Forum RetroTRAKTOR

Rozbierają ZM URSUS w Gorzowie Wlkp. (2014)
To już koniec Ursusa w Gorzowie. Kilka lat temu rozebrali Zakład Ursusa w Gorzowie na "Zawarciu" i stoi tam teraz galeria handlowa. Nie wiem co tu będzie teraz stało. Przejeżdżałem tędy co dziennie od dzieciństwa i ten widok mnie zasmucił. Game Over.

Proszę wy edytować zdjęcie, tak by w poście znajdowała się miniaturka z odnośnikiem do pełnego rozmiaru, gdyż zamieszczenie zdjęcia w takiej formie jak teraz "rozwala" forum po całym ekranie.

Tak jak rozebrali URSUSA tak całą Polskę rozbiorą. Dzięki za zdjęcie, naprawdę jest przykre, szczególnie dla patriotów. Jak kupowałem ostatnio przełącznik zapalania do c-330 to miałem do wyboru jakiś niewiadomego pochodzenia za 26pln, lub Polski za 66pln. Wybrałem Polski. Może dzięki temu jakiś kooperant się utrzyma a ja będę miał produkt wysokiej jakości. Ursusa już nie uratujemy bo nawet nazwę chińczyką sprzedali, ale restaurując stare graty korzystajmy chociaż z resztek naszego przemysłu.

Witam.
Tak jak pisali moi poprzednicy, oczywiście że jest przykro że rozebrali Ursusa.
Nawiązując do przełącznika do C 330 kupionego przez jacek0106 to wcale nie był bym pewny że jest to produkt Polski wysokiej jakości.
Kupuję bardzo dużo różnych akcesori elektrycznych do ciągników rolniczych i nie udaje mi się odczytać na opakowaniu nazwy producenta, adresu ani numeru telefonu tak jak było dawniej.
A jeżeli chodzi o jakość tych rzeczy to jest makabra.nawet nowe nie używane rzeczy takie jak stacyjki, przełączniki kierunków automaty stopu czy czujniki oleju kwalifikują się na złom nie mówiąc już o reflektorach przednich z PCV i kostce połączenia przewodów pod siedzeniem C360.
Pozdrawiam.

Ten przełącznik jeszcze był z Jawora z małej firmy elektrycznej która na razie jeszcze produkuje. Ale na przykład całą linię do chłodnic c-360 sprzedali do Indi. I my teraz kupujemy od nich nasze chłodnice, pewnie jeszcze z Polskiej miedzi. My Polacy już tego landu nie kontrolujemy, co pokazały ostatnie wydarzenia polityczne.

Jacek możesz podać link do tych przełączników ? Czyli rozumiem, że oryginalne chłodnice z Chełmna skończyły się ?

INPRODUS Jawor. Polskie chłodnice skończyły się bardzo dawno temu, a ostatnio Czeskich też już nie ma. Ludzie z Danrolu mówią że ważyli wszystkie i te Indyjskie są najbardziej podobne do Polskich.

http://www.inprodus.pl/sklep/index.php? ... -12v-ursus
Jak myślisz ten przerywacz będzie dobry ?

Linki umieszczamy w znacznikach .

Produkty tej firmy są dobrej jakości. Ten przerywacz to jakiś najnowszego typu.

Ja remontując w wakacje c4011 brałem w takim małym wioskowym sklepie części mechanik pomagający mi kupił w mieście szczeki hamulcowe jakieś czeladnicze i nam nie pasowały wróciłem do sklepu oddałem i chce oryginalny nie ma i tak w 3 czy 4 sklepach wiec wróciłem na wieś do tego małego sklepu i były co prawda ostatnie i dość długo leżały na pulce bo aż półtora roku cena za cztery oryginały 160 a za czeladnicze 60 temu burza i zamykają ursusa w całej Polsce to co teraz powiem pewnie się wielu z nas nie spodoba ale uważam ze nie powinno się pozwalać na produkowanie zamienników nie fabrycznych ursusa mimo ze to uderzy by w tych ze czeladników ale wtedy może te burzone dziś ursusy tętniły by wciąż życiem . To my wszyscy się do tego mniej lub więcej przyczyniliśmy ponieważ wielu z na korzysta z zamienników.Nie wspominając już o tych prezesach dyrektorach zarządach ursusa oraz Polskim państwie.

Popraw pisownię.

Fragokov napisał/a:
http://www.inprodus.pl/sklep/index.php? ... -12v-ursus
jak myslisz ten przerwyacz bedzie dobry ?

To przerywacz do kierunkowskazów i awaryjnych w jednym...mają zastosowanie w licencyjnych MF-ach i Ursusach,C-360-3P po 1988 roku i serii ciężkiej.

Zamontować to do każdego można bez problemu,sam takie mam pozakładane...

Przepraszam,ale temat zszedł...z tematu.

To chyba skuszę się, miałem te niby Polskie przerywacze i jeden po drugim padł po pół roku, i mam dość kupowania tych po 10 zł i zmieniania 2 razy w roku,
Co do części
Ja zawsze staram się kupować te oryginalne części, a czasem jak trzeba to dzwonię i ściągam prosto z fabryki

Mnie zastanawia jeden fakt, gdzie ten Waryński produkuje części, bo po wpisaniu adresu w google street, wyskakuje jakieś puste pole i nic więcej , także jest to dziwne sprawa

ja pierdzielę bizon poszedł na żyletki teraz z kolei powoli czeka to ursusa i w końcu co? polski przemysł motoryzacyjny i rolniczy szlak trafi i będziemy jak debile kupować chińskie gówno które rozleci się po roku pracy na naszych polach

szybki napisał/a:
uważam ze nie powinno się pozwalać na produkowanie zamienników nie fabrycznych ursusa mimo ze to uderzy by w tych ze czeladników

Nie problem produkcji części zamiennych jest problemem upadku wszystkiego w Polsce, do tego stanu rzeczy doprowadzamy my jak i prezesi. My w taki sposób, że zachwycamy się zachodem i nie umiemy docenić własnej rodzimej produkcji. Dla przykładu cytat z pewnego zielonego forum z galerią. Rozmowa dotyczyła pługów "Ja myślę, że lepiej kupić coś używanego z zachodu niż nowego polskiego, po te polskie pługi to tylko takie radła są [...]".

Co do wymiany przez ciebie szczęk, to tez przejechałem się na tych zamiennikach. Szczęki były źle odlane i w wyrobionym szczękotrzymaku wyskakiwały na bok blokując koło. Przy kolejnym przymusowym rozbieraniu zakułem nowe okładziny na starych odlewach i ponapwałem szczekotrzymak bo do 4011 się już nie dokupi.

Resztki Ursusa z dawnych lat świetności:( Ale nasz Ursus nie poddał się do końca. W Lublinie produkują Ursusy i powoli się rozwijają i niech im jak najlepiej idzie. Co prawda w 80% nie są Polskie, ale taka już jest dzisiejsza motoryzacja. Wiele samochodów ma np. silniki innych producentów, wiec to nic dziwnego, że ciągniki też, tak jak silniki Prekinsa w obecnych ciągnikach Ursusa. Są to też dobre silniki, mało palą i są w miare wytrzymałe co pokazują to choćby starsze C-360 3P.

Też życzę im jak najlepiej w Lublinie, żeby zwiększali swoją produkcję z roku na rok, choć
przyznam szczerze, że dla mnie "ZM URSUS" w Warszawie pozostanie nr. 1. Nie wyobrażam sobie Polskiej wsi bez 30'ki, 60'ki i wszystkich innych modeli URSUS'a, które tam były składane.

Ostatnio coś słyszałem, że w Lublinie chcą stworzyć muzeum URSUS'a z prawdziwego zdażenia - oj to by zyskał w moich oczach na wartości URSUS z Lublina i to bardzo! Jak by tak z każdego modelu po jednej sztuce był wystawiony - marzenie *helpless* Największe koncerny na świecie, to te które pamiętają o swojej historii i które o nią dbają.

Damber masz racje. Ursus w Warszawie to prawdziwy Ursus. Szkoda, że tam nie kontynują produkcji, ale dobrze, ze wogóle coś się dzieje z naszą marką ciągników o tak pięknej tradycji i historii. Też słyszałem o muzeum. To by było coś pięknego. Niech im się uda. Jak otworzą to muzeum to od razu pojadę zobaczyć.*comfort*



W Warszawie z tych budynków już nie wiele chyba zostało. Ostatnią filią Ursusa, która jeszcze funkcjonuje jest chyba już tylko Chełmno;(

Niestety Panowie, trochę się mylicie bo nalepianie naklejek z napisem URSUS czy ROMET na Chińskim szmelcu, nic dobrego marce nie przyniesie. Kto będąc w pełni władz umysłowych to kupuje?

Powinno byc w polsce wiecej miejsc gdzie mozna by bylo ogladac nasza histotie ,wy koledzy jesli jestescie z lublina to takie muzeum macie najblirzej chyba w Ciechanowcu to jakies 200 kilometow prawda czy macie cos blizej?

Ja mam najbliżej Ciechanowiec, a później Lublin albo Warszawa