Strona 1 z 1

Naprawa koła w Dziku.

: 18 kwie 2015, 21:35
autor: irek76
Dziś podczas orki złapałem gumę w Dziku.Nigdy wcześniej,nie miałem do czynienia z kołami ciągnikowymi stąd moje pytanie,jak zdjąć oponę z tego koła,na co uważać aby nie uszkodzić gorzej dętki i czy poradzę sobie w pojedynkę.
Felga wygląda,jakby się rozpoławiała?
Proszę o prosty opis w jakiej kolejności to wykonać,i czy mogą wystąpić jakieś trudności.

RE: Naprawa koła w Dziku.

: 18 kwie 2015, 21:41
autor: Wicher
Skoro felga się rozpoławia to trzeba odkręcić ją od piasty, rozkręcić wszystkie śruby po obwodzie i ją rozpołowić :D

RE: Naprawa koła w Dziku.

: 19 kwie 2015, 10:31
autor: Adasiek123
Nic prostrzego,przy Dziku felga jest rozkręcana,więc jak wyżej napisał ci Wicher.Następnie wyciągasz dętkę,lokalizujesz uszkodzenie,usuwasz je.Sprawdz stan opony,czy nie jest coś w nią wbite,bo inaczej cała operacja będzie bez sensu (po złożeniu i napompowaniu znowu przebije dętkę).Montaż w odwrotnej kolejności-opona ,dętka,obie połówki felgi skręcasz-uważaj aby nie skleszczyć dętki między połówkami felg.

RE: Naprawa koła w Dziku.

: 19 kwie 2015, 11:01
autor: Wicher
Żeby dętki nie skleszczyć fajnie ją lekko napompować po włożeniu wentyla w drugą połówkę :)

RE: Naprawa koła w Dziku.

: 19 kwie 2015, 11:34
autor: Bolszewik
Wicher napisał/a:
Żeby dętki nie skleszczyć fajnie ją lekko napompować po włożeniu wentyla w drugą połówkę :)

Zawsze się skleszcza ....

Dlatego musi być włożony fartuch. Można go zrobić np. ze starej dętki odcinając 2/3 zewnętrznej gumy.