Forum RetroTRAKTOR

Witam. Dziś około miesiąca po remoncie hamulców hydraulicznych w moim samie powraca ten sam problem. Naciskam pedał hamulca a on spada na sam dół. Odkąd pamiętam ten problem był jest i będzie w moim samie Czasami przejawiał się gorzej a czasami łagodniej. Chciałbym się dowiedzieć jakie wady i zalety ma Układ mechaniczny i hydrauliczny. Mój dziadek od 20 lat ma mechaniczne i nigdy go jeszcze nie zawiodły. Dzisiaj mi próbował przegadać żebym przerobił z hydraulicznych na mechaniczne i przegadał: > Chciałbym jeszcze zaczęrpnąć waszej opini i w poniedziałek biorę się za remon tych hamulców .

jedną z zalet mechanicznych hamulców jest brak płynu, czyli skłonności do zapowietrzania się. Są one również bardziej odporne na uszkodzenie.

Hamulce hydrauliczne biją je jednak na głowę skutecznością, łagodnością załączania oraz prostotą obsługi-brakiem konieczności ciągłego "podciągania" hamulców. Ja zostałbym przy hamulcach hydraulicznych.

Ogólnie ostatnio pisałem o tym problemie. Doradzono mi pompę hamulcową od ursusa. Trochę mi już ciśnienie na mechaniczne zeszło i chyba dam ostatnią szansę tej pompie od ursusa. Chciałbym się jeszcze zapytać czy to, że pompa będzie w poziomie to jej nie przeszkadza? Na zdjęciach w URSUACH pompy są pod pewnym kontem.

pompa hamulcowa będzie pracować w każdej pozycji pod warunkiem że zbiorniczek płynu hamulcowego będzie nad nią.

Jest jakaś różnica przy odpowietrzaniu ? Jak mam rozdzielacz na osi to rurka do prawego koła jest dłuższa a do lewego krótsza. Czy jest jakaś zasada np. pierwsze odpowietrza się koło, które ma krótszą rurkę czy nie ?

Odpowietrzanie rozpoczyna się od najdalszego koła.

Dokładnie tak jak Papiszon napisał, odpowietrzaj zaczynając od najdalszego koła
Jak Ci się po jakimś czasie hamulce zapowietrzają, dokładnie posprawdzaj przewody hamulcowe, czy nie masz gdzieś małej dziurki. Mój dziadek miał tak kiedyś w Żuku - niby nigdzie nie ciekło, ale się zapowietrzał. Dopiero jak chwilę 'poskakał' po pedale hamulca, deptając z całej siły pokazało się gdzie jest dziura w przewodzie

Jeżeli masz pompę hamulcową od ursusa c-360 ja miałem tą długą przy moim samie i cylinderki są od żuka to nie będzie to działać. Moim zdaniem pompa ma za mały skok i za małe tłoczysko na dwa cylinderki.Ja też musiałem kilka razy pompować hamulcem i efekty były marne,pedał zachowywał się jak by układ był cały czas zapowietrzony.Założyłem pompę od ułaza jednostopniową i hamulce są dobre.Zmień pompę i będziesz miał po problemie.

Około 6 lat temu był robiony remont gdzie były wymieniane cylinderki na te od ursusa ponieważ gościu mówił, że od żuka są nic nie warte ; p Aktualnie mam taką pompę od ŻUK'a ale nie sprawdza się. Jeżeli chciałbym wymienić przewody to musiałbym sam ucinać i robić te takie zgniecenia na końcach a nie mam do tego przyrządów ;p Ktoś wie jak się takie nazywa?

http://allegro.pl/zestaw-do-zarabiania- ... 96947.html
Jak mawia klasyk ,,to nie są tanie rzeczy". U mnie zarabiają końcówki w sklepach z częściami samochodowymi. Zarobienie końcówki wraz z nową końcówką 1zł plus cena miedzianego przewodu 10 zł za metr bieżący. Dorabiają dowolną długość z dowolnymi końcówkami. Samemu się tylko nadaje kształt przewodu ( wygina)
Co do hamulców mechanicznych to miałem kiedyś samochód DKWF7 z 1938 roku i miał hamulce mechaniczne osobna linka na każde koło.Nigdy nie wiedziałem w którą stronę mnie ściągnie przy kolejnym hamowaniu. Tak że odpuść sobie.

585 zł haahhah Muszę zrobić w koncu te hamulce bo przyprawiają mnie o ból głowy...

Przewody możesz tak jak pisze kolega ~marek pozarabiać w sklepie motoryzacyjnym, pomierzyć stare i odpowiednie końcówki pozakładać.Nie są to jakieś wielkie pieniądze,będziesz pewny że będzie szczelne.
Cylinderki trzeba sprawdzić ewentualnie rozebrać wymienić elementy gumowe.Tak samo z pompą są zestawy naprawcze bo podejrzewam że twoja pompa przeszła co swoje.Wszystko dobrze odpowietrzyć i musi hulać.
*clap*

Wiecie co się stało z moją pompą? hmmm gdzieś zgubiła się ta guma ochronna i około 2, 3 CM na samym wejsciu pompy zardzewiała pod wpływem wody itp. wyszlifowałem to papierem ściernym ale to i tak nic nie dało chociaż pompa się odblokowała i chodziła ale w tym miejscu już nie tak płynnie ; f Ostatnio jak to czyściłem, założyłem pompę odpowietrzyłem cały układ i później była dosyć duża przerwa w jeździe i wczoraj jak usiadłem to hamulec był dosyć miękki ale hamował. Po dłuższej jeździe i intesywniejszym hamowaniu pedał spadł całkowicie. To jak z tą pompą od ursusa ? Będzie git bo troche mi ciśnienie spadło po wypowiedzi o wypiedzo darka;ppp