Strona 1 z 1

moje c45

: 07 cze 2015, 11:39
autor: marek_79
Po miesiącach poszukiwań jest u mnie c45. Tydzień do tyłu Tymon koło 23:00 przysłał smsa dzwoń do kolesia... i tak się zaczęło.

Foty z załadunku:
Obrazek

już na pace:
Obrazek

zrzut w domu:
Obrazek

przygotowania do gadania, wymyte kanały olejowe, regenerowana pompka, nowy rozpylacz, pompa oleju wymyta z syfu, paliwo z bańki:
Obrazek

grzanie:
Obrazek

wsparcie techniczne - Marcin :D

Obrazek

i już gadu gadu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzięki dla Marcina, Tymona, Andrzeja

Plany w tym roku koniec z wiadomych przyczyn :( Obecnie jest rzucony podkład tak, żeby czekał na remont.

Z minusów... pęknięty klin od strony koła zamachowego, klin od sprzęgła scalony, sprzęgło nie działa. Silnik w dobrym stanie.

Dzisiejsza stylistyka podkładem tlenkowym, tak żeby wyglądał dobrze przed remontem:
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 11:54
autor: Ursus c-325
To ten z Dobrego Miasta widzę :) Fajnie, że wreszcie znalazł nowego właściciela.

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 16:34
autor: Wicher
Kuuurde silnik chodzi co tu narzekać! dobra baza jest :)

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 16:42
autor: marek_spectra
Gratuluje i zazdraszczam :) i niekoniecznie w tej kolejności :) Na pierwszy rzut oka wydaje sie świetną bazą do renowacji... Mam nadzieję ,że będziemy mogli tutaj śledzić jego dalsze losy.

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 17:19
autor: marek_79
Ja sam miałem dylemat cały, czy w częściach. Ale ten konkretny egzemplarz okazał się lepszym rozwiązaniem. Cieszę się, że silnik działa. Teraz mogę rozpocząć drugi etap wydawania pieniędzy:D Wiadomo chłodnice, odblokowanie sprzegła, koła...

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 17:29
autor: drandrzej
fajnie spełniać marzenia !


teraz oddech finansowy i do roboty .

mnie z tym sprzęglem by korciło ,bo jak gada to jakby już chciał jechać .
może do zlotu zdążysz choćby w trybie jakiegokolwiek poruszania się o własnych siłach ?

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 18:04
autor: Ursus
Wciągarka! :D Marzenie :D Piękny egzemplarz :) Gratuluję!

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 20:28
autor: Mars
Piękna rzecz ! Powodzenia z remontem trzymam kciuki. Rób dokładną relację z każdej pracy :)

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 20:50
autor: marek_79
Ursus napisał/a:
Wciągarka! :D Marzenie :D Piękny egzemplarz :) Gratuluję!
Może być Twoja, wystawiona jest na olx... jak się nie sprzeda to zostaje.

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 21:13
autor: Ursus
W tej chwili interesuje mnie tylko i wyłącznie wciągarka do Zetora Supra :) Ale dzięki za ofertę :)

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 21:34
autor: vauxhall
Czy Zetor Super mial wciagarke montowana na podnosniku (TUZ-ie)?
Lub tez taka wciagarka zostala przerobiona do zawieszania w ten sposob..
Moj znajomy ma cos takiego, jesli dobrze pamietam posiada ona dwie dzwignie do przelaczania kierunku obrotow i byc moze hamulca (sa one podobne w ksztalcie i dzialaniu do dzwigni hamulca recznego C-45)

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 21:39
autor: Albercik
Świetna baza! a wciągarkę zostaw sobie o ile $ pozwala. pociągnąć kogoś na zlocie, drzewo w lesie czy jakieś stare fanty z krzaków wycharatać :)

RE: moje c45

: 07 cze 2015, 21:44
autor: marek_79
Albercik napisał/a:
Świetna baza! a wciągarkę zostaw sobie o ile $ pozwala. pociągnąć kogoś na zlocie, drzewo w lesie czy jakieś stare fanty z krzaków wycharatać :)
No właśnie kwestia kasy :D Jak nie pójdzie to wtedy wróci na moje c45.

RE: moje c45

: 08 cze 2015, 0:04
autor: Jacek ze Skansena
Marek zapomniał się pochwalić wcześniej. Fajny sprzęt, który wciąga i kosztuje. Fakt, że silnik jest sprawny daje szanse na szybkie poskładanie tego w całość. Do tego sprzęgła trzeba zajrzeć koniecznie. Możliwe, że jest przyrdzewiałe i się skleiło jak długo nikt go nie uruchamiał.



Marek gratuluję zakupu a jeszcze bardziej dążenia do spełnienia marzeń.
Zakochany znalazł swoją "wybrankę".

RE: moje c45

: 08 cze 2015, 5:56
autor: Mars

RE: moje c45

: 08 cze 2015, 9:37
autor: marek_79
Jacek to jest choroba... szukałem szukałem i się trafił. Dziś nie żałuję. Mars sorry ale nie teraz, dno w studni mi się ledwo trzyma:D

RE: moje c45

: 08 cze 2015, 12:02
autor: TYMON
wiedziałem że tak będzie nic mnie nie dziwi *comfort* jest taki jaki miał być marzenia się spełniają wiadomo ,
i dalej jestem tego zdania że *flower*" kto ma jaja ma bombaja "*flower*

RE: moje c45

: 08 cze 2015, 12:07
autor: Ursus
vauxhall napisał/a:
Czy Zetor Super mial wciagarke montowana na podnosniku (TUZ-ie)?
Lub tez taka wciagarka zostala przerobiona do zawieszania w ten sposob..
Moj znajomy ma cos takiego, jesli dobrze pamietam posiada ona dwie dzwignie do przelaczania kierunku obrotow i byc moze hamulca (sa one podobne w ksztalcie i dzialaniu do dzwigni hamulca recznego C-45)
Najlepiej podeślij mi fotki - nie będziemy zaśmiecać tematu tutaj :)
Ale Super miał wciągarkę montowaną na stałe, nie na podnośnik.

RE: moje c45

: 12 lip 2015, 21:54
autor: marek_79
Dziś ostatni traktor wyjechał po zlocie... została jeszcze przyczepka do małego odkurzacza. Dziś i wczoraj miało miejsce trochę aktywnego wypoczynku nad morzem. Podziękowania za pomoc.

Ze strat połamany docisk, przekładka tarcz sprzęgłowych oraz kołpak na 4 śruby. Koło sprzęgła cudowne nie jest, ale dostanie tuleje stalową...

Tak to wyglądało:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek