkę Żony do suchego garażu. Czekam aż tokarz mi dorobi element dyszla i jak na razie będzie wykorzystywana w zestawie z Dzikiem 2, do którego nie mam ani liska, ani przyczepy, a łazić na piechotę nie bardzo się chce

Dzisiaj dorwałem takie moje małe marzenie




Kto zgadnie do jakiego pojazdu była dedykowana ta przyczepa?
Wprawdzie mam samo podwozie bez skrzyni ładunkowej, ale dobra baza do remontu jest - praktycznie nic nie było grzebane i przerabiane
Pognita nadmiernie tez nie jest.

Ramę z osią planuję dać do piaskowania - robiona z ceownika i jest tyle zakamarków że w domowych warunkach nie zmordował bym tego nawet przez tydzień
Pytanie mam o prawidłową kolejność prac - bębny, szczęki, półcylinderki, łożyska, tulejki gumowe resorów, itp pójdą wszystkie nowe - najpierw powymieniać te elementy i dopiero do piachu i od razu u piaskarza podkład? Czy może piaskować najpierw tak jak jest tylko po demontażu zbędnych elementów, zaraz potem podkład, a wyżej wymienione części wymieniać później?

Detale jak elektryka,, lampy, układ hamulcowy (będzie najazdowy hydrauliczny jak w oryginale), skrzynia ładunkowa to wiadomo że na koniec

1. Rozkręcasz wszystko by dotrzeć w każde miejsce i przeglądasz części które szajs do wyjebki i drugie
2. Piaskowanie
3. Malowanie wstępne podkładowe
4. Malowanie wykończeniowe co niektórych elementów do wstępnego poskładania tak by zamalować każdy
5. Składasz po drodze zawias, heble, elektryke, ... aż do finita
6. Happy:)

Żuk

Ja pamiętam jak to jeździło dość powszechnie.

@SEBRIGHT czy to jest przyczepka od Żuka?

Tak, to przyczepa do Żuka
Bolszewik pamiętasz może jak wyglądał zaczep do takiej przyczepy?
Wolał bym pozostać przy typie jak w ciężarówce, ale nie mam pojęcia jaki zaczep tam powinien być, a i z legalnością takiego rozwiązania też nie wiem jak sprawa wygląda...

Zaczep na otwór, się zawsze możesz zrobić hak z kulą i zaczepem:)