Forum RetroTRAKTOR

Witam mam zamiar kupić jakiś większy ciągnik na razie posiadam ciągnik s-231 ale przydało by się coś oryginalnego.Pola mam jakieś jak na razie 1,5Ha niecałe ale jesli miał bym czym robić to bym wziął więcej pola,najbardziej interesuje mnie małe spalanie no i oczywiście mała cena ciągnika.Interesują mnie ciągniki zetor 25,zetor major 3011,c-328,władimirec lub coś takiego żeby po prostu oprócz innych prac mogły również między ziemniaki wjechać.To czekam na wasze propozycje może znacie jakiś inny dobry ciągnik:?

Może nie będę obiektywny bo mam władka, ale wydaje mi się że z wymienionych to właśnie t25 można kupić w najlepszym stanie, a dodatkowo dobra oryginalna kabina, podnośnik i sporo biegów, oczywiście mało pali i tanie części wszedzie dostępne.

To zależy ile masz kasy. Ale zetora 25 odstawił bym od razu. Z częściami trudno, dorabianie, rzeźbienie, daj spokój. Władek ma trochę skomplikowaną skrzynie:) (najtańsza opcja), 330 i 3011 niezawodne, proste dosepne części. 330 najdroższe z tego kompletu, a 3011 najmocniejsze. Dłuższy traktor lepiej sobie radzi. dobrego majora trudno kupić.
Osobiście zastanawiał bym się nad 3011 i 330 (ale to najdroższe opcje)
Mamy w gospodarstwie od 30 lat 330 od nowości i z czystym sumieniem polecam. Moje doświadczenia z Władymircem są zdecydowanie odmienne.

Ja nie wypowiem sie co do jakosci pracybzadnego ciagnika , bo nigdy nie robilem (pracowalem) ciagnikiem , ale z racji tego iz polskie ciagniki sa swiatowa klasa polecalbym c 325 lub c328 .... oczywiscie w miare dobrych pieniadach kupiony traktorek i zadbany bedzie sluzyl dziesiatki lat a potomkowie beda mieli satysfakcję z posiadania jego... przyjemne z pozytecznym.

A ja dodałbym jeszcze 2011,też niezawodna maszynka.Wiem trafić takiego w dobrym stanie niełatwo,ale jak się uda to bajka.Nasze najmniejsze Ursusy cenę trzymają,ale coś za coś,

2011 z uwagi na brak dostępności części do układu napędowego nie polecam.

Powiem tyle,że każdy traktor dobry w dobrym stanie.Tylko kwestia pieniędzy.

dobra,dzięki za informacje ale jak właśnie miałbym wybrać c-328 czy 3011 to co lepsze,co oszczędniejsze w spalaniu i czy zetor 3011 pociagnie 3 skiby na moim terenie,u mnie jest teren górzysty i ciężka ziemia

Zetor 3011 nie był stworzony do trzech skib.Dwie duże skiby do Majorka to optimum,a ni się traktor nie męczy i robota idzie sprawnie.

Esiok Jak teren górzysty i ciężka ziemia, to C-360 będzie miał ciężko. Proponuję T25 Władimiriec, Ursus C-328 i C-330. Części dostępne i tanie. Do tego mało palą. Dobrze radzą sobie z 2 skibami w polu. I dużą ich zaletą są małe wymiary i prosta budowa.

P.S. Jaką kwotę możesz przeznaczyć na kupno traktora?

chrapek3011 ojciec opowiadał, że w PGRze mieli Zetory 3011 i Ursusy 4011 i jedne i drugie miały orać trzyskibowym pługiem. Majorki nie dawały rady na zwięzłych glebach. Dyrekcja się dziwiła, że 35 konny Zetor nie daje rady, skoro Ursusy C-325 o mocy 25 KM orały 2 skibowym pługiem. Skończyło się na tym, że 3011 były kierowane na pola z lekką ziemią.

kwotą dysponuję taką że najlepiej tak do 6500 tys.

jak na dożynki to c-325 no bo wiadomo polski:D

no na dożynki to tylko polskiej produkcji*sarcasm*

Też zależy co jest dla Ciebie ważne, jak komfort to bierz t25, jest dość ergonomiczny, ma szczelną kabine oddzieloną od skrzyni i płaską podłogę. Ja mam c328/30 z kabiną, cały czas staram się ją uszczelnić ale co oryginał to oryginał, chociaż kabine z błotnikami mam też na poduszkach:)

bergman31 napisał/a:
Esiok Jak teren górzysty i ciężka ziemia, to C-360 będzie miał ciężko. Proponuję T25 Władimiriec, Ursus C-328 i C-330. Części dostępne i tanie. Do tego mało palą. Dobrze radzą sobie z 2 skibami w polu. I dużą ich zaletą są małe wymiary i prosta budowa.

P.S. Jaką kwotę możesz przeznaczyć na kupno traktora?

chrapek3011 ojciec opowiadał, że w PGRze mieli Zetory 3011 i Ursusy 4011 i jedne i drugie miały orać trzyskibowym pługiem. Majorki nie dawały rady na zwięzłych glebach. Dyrekcja się dziwiła, że 35 konny Zetor nie daje rady, skoro Ursusy C-325 o mocy 25 KM orały 2 skibowym pługiem. Skończyło się na tym, że 3011 były kierowane na pola z lekką ziemią.

Tyle że jaka jest wielkość odkładni pługa PZ1 a dużego Grudziądza dwuskibowego.Ciapek (325/328/330) z dużym dwuskibowym Grudziądzem ma już na średnio ciężkiej ziemi co robić a tymczasem Majorek ten sam pług ciągnie bez problemu.

A C-330 orze na trzy skiby,choć od Majorka nie wiele różni się mocą???Proste!!!Zetory 4011 i Ursusy 4011 były stworzone do trzech skib.

u MNIE U GOŚCIA STAŁ JESZCZE PRZED WCZORAJ ZA 6,5 TYSIAKA 4011 Z DOKUMENTAMI NA CHODZIE Z KABINĄ. mOGĘ JUTRO ZAJRZEĆ. Nie wyłączyło mi się Duże literki. Przepraszam

Do kultywatora na 14 łap no 330 pociągnie, ale ale... troche wolniej, troche płycej, jak masz górki, gliny to ma ciężko. A 4011-360 dasz sobie 3-bieg i lecisz sobie spokojnie. W głoszeniach 60tki często gęsto znajdziesz taniej niz 30tke. Redlenie ziemniaków, opryskiwacz do 300litrów, dojarka to co u nas robi sie 330. W pozostałych pracach o niebo wolę 360, np zaczep przyczepe 3,5 t do 330 i do 360 zobaczysz różnice

330 to mały delikatny traktor. Przy kultywatorze każda robi bokami i tyle w temacie. A opowieści dziwnej treści, że moja 30tka to ciagnie 4 metry agregat to można sobie między bajki włożyć. Wszytskie maszyny pasywne żeby pracowały dobrze musza osiągnąć swoją prędkość. 30tka ma tylko 2 cylindrowy silniczek to proszę nie oczekujcie od niej cudów. Albo ją zadusisz albo będzie grzebać kolami i tyle z jazdy. Co więcej brakuje jednego przełożenia między 4 a 5. Co tez daje sie odczuć w polu. Taka prędkość dostepna jest w c360 na 3 biegu. Np: podczas bronowania to jednak ma duże znaczenia. A nie ma takiej opcji żeby 330 bronować na 5 biegu a na 4 czasami jest za wolno.
Co do MTZ to nie mam pojęcia, nie pracowałem, nie widziałem, nie wiem

JA TEŻ JESTEM ZADOWOLONY Z 330!!! U nas w gospodarstwie ten traktorek jest od ponad 30 kilku lat od samej Agromy z której przyjechał i bedzie co najmiej drugie tyle!!! Nic mu nie moge zarzucić!!! NIC!!!! PALI W ZIME, EKONOMICZNY, CZĘSCI TANIE, W SKRZYNI JESZCZE NIKT NIE ZAGLADAŁ I W MOŚCIE TAK SAMO!!! Jeden z lepszych traktorów jakie URSUS produkował a wręcz najlepszy. Ale wszytsko z głowa i on tez ma swoje granice możliwości. Orka jeszcze ok, ale bronowanie, kultywator, rozrzutnik to nie sa maszyny dla niego. Obsypnik do ziemniaków, opryskiwacz 300L, To tak!!!

Niewiem czemu wyskakujecie nagle z jakimiś 4 metrowymi agregatami. Napisał wyraźnie o kultywatorku 14 łap. Ja mam 11 łap i zawsze pracował z nim SAM z silnikiem 2ca90 i spisywał sie w miarę a ziemie mam bardzo ciężkie same iły, dopiero od roku śmigam z nim c328/30 i radzi sobie elegancko, niemęczy się, więc i 14 łapami pójdzie. Jak wam ciężko idzie to chyba że niemacie kółek kopiujących i po ramę wchodzi:) Areał posiada 1,5ha więc i ciapki/ruski są nieco za duże. Te ciągniki do 10ha spokojnie dają radę, może wolniej zrobią niż 60tka ale na pewno są ekonomiczniejsze. Według mnie jak ktoś ma więcej jak 10ha to dopiero 60tka jest potrzebna. A na 1,5ha po co takiego paliwożernego potwora trzymać jakim jest ursus c360:D;)

Tutaj na temat kultywatora ja naliczyłem 24 łapy. http://www.youtube.com/watch?v=Bc6nnenCOjw