Forum RetroTRAKTOR

Witam
Na wstepie zaznacze, ze z traktorami mam na co dzien tyle wspolnego, ze uzywam agregat z radzieckim silnikiem UD2... Mechanika to duza czesc mojego zycia.
Znalazlem te glowice w aukcjach, w dosyc dobrych cenach i naszlo mnie, zeby zbadac mozliwosc wykozystania ich w moim zdechlym kompresorze. Niestety, jak narazie nie znalazlem zadnych rysunkow z ktorych wynikalo by jakie maja wymiary, rozstaw srub mocujacych lub typ zastosowanego gwintu. Zwracam sie wiec do Was o pomoc, moze ktos ma pomysl gdzie tego szukac, albo ma taka glowice w zasiegu zeby nawet z grubsza zmierzyc miarka. Spodziewam sie, ze po ewentualnych modyfikacjach dalo by sie to zmontowac, ale wolalbym nie kupowac calkiem w ciemno.
Druga sprawa, to cisnienie. Przy jakim normalnie pracuja te glowice?
Dziekuje i pozdrawiam

Witam.
Tutaj jasno nie Napisałeś o jakie głowice chodzi ale myślę że o głowice od sprężarki powietrza.
Jeżeli to tak to te wszystkie wspomniane prze Ciebie nadają się do adaptacji do mniejszych kompresorów, większość mniejszych sprężarek pracuje na ciśnieniu do 10 barów a te głowice na takim też pracują.
Te 3 głowice mają bardzo podobną budowę i możesz każdą z nich do tego zastosować, gwinty przyłączeniowe to 22x1,5 a rozstaw otworów to bym musiał mierzyć.
Ja już coś takiego adaptowałem do sprężarki 3 cylindrowej 3JW60 i zdawało bardzo dobrze egzamin
Pozdrawiam.

Hej,
faktycznie nie napisalem za dokladnie w temacie, milo ze zdecydowale sie odpisac.
Na ktorejs kolejnej aukcji znalazlem, ze rozstaw srub to kwadrat 63mm, wyglada to bardzo podobnie do mojego kompresora, czy jest dokladnie tyle okaze sie po zdjeciu glowicy. Wymiar gwintu bardzo sie przyda. Co do cisnienia, zobaczymy ile wydmucha sie z cylindra jak to zmontuje, rozumiem ze 8-10bar to jeszcze nie bedzie przegiecie.
Jeszcze takie pytanie, czy ktos sie spotkal ze szczegolnie nieudanym wykonaniem takich glowic, na cos warto zwrocic uwage czy raczej wszystkie sa podobnej jakosci? Chodzi glownie o trwalosc, a rozumiem ze jesli nie ma dodatkowego sprzegla, to taka sprezarka kreci sie caly czas, wiec powinno byc to wytrzymale.
Pozdrawiam

Wytrzymałość głowicy wytrzymałością, ważniejszą kwestia jest wydajność sprężarki. Czyli czy zaworki w głowicy Ursusa nadążą przepuszczać powietrze. Sprężarka w ciągniku ma około 120l/min czyli taka głowicę powiedzmy można zastosować do sprężarki z wydajnością do 250l/m na cylinder. Przy większych wydajnościach przy okazji sprężania powietrza kompresor może stać się nam dobrą grzałką w garażu. Podane wartości wydajności podaje na "wydechu", swego czasu była do sprzedania na allegro sprężarka z silnika Tico i trzema głowicami od C-360. Nie wiem jaka byłą wydajność ale z postów na elektrodzie wynikało, że nieźle się grzała.

Tajfun sprężarka 3jw60 ma ten sam tłok co w sprężarka w silniku C-360, wiec wydajność na każdy cylinder jest podobna.

DK94 dobrze pisze i nad tym należy się zastanowić.
Sprężarki ciągnikowe są małej pojemności i pracują na obrotach do 2500 zależnie od typu ciągnika i znacznie się nie nagrzewają ponieważ część ciepła jest pochłaniana i odprowadzana przez olej silnikowy który służy do smarowania silnika jak i sprężarki w sprężarkach stacjonarnych jest trochę inaczej, mogą one mieć chłodnice sprężonego powietrza oraz koło pasowe tak wykonane że zapewnia w pewnym stopniu chłodzenie cylindra i głowicy.
W latach 80 wykonałem sprężarkę z silnika Poloneza na głowicach od C 360 i zdawało to dosyć dobrze egzamin ale w zimie garażu można było nie ogrzewać i było ciepło.
Pomogło zmniejszenie obrotów ale i zmniejszyła się wydajność.
Jeżeli rozstaw otworów głowiczek ciągnikowych nie będzie pasował do Twoich w cylindrze to między głowicę a cylinder należy zastosować grubą podkładkę z blachy przymocować ją do cylindra a następnie głowicę do blachy nie zapomnieć o wywierceniu pod zaworkami otworów do ssania i tłoczenia.
Ja tak robiłem i było OK>