Strona 1 z 2
S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 12:20
autor: MARCIN149
Witam wszystkich miłośników samów i nie tylko.
Mam na imię Marcin i jestem nowym członkiem "forum".
Zamierzam kupić ciągnik sam z silnikiem S-62 Andrychów(24 KM).
Nie znam tego silnika w ogóle, czy ktoś z Was mógłby mi napisać kilka słów o tym silniku.
Ciągnik ten mogę zakupić za 1800 zł z przyczepką - czy warto?
Jak mi się uda to zamieszczę zdjęcie tego Esioka.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 12:42
autor: maciej sacha
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 12:57
autor: baro
Wszystko Spoko tylko trzeba zadać sobie pytanie czy niedaj bóg są cześci jeszcze do naprawy głównej takiego silnika?? Teraz z Samami wykonanymi na podzespołach z pojazdów ubiegłej epoki jest taki problem ze jak działa to jest super ale jak coś padnie to nieraz okazuje się że części albo niema albo jest ich mało a jak są to drogie a nieraz niedość ze drogie to tak skorodowane ze do niczego się nie nadają. Także najpierw kolego przeglądnij rynek może warto zadzwonić do
http://www.sklep.andoria-mot.com.pl/?pid=home
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 13:21
autor: rzeznik2555
O ten silnik musisz pytać Pawła vauxhall on jak był u mnie miał ten właśnie silnik na pace jet to bardzo ciekawa konstrukcja ,ale i tez ogromny silnik tłoki są w nim żeliwne i na dolocie powietrza posiada ciekawe urządzenie do rozruchu w zimie . Jest to mały zbiorniczek w który można wlać np naftę i podpalić by silnik zaciągał gorące pow . do komór . Wstaw foto tego silnika a i całego sama bo silnik w porównaniu z s320 był ogromny to i ten sam musi być duży . Za te pieniądze to bierz go bo sam silnik jest więcej wart nawet jak jest nie na chodzie a jak pali to już super *eek*
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 13:41
autor: Adasiek123
No dokładnie,najpierw wrzuć jakieś foty.Nie znam tego silnika,ale znając życie jeśli jest to odmiana S60,to części powinny pasować właśnie od niego(przynajmniej niektóre...tłok,tuleja).Też myślę że warto.
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 15:13
autor: MARCIN149
Wysłałem zdjecie do Administratora - może je wstawi.
Albo z poniższego linka, wystawiony byl na olx
http://olx.pl/oferta/traktor-samorobka- ... 6KoLx.html
Ciągnik jest na chodzie jest to dwutłokowa jednostka, własciciel mówił, że ciągnik jest bardzo silny (ale kto by nie wychwalał)
Silnik ogólnie jest brudny, ale nie wygląda aby cały przeciekał. Ma jedno miejsce gdzie olej wyglada na "świeży".
Właściciel dołącza do ciągnika dużo cześci w tym tłoki ( zakonserwowane) chyba ma jeszcze opony i przyczepę dwuosiową.
Mój wujek, który całe życie zajmuje sie naprawą pomp paliwowych, widział ten traktor i mówił , że warto jak za te pieniądze.
spójrzcie na tego sama i prosze o opinie.zdjęcie również w avatarze:)
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 15:41
autor: robson372
Za te pieniądze to warto,mnie uciekł odnowiony SAM za 2500 zł, za długo się wachałem. Pytanie ile ten sam pali....
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 15:46
autor: MARCIN149
Jeżeli tabela dobrze pokazuje to 3,0 - 5,2 litra /godz
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 15:54
autor: rzeznik2555
Tak patrzę i nie wiem czy to nie jest s322 taki jak w agregatach mogę się mylić bo słabo widać na tym foto z tablicy ale jak to by był s322 to części są dostępne w WSW Andoria pasują os s320 więc ten ciągnik już kupiłeś

RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 15:59
autor: MARCIN149
Ojciec pracował kiedyś na kolei i takie silniki były wykorzystywane
jako agregat prądotwórczy na nastawniach.
Na 99% jest pewny,że to silnik s-62. Jednak 1 % niepewności:)
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 16:01
autor: rzeznik2555
Z tego co Paweł mówił to jest to rzadki silnik ja go wtedy widziałem pierwszy raz na oczy a już prawie 30-dychy na karku
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 16:44
autor: Bolszewik
Jeśli jest jeszcze do tego przyczepa to nic (lub niewiele) nie ryzykujesz bo ewentualny złom zwróci koszty.
Widziałem silnik S-62 lub S-322 sparowany z Zetorem 25K. Nawet ładnie to chodziło.
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 17:37
autor: MARCIN149
Szukałem informacji w sieci i niewiele znalazłem o tych silnikach.
Zdecydowałem,że zakupie tego esioka, tylko niech się ociepli bo odległość to około 15 km a temperatura minusowa

"ugadane" już jest z właścicielem.
Za wszelkie informacje o tych silnikach będę wdzięczny.
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 18:13
autor: Adasiek123
Marcin silnik zawsze możesz wymienić gdyby była taka potrzeba,na np.S322.Cena naprawdę dobra,jak widzę nieraz Sama za 6-8tysi to...Nie ma na nim tabliczki znamionowej,wtedy miałbyś pewność jaki to silnik.
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 21:25
autor: MARCIN149
Mam jeszcze jedno pytanie:
Czy do odpalania takiego silnika na korbe potrzeba duźo siły? Mam problem z barkiem ktòry mi wyskakuje i zasanawiam sie czy dam rade. Jednotłokowca kręce a z dwoma tłokami jeszcze nie pròbowalem
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 21:40
autor: baro
Te błotniki są z drewna czy mi sie wydaje?
RE: S-62 Andrychów
: 04 sty 2015, 21:50
autor: MARCIN149
Tak, poprzedni właściciel wykonał błotniki z drewna:-) ale juz mam pomysł na metalowe
RE: S-62 Andrychów
: 05 sty 2015, 9:15
autor: vauxhall
Faktycznie jest to s-62.Z podstawa zeliwna ma 600 kg.19 KM przy 900-1000 obrotoch.Zlapales ciekawa okazje,ja takiego silnika szukalem kilka lat,trafil sie kompletny,ale zastany.Rowniez ta cena jest bardzo dobra
RE: S-62 Andrychów
: 05 sty 2015, 10:38
autor: MARCIN149
VAUXHALL również na Twoją opinie czekałem bo słyszałem że miałeś taki silniczek.
A jak z częściami do s 62 ? Mało informacji jest o tym silniku i cześci pewnie też na wyczerpaniu.<br><br><br><br>Jeszcze jedno: czy jest możliwość montażu rozrusznika do tego motoru?
RE: S-62 Andrychów
: 05 sty 2015, 11:59
autor: Adasiek123
Marcin teoretycznie silnik dwutłokowy powinno się lżej kręcić niż jednotłokowy,ale czy z nim jest tak samo nie wiem?Z częściami na pewno jest już problem,ale jak pisałem wcześniej-poszedłbym tropem silnika S60 (wydaje mi się że jest podobnie jak w przypadku S320-częsci do niego pasują od S322 itd.)Czy jest możliwość zamontowania rozrusznika,na pewno-tylko nie wiem czy był on fabrycznie przystosowany do rozruchu elektrycznego (przystawka do rozrusznika),czy nie-wtedy trzeba by było zaadaptować jakiś inny.