Forum RetroTRAKTOR

Witam.
Nie interesowałem się tym ciągnikiem, czasem tylko pomagałem tacie coś naprawić. Niedawno kupiłem do niego nowy akumulator bo stary padł. Teraz widzę, że nowa bateria też zaczyna siadać, więc postanowiłem sam zobaczyć co jest grane. Instalacja elektryczna w tym ciągniku to jeden wielki burdel. Przewody od alternatora i regulatora zwarte do masy. Nie wiem nawet czy tam coś nie poszło z dymem. Czy któryś z Szanownych Panów jest w posiadaniu takiego schematu? Mam instrukcję po czesku ale tam niestety nie ma interesującej mnie strony. Ewentualnie może ktoś potrafiłby rozrysować połączenia między alternatorem - regulatorem napięcia - rozrusznikiem, byłbym bardzo wdzięczny.

Tak przy okazji jeszcze jedno pytanie, a mianowicie: "Czemu on potrafi zakręcić tylko na przyśpieszaczu?". Znając życie problemów może być tysiące, ale wolę spytać.

Jeśli przewody alternatora i regulatora są zwarte do masy to już świadczy o uszkodzeniu tych elementów.Spalony alternator potrafi wysysać prąd z akumulatora.

Postarałbym się o sprawny alternator z dwoma wyjściami co upraszcza podłączenie go do instalacji.

Co do kręcenia na przyspieszaczu...chodzi zapewne o ten pstryczek na pompie...to kręcić to wydaje mi się że kręci bez tego,tylko,że nie odpali,a po wciśnięciu tego pstryczka pali...to już indywidualne ustawienia pompy,że za każdym uruchomieniem potrzebuje tej dawki rozruchowej,czyli pompa jest skręcona na jak najoszczędniej i za każdym razem trzeba mu dać ten ,,zastrzyk,,.Przerabiałem kiedyś ten sam temat.

Najmocniej przepraszam pomyliłem się pisząc alternator. Błądząc po internecie natrafiłem na różne zdjęcia i wydaje mi się, że w tym majorku siedzi prądnica i regulator z ursusa. Wnioskuję, że zetorze oryginalnie był alternator.

Ja mam takie coś:
http://img34.staticclassifieds.com/imag ... -zdroj.jpg

I takie coś:
http://images.okazje.info.pl/p/biuro-i- ... polski.jpg

Nie,w Zetorach do późnych lat 70-tych montowane były prądnice.

Tym niemniej uszkodzona prądnica i jej regulator też wysysają prąd z akumulatora.

Oczywiście te elementy,które masz na swoim ciągniku nie są częściami oryginalnymi.

Dziękuję za zainteresowanie Sławek Hmm tylko teraz nie mam pojęcia co robić *no* Czy opłaca się naprawiać te elementy? Czy może lepiej kupić alternator i wtedy to będzie lepiej dla akumulatora i portfela?

Nie opłaca się naprawiać,a tak jak napisałeś alternator będzie zdrowszy i dla akumulatora i portwela.