Forum RetroTRAKTOR

Drodzy Koledzy. Potrzebuję informację na temat ciągnika Zetor 3011. Znalazłem ogłoszenie i można powiedzieć że jestem zainteresowany. Ale musicie mi pomóc. Jak jest z awaryjnością i częściami do tego ciągnika. Jak pali w zimie czy są problemy itp.
Poniżej link do ogłoszenia.

http://olx.pl/oferta/traktor-ciagnik-ze ... baFMz.html

Złom.Bez dwóch zdań.Ciągniki popaństwowe są zjechane przez zakłady i kolejnych indywidualnych użytkowników do zera.Sam posiadam dwa takie,które gruntownie wyremontowałem.I zakup ciągnika za 3000zł i kolejne inwestycje w dokładny remont to koszt skromnie 15000zł.

Co do awaryjności to dobry ciągnik się nie psuje.Części dostępne nowe i używane z zachodu w bdb stanie.

Co do palenia w zimie to w Majorkach nawet podjechany silnik jak ma trochę kompresji,sprawny układ paliwowy i dobrej jakości zimowe paliwo,rozrusznik i sprawny akumulator to pali bardzo dobrze.

O to podciąłeś mi nogi. W sumie gruntownego remontu nie chciałbym przeprowadzać. Aby był tylko na własne potrzeby. Ewentualnie na co patrzeć przy oglądaniu. Ciągnik był wzięty od poprzedniego właściciela za dług. Ten właściciel sam nie wie w jakim jest stanie bo go nie użytkował.

Jak już bardzo chcesz to wolałbym od razu tego Majorka od kolegi marek..79 jest ogłoszenie w ,,Ciekawych Aukcjach,,.

Hmm, do Mielna kawał drogi. Koszt transportu byłby drogi. Rozglądam się za takim ale gdzieś tu w okolicach max 100km. Tamten mówiłeś że złom, po czym to poznałeś??

Sama cena i wygląd zewnętrzny,oryginalność zero,kolumna kierownicza nieoryginalna,blachy złom,gumy szajs...i mechanicznie zapewne nic inaczej.

Dobrze że nie widziałeś opon przy moim Zetorze 25, tam to już nici wychodziły haha.
Ale poszedł za dobrą cenę w tym stanie. Pojechać pojechał bym to oglądnąć, no ale. Po tym co napisałeś, grubo się teraz zastanawiam nad tym czy ogólnie warto jechać i wypalać paliwo. Zastanawiałem się też nad tym.

http://olx.pl/oferta/zetor-major-3011-z ... a5xlR.html

http://olx.pl/oferta/zetor-3011-major-C ... de30ec5856

Z tych wszystkich wolałbym tego, mimo iż tyle kosztuje to jest kompletny i oryginalny

Właśnie takie ciągniki się kupuje!Ja z 3545 jestem bardzo zadowolony bo mechanicznie jest wzorcowy tak jak w tym przypadku właściciel napisał.

Cena dość duża. I nie myślę tyle wydawać na ciągnik taki. Gdybym miał zamiar kupić ciągnik w celu od restaurowania myślałbym nad takim. Zetora25 kupiłem po cenie złomu a wyglądał gorzej od tego czerwonego a był sprawny i chodził do samego końca. Więc może i mechanicznie tam ten nie jest zły. Dodam że nie chcę przy wracać mu wyglądu sprzed lat, ma tylko być sprawny i gotowy do jazdy i dokumenty. Co zrobię zobaczę z ciekawości może pojadę go oglądnę.

Chodzący nie znaczy sprawny.

Tego za 3000 nawet jak byś go chciał uczciwie wyremontować tylko mechanicznie to koszt tego remontu napewno przekroczy cene majorka z tej aukcji.


http://olx.pl/oferta/zetor-3011-major-C ... de30ec5856


Mój majorek był w przyzwoitym stanie jak go przejołem,a mimo to remont i kompletowanie części kosztuje mase kasy i nerwów

Jak oceniacie koszt remontu mechanicznego jak nie wiadomo nawet czy cokolwiek trzeba remontować, czy tylko lać paliwo ?

A chcesz tego zetorka do pracy żeby był ?

Złom-złomem nieraz się widywało że naprawdę z wyglądu estetycznego to nic nie miało, ale mechanicznie w lepszym stanie jak nie jeden niby to super odpicowany Cycuś-glancuś, także m.in z taką to zgadywanką bywa w tych że sprawach*no*
Nie lepiej napisać do kolesia żeby nagrał filmik co jak chodzi na wolnych\przygazówce czy podczas jazdy z obciążeniem\bez.

Dla mnie ciągnik jest potrzebny tylko do drobnych prac wokół domu. Nie uprawiam pola. Więc więcej stoi. Nie chcę też wydawać dużych pieniędzy bo takich nie mam. A czasem okazja się trafi kupić ciągnik w cenie tak zwanego Sama.

dawid25 napisał/a:
Hmm, do Mielna kawał drogi. Koszt transportu byłby drogi. Rozglądam się za takim ale gdzieś tu w okolicach max 100km. Tamten mówiłeś że złom, po czym to poznałeś??

Na Wilkowice mogę przywieść... a z tego miejsc myślę że w dowolne miejsce w Polsce można go przewieść.



Parę słów o moim 3011, rok produkcji 1963. Zetor jest u mnie od 2005 roku. Wykorzystywany był 7-10 dni rocznie na potrzeby własne - sprzątanie lasu, ciągał w lesie mały wózek. Poprzedni właściciel w 2005 roku zmieniał 3 tuleje, robił głowice, szlifował wał a wnuczek połamał podnośnik. A ja go odkupiłem. Kupiony był bez podnośnika, ten obecny to raczej na sztukę. Tak na szybko: nowe zwrotnice od c360, wymienione tuleje przednich lag, wymieniony zaworek paliwa - nowy, nie kapie, wymienione kamienie w układzie kierowniczym - nowe, wymienione uszczelniacze w przekładni kierowniczej, nowy zaczep transportowy, kolektor wodny nowy, nowy kolektor wydechowy, szybkoobrotowy rozrusznik nowy, wstawiony alternator, nowa instalacja elektryczna - obecnie położona ale nie podłączona, nowe przednie lampy, nowe dętki, koła przednie mają 4 lata - 11.5/80-15.3, z tyłu pirelli 420/70/r28, pompa wtryskowa regenerowana, zmieniony nie potrzebnie na 1 cyl zestaw naprawczy - winny rozpylacz obecnie wymieniony, zrobiona głowica, nowa pompka hamulca, nowe bębenki hamulcowe. Błotniki tylnie są... Zetor nie picowany. Pali od strzała. Na bieżąco naprawiany, ale jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia, dodaję części potrzebne do naprawy. Jest możliwość sprzedania na kołach normalnych, dobre na sztukę. Możliwość rejestracji... Sprzedaję bo mam c45.

Co trzeba zrobić przegwintować obudowę lewej pochwy lub wymienić - daję obudowę zwrotnicy, wymienić pokrywkę wałka WOM w dzwonie skrzyni - dodaje nową pokrywę, należy przegwintować z przodu śrubę trzymającą przednią podporę. Podnośnik naprawić lub wymienić. Jak strzelił podnośnik połamał kawałek obudowy tylniego mostu - można spawać lub za dodatkową opłatą dodam obudowę tylniego mostu w dobrym stanie.

Dużo kasy w niego wsadziłem, a dziś sprzedaję bo potrzebna jest kasaaaaa. Jeśli zapłacisz 7000 zł dodam mechanizm różnicowy, obudowę tylniego mostu, obudowę skrzyni - odcięta podstawa przekładni kierowniczej, pochwy, części drobne, ciężarki na koła, oryginalne tylnie felgi, maskę silnika idealną z emblematem - wypiaskowana, no i dokumenty. Podnośnika nigdy nie potrzebowałem, dlatego go nie robiłem.

Ja powiem szczerze że dawno temu jak byłem mały mieliśmy c-330 i niby cena jak na c-330 dobra tylko co z tego że ta 30 była gówno warta. Tata włożył w nią coś koło 4 tyś ale po krótkim czasie poszła do kogoś innego który włożył 3 tyś i też sprzedał tego rzęcha. Była to nasza wina bo zbyt połakomiliśmy się na ten traktor i trafiliśmy na bubel co nie miał numerów na skrzyni biegów! Kupując ciągnik musisz być bardzo rozważny i jeśli tylko możesz to załatw sobie szpeca od ciągników żeby ci pomógł wycenić stan techniczny tej maszyny i pamiętaj że każdy sprzedawca pisze że jego ciągnik jest w stanie dobrym choć może być skończonym trupem który ledwo jedzie.



A niektórzy handlarze robią tak że kupią ciągnik za grosze zrobią tak żebyś przejechał od bramy do pola i musiał go potem naprawiać a sprzedają dużo drożej. I na prawdę ten pierwszy to jest tragedia i lepiej żebyś się w to nie pchał. Najlepiej poskładaj trochę pieniędzy i kup dobrego c-328 lub ruska t-25 lub przy odrobinie szczęścia zadbanego sprawnego majorka.
http://olx.pl/oferta/ursus-c-328-CID757 ... 05245f8913

http://olx.pl/oferta/zetor-major-3011-o ... a4f69922bc

http://olx.pl/oferta/wladymirec-t25a-CI ... 53d296d0c5

Za małe pieniądze ciężko kupić dobry traktor.

Ten Majorek to kolejny wykończony dziad.Tylko tyle,że ma papiery...ale nie za 9500.

Za to można kupić sprowadzonego to już w pięknym stanie z zachodu.

Miałem ostatni okazję oglądać zetora 3011 po remoncie kapitalnym.... został pomalowany. A w nim do roboty było wszystko.

Bo nowy lakier i gumy to nie remont...zapraszam do mnie na przejażdżkę oryginałem z zachodu i po moim remoncie też.