Przyczepa samozbierająca
Przyczepa samozbierająca
Proszę o pomoc - o odpowiedź na typowo lamerskie pytanie: czy w przyczepie samozbierającej T-010/1,w której podbieracz jest opuszczany hydraulicznie, da się go podnosić i opuszczać ręcznie ? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
RE: Przyczepa samozbierająca
Nie wiem jaki to był typ przyczey, ale kolega miał na korbę, dokładniej zastosował podnośnik od dużego Fiata.
RE: Przyczepa samozbierająca
Cześć, skoro jest tutaj siłownik hydrauliczny to zapewne da się to przerobić i na napęd ręczny tylko taki podbieracz nie jest lekki...
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Przyczepa samozbierająca
Miałem t010 i podbieracz działa tylko hydraulicznie. Po za tym ten pojedynczy popychacz powodował że pod obciążeniem szarpało mniejszym traktorem. Sprzedałem i kupiłem Pottingera mniejszego, ale w górach bardziej komfortowego. Popychacz tak skonstruowany że napychał jak prasa, a traktor tego nie odczuwał. Wszystko mechaniczne nawet hamulec. Po latach użytkowania moja kupiona w Agromie t010 którą wziął znajomy rolnik poszła na złom. A Pottingerka pojechała za dobre pieniądze do małopolski bo była w idealnym stanie. Przerobić podnoszenie podbieraka oczywiście się da, tylko to się nie opłaca.
RE: Przyczepa samozbierająca
Dziękuję za odpowiedzi. Co do małego porringera (ideałem byłaby 10-ka ) to one niestety są 2 razy droższe i po prostu mnie na taki luksus nie stać. Chyba, że znacie inną alternatywę (poza sip-em) ?
RE: Przyczepa samozbierająca
Sip-Sempeter z lat 70 to składane w Jugosławi Pottingery. To te na deskach jeszcze i drewnianych ślizgach. Mimo że były trwałe to ciężko dzisiaj coś takiego znależć w jakimś sensownym stanie. Jak taka stara przyczepka była garażowana to można ją wytulejować i będzie jak nowa. Zgnity szrot z pod chmury to raczej nieopłacalny będzie w remoncie.
RE: Przyczepa samozbierająca
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie informacje. No i (niestety albo "stety" - czas pokaże) padło na T010/1 - głównie z powodu ceny i bliskości, a zatem braku potrzeby dalekiego i ciężko płatnego transportu. Przywlokłem wczoraj, przygotuję teraz do przezimowania, a na wiosnę remont - ale z tego, co widzę, w zasadzie tylko wizualny.
Pytanko: czy ktoś z Was dysponuje i mógłby się podzielić instrukcją do tego cuda ? Na OLX brak, wujek Googlewicz też bezradny...
Pytanko: czy ktoś z Was dysponuje i mógłby się podzielić instrukcją do tego cuda ? Na OLX brak, wujek Googlewicz też bezradny...
RE: Przyczepa samozbierająca
Wiem, widziałem, dzięki
No i jeszcze jedna kwestia: czy ktoś z Was wie jak wyglądał wałek do tej przyczepy ?
No i jeszcze jedna kwestia: czy ktoś z Was wie jak wyglądał wałek do tej przyczepy ?
RE: Przyczepa samozbierająca
Wrzuć jakieś zdjęcia sprzętu
A co do hydrauliki,zainteresuj się tematem agregatu hydraulicznego z windy samochodowej, sam rozpocznę "na dniach" testy takiego agregatu
A co do hydrauliki,zainteresuj się tematem agregatu hydraulicznego z windy samochodowej, sam rozpocznę "na dniach" testy takiego agregatu
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Przyczepa samozbierająca
kup sobie czechoslowacka przyczepe horal bardzo fajna uzytkuje ja z wladimircem pojemnosc ma 20 m3
RE: Przyczepa samozbierająca
20 m3 to za dużo, pisałem, że szukam jak najmniejszej (nie wspominając, że pisałem także, iż już kupiłem T010 ) Ale dzięki za chęć pomocy.<br><br><br><br>GMalec napisał/a:
kup sobie czechoslowacka przyczepe horal bardzo fajna uzytkuje ja z wladimircem pojemnosc ma 20 m3
Ok, zrobię i wrzucę. W każdym razie: sobota zeszła mi na odgruzowywaniu sprzętu z 6-letniej warstwy zbitego kurzu zmieszanego z różnymi smarami oraz ze zwałów tyleż-letniego siana, smarowaniu, pompowaniu, odblokowywaniu podbieracza który się nie chciał opuścić nawet metodą "siła razy gwałt", zbijaniu zapieczonego na amen starego kardana itd. itp. No i na zakładaniu starożytnej ręcznej pompy hydraulicznej sprezentowanej przez uczynnego sąsiada, dzięki której podbieracz daje się teraz elegancko podnieść. Stan obecny zatem: mechanicznie sprawna w 100%, natomiast wizualnie na czwórkę, bo 6 lat stania w wilgotnych ceglanych murach zrobiło swoje. Natomiast przyrdzewienia są powierzchowne, więc jestem pełen dobrych myśli przed planowanym wiosennym malowaniem.<br><br><br><br>Wicher napisał/a:
Wrzuć jakieś zdjęcia sprzętu
A co do hydrauliki,zainteresuj się tematem agregatu hydraulicznego z windy samochodowej, sam rozpocznę "na dniach" testy takiego agregatu
19.07.2016 - Po remoncie i przetestowaniu w ramach tegorocznych sianokosów: