MF70 z przyczepką

Wszystkie małe ciągniczki takie jak Ursus C-308, Dzik, Mrówka
Adasiek123
Posty: 438
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Adasiek123 »

Ok. tej metody nie stosowałem:p. Tylko zastanawiam się,czy nie zwichrowało felgi?Tak jak pisałem,nie miałem pomysłu na ściągacz,bo jest to trochę nietypowo rozwiązane...
Wicher
Posty: 2077
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Wicher »

Fajny sprzęcik zlotowy, a do uszkodzeń felg proszę mnie nie mieszać:D
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
Adasiek123
Posty: 438
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Adasiek123 »

Dobre,dobre.*tup*
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Na oko kręcąc kołem felgi są w miarę proste. Napisałem 'w miarę' bo wcześniej też ktoś się nad nimi znęcał, tak jakby próbował ściągnąć oponę bez rozkręcania i pogiął ranty łyżką... Ściągając co jakiś czas obracałem koło o część obrotu :) Wiadomo, stówę tym jeździł nie będę, cyrklem też nie mam zamiaru mierzyć, więc uznaję że jest ok :)

Ogólnie patent z felgami przyczepce MFowskiej jest ciekawy, ale przez to czasami dość kłopotliwy :p



********************************************************************************

Jako że w przyszłym tygodniu przed wyjazdem do Obornik Śląskich będę się ładował na szybkiego, a w dodatku w nocy, dzisiaj na próbę załadowałem MFa na przyczepkę żeby rozplanować co i jak.

Obrazek

Dość nawet zmieścił się bez odpinania przyczepy :) Z tyłu będzie oczywiście przypięta gabarytka, której nie ma na zdjęciu.
Obrazek Obrazek

Po dorobieniu plandeki trzeba już będzie go przewozić rozmontowanego:
Obrazek

Oczywiście do tematu plandeki prałem się jak pies do jeża, i na dzień dzisiejszy mam jedynie dorobiony stelaż.
Obrazek

Chociaż to ostatnie zdjęcie to już lekkie OT ;p
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Adasiek123
Posty: 438
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Adasiek123 »

Trochę na "styk",ale tragedii nie ma, (żeby ta przyczepka miała trochę dłuższą pakę,byłoby po problemie).
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Z pół metra więcej by się przydało, ale niestety, jeśli chodzi o przyczepy na 750dmc z hamulcem, za dużego wyboru nie było jak potrzebowałem kupić... Grunt że jakoś się mieści :)



***************************************************************************

Pierwsza impreza MFką zaliczona, łącznie z paradą :) Przy okazji okazało się że na tą Obornicką MFka jest nieco za wolna, więc będę kombinował jak tu podczepić nieco większe koła w razie potrzeby, bo szkoda mi dawać mu za bardzo po garach ;p

Kilka fotek:
Obrazek

Chętni do przejażdżki od razu się znaleźli :)
Obrazek

Obrazek

Jako że nie ma osobnego tematu o RetroMOTO pozwolę sobie kilka fotek wrzucić tutaj.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Przemo »

Michał,dziękujęmy zę przyjechałiście było naprawdę swietnie i miło było was gościć,a twoja mfka zrobiła ponad 5km i dzielnie się spisała naprawde daję radę,Myslę ze za rok tęż do nas zawitacie z Agatą i ......??:p czas pokaże:D
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: drandrzej »

Przemo coś chłopie sugestie zgoła nie traktorzaste ?? AAle niech tam , Michał do roboty :p .
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Już po ptokach :p

To my dziękujemy za gościnę :) Fajnie było na spokojnie posiedzieć i pogadać :)



***************************************************************************

No i stało się - mnie chyba dopadła choroba MFowa, bo dziś stałem się posiadaczem kolejnego MF70 :)

Silnik nie na chodzie po dłuugim postoju, ale za to ładnie zachowany kilkoma drobnymi detalami i oryginalnym lakierem (oprócz maski) :) Wałem da się obrócić bez większego oporu, kompresja trochę słaba, ale jakaś jest, kabel WN ucięty, brak przewodu paliwowego, korka wlewu paliwa, szarpak rozebrany na części pierwsze i urwana sprężyna - tyle z widocznych na pierwszy rzut oka braków. Natomiast zachowany jest oryginalny kranik Ikov, działający hamulec, maska. Oprócz tego z przodu zamontowana pozostałość po pługu do śniegu.

Podobno został znaleziony pod sianem w stodole i nie wiadomo ile lat tam przeleżał :)

Kilka zdjęć:
Obrazek

To zdjęcie zatytuowałem 'już jesteś mój' :D
Obrazek

Obrazek

Tabliczki znamionowe silnika i ciągniczka również się zachowały :)
Obrazek Obrazek

Zaczep jest inny jak 'oryginalny' który kupowałem w Skierniewicach. Było produkowanych kilka wersji, czy to raczej czyjaś radosna twórczość - jak myślicie:?
Fragment dyszla przyczepki też inny, zdecydowanie delikatniejszej konstrukcji. Wstępnie jak mierzyłem średnice to po przetoczeniu o ok 1mm powinien spasować do przyczepki od Robi 151 którą posiadam :)
Obrazek Obrazek

Fragment dyszla widoczny na zdjęciach moim zdaniem na pewno ktoś wykonywał we własnym zakresie

Razem raźniej :D
Obrazek Obrazek

Na razie MFka powędrowała do stodoły razem z drugą i musi poczekać aż będę miał czas się nią zająć. Jeśli da się go uruchomić w rozsądnych kosztach po prostu będę miał drugiego,, a jeśli nie to uzupełnię braki w częściach w biało-zielonym, a reszta zostanie jako dawca organów.

Oczywiście moja złośliwa natura jest taka, że już od kilku godzin drażnię się ze Stokrotką, że to dla niej kupiłem *flower*

Jako ciekawostka - w szarpaku zamiast sznurka ktoś zastosował plecioną linkę stalową o podobnej średnicy :) Z takim rozwiązaniem jeszcze się nie spotkałem :)
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: drandrzej »

No i Fajnie !
Michał to w zasadzie idziesz utartym przez wielu z nas tropem .
ja tez , zapewniam chciałem mieć tylko 1 bombaja , 1 zetorka , jakis silnik by sie przydał stacjonarny .... ale te sprzęty się przyciągają jakos same ... lekarstwo masz przy sobie , ale nie wiem na ile będzie skuteczne ....
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Wiesz, chyba tak już musi być, że jeszcze poprzedni nabytek nie jest dobrze ukończony, a już człowiek myśli co by tu następnego 'upolować' :) A jak się jeszcze trafi okazja to bez zbędnego myślenia kasa w kieszeń i jazda :D
Silnik stacjonarny też mi się marzy, S-15 dokładnie, ale na to jeszcze trzeba poczekać. Ogólnie gdyby nie 'lekarstwo' i brak miejsca pod dachem, zdecydowanie szybciej przybywało by mi sprzętów :p
Bo jakoś żal mi kupować coś, wiedząc że będzie musiało później stać pod plandeką w sadzie albo za domem...

A wracając do tematu MF, wczoraj miałem chwilę czasu żeby pobiegać z aparatem i obfotografowałem kilka detali :)

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Jak wszystko dobrze pójdzie w najbliższą sobotę pojawimy się na Lipówce, gdzie MF (na razie jeden) wystartuje w rajdzie starych traktorów *tup* Wprawdzie przeszkody wodnej nie przejadę, ale resztę trasy mam nadzieję że uda się pokonać :D
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Adasiek123
Posty: 438
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:13

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: Adasiek123 »

Michal,gratuluje zakupu(z reguly tak to sie zaczyna- od jednego sprzetu,potem to juz z gorki*yes*).
Zachowany jest nie zle,faktycznie.
Zaczep nie jest oryginalny,a z linka zamiast sznurka juz sie spotkalem,oczywisci wymienilem to na sznurek.
Bede ci dopingowal podczas remontu.
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Na weekendzie obskoczyłem biało-zielonym MFem rajd starych traktorów w Wielkiej Lipie. Traktorek spisał się dzielnie i pomijając przeszkodę wodną bez większych problemów przejechał całą trasę :)

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Jako że temat jest o MFce, pozwolę sobie wrzucić tylko kilka zdjęć z imprezy :)

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek



******************************************************************************

W ramach wolnego czasu wziąłem się za czerwonego MF. Po wstępnych oględzinach okazało się że silnik na moje oko padlina, przynajmniej góra.
Zresztą sami oceńcie :)

Na początek ściągnąłem wirnik dmuchawy żeby dobrać się do zapłonu i ku mojemu zdziwieniu okazało się że koło magnesowe było całkowicie odkręcone. Oprócz tego plątało się sporo opiłków aluminium, a w obudowie dmuchawy zalegały pozostałości gniazda myszy :D
Obrazek

Cylinder okazał się zrysowany. Nierówności są bez problemu wyczuwalne po przejechaniu palcem.

Cylinder od strony wydechu
Obrazek

I od strony dolotu
Obrazek

Tłok od strony wydechu również zrysowany
Obrazek

Poza tym cały układ paliwowy (zbiornik, kranik, i gaźnik) zapchany jakąś oleistą breją, ale to akurat najmniejszy problem.
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
AndrzejD21
Posty: 427
Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: AndrzejD21 »

Widać spory próg, na moje oko to miał za mało oleju lane.
Jak wał dobry to można spróbować jeszcze wyratować te części, tłok zdemontować wyczyścić razem z pierścieniami, cylinder tak samo, bo widać sporo osadu po starym oleju, i po dotarciu powinien śmigać.
Po zdjęciu pierścieni można spróbować włożyć tłok do cylindra, jak przeleci bez problemu to lepiej dać do szlifu cylinder i nowy tłok, a jak będzie powoli spadać to jeszcze posłuży, pierścienie wyglądają ok.
Tylko żeby po zdjęciu nie pozmieniały swoich miejsc, bo silnik będzie się dłużej docierał.
Ja w swoim komarze miałem podobnie, teraz mimo luzów ciężko go przełamać taką ma kompresję.
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Dzięki za odp :)
Jak będę miał chwilę rozkręcę karter i zobaczę jak tam sprawa wygląda...

W najgorszym wypadku zostanie jako dawca części do biało-zielonego :p
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
AndrzejD21
Posty: 427
Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: AndrzejD21 »

Jak karter szczelny to tylko sprawdzić luz na łożyskach i główce korbowodu, wał w karterze wypłukać w benzynie i zalać olejem żeby nie korodował, i tak jak pisałem wyczyścić i skręcić i musi wszystko być ok, bo szkoda na części. *yes*
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Patrzyłem, na główce korbowodu jest delikatny luz, tak samo na stopie.

Dzisiaj mam nadzieję że ściągnę tłoka i wezmę się za czyszczenie :) Jak nie zdążę ciąg dalszy dopiero za tydzień jak wrócę z trasy...



****************************************************************************

Wyciągnąłem tłoka, przeczyściłem, przez cylinder leci jak kamień, bez żadnego oporu...

Zastanawiają mnie też łożyska na wale, luzu nie ma, ale przy obracaniu piszczą tak że nawet pies się zainteresował :D

Póki co chyba wstrzymam się z dalszymi pracami nad czerwonym, trzeba poświęcić trochę czasu biało-zielonemu żeby jakoś się prezentował na Wilkowicach ;)



****************************************************************************

Dzisiaj odbyła się akcja koszenia trawy :) Łodygi były sztywniejsze jak na wiosnę, więc MF poradził sobie zdecydowanie lepiej. Nawet lepiej ode mnie, bo po ok godzinie pot ze mnie spływał :D W najbardziej podmokłym miejscu znowu ugrzęznął tak że miałem problem z wydostaniem go na twardy grunt :)

Kilka fotek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Przy okazji dokładnie przyglądnąłem się dokładnie listwówce, dlaczego nie chce ciąć miękkiej trawy i dopatrzyłem że między nożykiem a stalką luz miejscami dochodzi do 2mm. Sama listwa nie ma luzu, jest dobrze dociśnięta, a nożyki tak jakby 'patrzą w górę' - czym bliżej końca nożyka, tym większy luz od stalki.
Zresztą, widać na foto :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy:?
Wytarta listwa albo prowadnice:?
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
wojtek12321
Posty: 284
Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: wojtek12321 »

SEBRIGHT napisał/a:...dlaczego nie chce ciąć miękkiej trawy i dopatrzyłem że między nożykiem a stalką luz miejscami dochodzi do 2mm. Sama listwa nie ma luzu, jest dobrze dociśnięta, a nożyki tak jakby 'patrzą w górę' - czym bliżej końca nożyka, tym większy luz od stalki.
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy:?
Wytarta listwa albo prowadnice:?
Pomiędzy przyciskami i listwą tnącą też widać luz i to dość duży. Na przyciskach nie ma regulacji podobnie jak przy tych przyciskach? Jest to trochę inny system cięcia bo bagnetów nie ma tylko dwie przeciwbieżne listwy tnące, ale podobna regulacja przycisków występowała (nie zawsze) w kosiarkach bagnetowych. Może te przyciski już są wytarte i trzeba je wymienić na nowe.
W przyciskach bez tej śrubki regulacyjnej regulacja była osiągana za pomocą podkładek dystansowych, na nowe przyciski były specjalne podkładki podłożone w miejscu mocowania przycisków (przeważnie dwie podkładki) w miarę zużywania można było wyjąć i docisk był większy, zmniejszał się luz.

https://www.google.pl/search?q=podk%C5% ... dcxXRh8oPo

Obrazek
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2556
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: SEBRIGHT »

Dzięki za odpowiedź :)

Przyglądnąłem się kosiareczce i okazało się że też mam przyciski z regulacją, z tym że śruba na imbus i wcześniej ją przegapiłem. Luż skasowałem tak na wyczucie i trze będzie sprawdzić jak teraz będzie kosić :)

Luz miedzy zębami a stalkami spadł do niecałego 1mm, ale nie wiem czy to nadal za dużo, czy taki ma być:?
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
wojtek12321
Posty: 284
Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11

RE: MF70 z przyczepką

Post autor: wojtek12321 »

SEBRIGHT napisał/a:Luz miedzy zębami a stalkami spadł do niecałego 1mm, ale nie wiem czy to nadal za dużo, czy taki ma być:?
Sprawdź jak to się "kręci", listwa musi mieć minimalny luz i musi chodzić lekko. Sprawdź jak to pracuje na wolnych obrotach, czy na wszystkich bagnetach jest dobrze, czasami może się zdarzyć że niektóry bagnet może być lekko pogięty i uważaj aby na takim (jeżeli się zdarzy taki "wyrodek") ) stalki się na nim nie zacinały bo może zniszczyć "kosę" lub bagnet.
Taki luz jest "dopuszczalny".
ODPOWIEDZ