Forum RetroTRAKTOR

Każdy uważa że bizon to kombajn lat 80-tych. Ale zapomnieliście o rzadkim teraz modelu zo40. Mimo że był nowocześniejszy od vistuli, nie był tak popularny i przez to nie jest za bardzo znany. Wyglądał tak:


A tu jego opis:
Szerokość koszenia: 4,2-5,2 m
Wysokość cięcia: 6-80 cm
Rozstaw palców: 76,2 mm
Szerokości młocarni: 1030 mm
Obroty bębna: 400-1100 obr/min
Przepustowość: 3 kg/s
Wymiary opon:

* przednich: 16,9/14-28
* tylnych: 10-15

Pojemność zbiornika ziarna: 2-2,5 m3
Czas opróżniania zbiornika: 1,5 min
Wydajność polowa: 0,7-12 ha/godz.
Wymiary w położeniu roboczym:

* długość: 8950 mm
* szerokość: 4630 mm
* wysokość: 3830 mm

Wymiary w położeniu transportowym:

* długość: 12800 mm
* szerokość: 2950 mm
* wysokość: 3830 mm

Ciężar: 6200 kg
Nie za wielki. Ale za to większy od bardziej znanej vistuli.

A te dane skąd posiadasz ??

Jest taka strona, oto link:
http://www.djbachu.neostrada.pl/bizon/fmz.html

a w którym roku powstał pierwszy bizon

Z tego co słyszałem były tam montowane silniki SW-400/R2 na licencji Leyland-takie same jak w późniejszych wersjach, to prawda?

Dokładnie. Ale w tym modelu zastosowano pierwszą wersję leylanda z roku 1970.

W Vistulach były silniki tzw "chrupki" montowane w Starach 28, 6-cylindrowa jednostka, pojemność w okolicach 5000ccm. Ale tak tylko słyszałem.

W Vistulce był silnik od Stara 28 i zwano je rechotami przynajmniej w moich stronach rużnił sie ten silnik pompom wtryskowom a mianowicie regulatorem obrotów

Skoro o nazwach mowaw to silnik a co za tym idzie cały Star 28 to zawsze był w Kieleckim zwany "Gruźlik".

Pompa wtryskowa też chyba była inna.

Miał wytrząsacze obrotowe.

Nom, ale ten bizon miał jedną wadę, przez to że był pierwszy i nie przetestowano go podczas żniw były trochę niedopracowane i te wady dało się wyeliminować w modelu zo50 super z roku 1975.

agrotechnik napisał/a:
Nom, ale ten bizon miał jedną wadę, przez to że był pierwszy i nie przetestowano go podczas żniw były trochę niedopracowane i te wady dało się wyeliminować w modelu zo50 super z roku 1975.

Masz racje.Wszystkie jego wady,no prawie wszystkie zostały usunięte w modelu zo50.

Podobno mocno słabe hamulce miały jak z Płocka do SKR-u dojechał z nimi to było dobrze.



Ale ryk silnika the best

Nie gadajcie bo jeździli tymi maszynami setki kilometrów. Była opcja 'przyspieszenia' maszyny do ponad 30km/h

Ale wiecie co, mnie zdziwiło że dosyć niedaleko mnie jeździ to cacko, a nawet 2:
http://www.farmphoto.com/fpv2/thread.aspx?mid=502977


A i zagadka okazyjna- czym sie różniły bizony zo40 od pozostałych typów. Jest to mały detal, ale przypatrzcie się temu zo40.

Heder za duży???

Pomostem operatora...

Szerokość kół przedniej osi, heder, pomost operatora, nagarniacz łanów, 'okienko' do zbiornika na zboże, rozmieszczenie zegarów i położenie kierownicy, brak 'koguta' i wylot rury wydechowej..

A oto co mój sąsiad skołował jak się mu claas spalił.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9b580.html

No i Szczepan z Mateuszem zgadli. Trochę tych różnic w szczegółach jest. Największa zauważalna to cos z hederem i wylot rury wydechowej oraz koguta.


A hedery to były 2 do nich robione- 4.2 m dla krajowych i 5.2 m dla wywożonych. Ten akurat jest jednym z nielicznych z hederem 5.2 m...