Strona 1 z 2

Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 18:03
autor: AndrzejD21
Witam!
Ostatnio przeglądałem instrukcję do ursusa c 355,355m,360, i na wyposażeniu tego ciągnika jest korba ręczna silnika, czy możliwe jest że ten cięgnik bez odprężnika zapali z korby?

Widziałem film na którym gościu zapala c355 z korby.
https://www.youtube.com/watch?v=ZwWCN9OSa4Q

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 20:10
autor: Bolszewik
Wujek jeździł wiele lat ciągnikami najpierw w "Kółku" potem w PGR, twierdził że C-4011 dało się zapalić z korby (zresztą jest tam zazębiacz i otwór w masce). Ponoć potrzeba było nie tyle siły co zwinności by odpowiednio ustawić korbę. W C-355, C360 nie ma chyba fabrycznie zazębiacza ani otworu na korbę więc to raczej chałpnictwo ?

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 20:13
autor: Ursus c-325
Wszystko jest tylko atrapę trzeba zdjąć.

Inna sprawa, że korby skończyli dodawać w standardowym wyposażeniu wraz z rozpoczęciem produkcji C-360.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 20:27
autor: Rafallll360V1
Na zimnym silniku nie przepalanym dawno i gęstym oleju praktycznie nie wykonywalne,na tym filmie musiała być dobrze rozgrzana.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 20:31
autor: Ursus c-325
No to panowie zaopatrujemy się w korby i do dzieła :) W sumie to aż dziwne, że chyba jedyne filmiki palenia C-355 z korby pochodzą z zagranicy.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 20:38
autor: Bolszewik
Bo jak nie ma odprężnika to kicha z odpalaniem "korbowym".

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 21:10
autor: wojtek12321
Ursus c-325 napisał/a:
Wszystko jest tylko atrapę trzeba zdjąć.

Inna sprawa, że korby skończyli dodawać w standardowym wyposażeniu wraz z rozpoczęciem produkcji C-360.
Nie wiem od kiedy produkowano C-360, ale zdaje się że od 1976 r, brat kupując w roku 1974 roku "glanc nówkę" C-355 już nie miał na wyposażeniu korby. Znajomy mechanik , który zajmował się tylko i wyłącznie naprawami ciągników mówi podczas jednej rozmowy na temat odpalania z korby że to przy tych większych ciągnikach nie tyle służyło do odpalania tylko ułatwiało "pokręcenie" wałem podczas ustawiania początku wtrysku, podczas regulacji zaworów itp. "prace techniczno/meczaniczne".

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 21:19
autor: Ursus c-325
Możliwe, że tak było. Nie pamiętam dokładnie, gdzieś w literaturze była data. Dziadek mówił, że jak do PGR przychodziły C-355, to z drewnianą skrzynią na belce. W środku całe wyposażenie i części zapasowe były. Korba też. Później już tych skrzyń nie dawali.
Korba służyła tak jak piszesz do łatwego kręcenia wałem. Według starszych książek przed rozruchem po dłuższym postoju trzeba było pokręcić wałem dla lepszych warunków smarowania podczas uruchamiania.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 21:54
autor: wojtek12321
-Ursus c-325
Możliwe że PGR dostawały jakąś "bogatszą wersję" niż "indywidualni" bo takie działania były możliwe w tamtych czasach, zresztą z samym kupnem "nówki" to trzeba było spełnić "milion" warunków aby otrzymać "zlecenie - przydział". Z tego co pamiętam to na wyposażeniu był dość solidny zestaw kluczy w brezentowym pokrowcu i pełnym zestawem rozmiarów, pudełko "elektryczne" z żarówkami i bezpiecznikami i komplet wtryskiwaczy, o, nawet był kluczyk do odpowietrzania chamulcy i kawałek wężyka aby płyn nie uciekał :D.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 21:56
autor: damber
Zgadza się Panowie to co piszecie, że korba służyła do swobodnego kręcenia wałem podczas serwisu silnika, a także do "rozruszania" silnika przed jego właściwym uruchomieniem jeśli długo stał, lub postoju na mrozie, gdzie takie ręczne pokręcenie wałem ułatwia późniejszą pracę rozrusznika.

Odpalenie zimnego silnika tą korbą i to jeszcze bez odprężnika raczej mało prawdopodobne...

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 22:02
autor: Ursus c-325
Te skrzynie jak były to indywidualni też dostawali. W środku klucze, korba, lewarek, pasek klinowy, przewód do pompowania, pudełko z żarówkami i bezpiecznikami, prawdopodobnie apteczka i różne drobne części zapasowe.
Ale tak jak mówię, lata mijały i coraz mniej gadżetów fabryka dawała.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 22:02
autor: wojtek12321
damber napisał/a:Odpalenie zimnego silnika tą korbą i to jeszcze bez odprężnika raczej mało prawdopodobne...
Zgadza się, widać to nawet na tym filmiku wyżej że brak tam jest specjalnego ucha/podpory jakie często były przy silnikach uruchamianych "długą korbą" które by podtrzymywało korbę i ułatwiało kręcenie podczas rozruchu.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 22:06
autor: Fragokov
A ma ktoś fotkę jak ta drewniana skrzynka wyglądała ?? Być może od swojej C-355 też mam gdzieś takie :D

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 22:11
autor: AndrzejD21
No, silnik na filmie był na pewno rozgrzany bo dymka nie widać.

A jak odpalałem silnik 1ca90, to ustawiałem sobie korbę jakieś 90* przed górnym punktem zwrotnym, tuż przed zapłonem.
Silnik po mocnym szarpnięciu korbą bez odprężnika i pełnego obrotu wału zapalał zimny.
Fakt to jeden tłok, i dość ciężkie koło zamachowe, ale tak się da.

Jak tylko dorwę korbę, i ciągnik to spróbuję.

A swoją drogą, jak miałem słabe aku w 3p, to przekręcałem wał, w punkt po przełamaniu, wtedy bez problemu mi zapalił, a bez tego nawet nie przekręcał rozrusznikiem.
Więc tak na dobą sprawę jak jeden tłok złapie to i reszta powinna.
Mam prośbę, do posiadaczy np. zetora 25, żeby spróbował zapalić go bez odprężnika o ile to możliwe, podobnie jak gościu na filmie.
Uwaga na palce i nadgarstki. *sarcasm*

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 12 sty 2016, 22:19
autor: damber
Ja mojego ciapka tylko raz próbowałem bez odprężnika odpalić i już więcej tak nie robię. Jak odpalam z korby, to tylko i wyłącznie z odprężnikiem, a do 4-cylindrowca to nawet bym z korbą nie podchodził z zamiarem jego odpalenia :D

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 13 sty 2016, 13:48
autor: hazi
W tym filmiku jest mowa o tej skrzyni co dawała fabryka Ursusa po zakupie ciągnika. Zresztą dość ciekawie zrobiony filmik odnośnie Ursusa C4011 aż po C360.


https://www.youtube.com/watch?v=W_wsB5j-UgA

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 13 sty 2016, 21:03
autor: edward
Witam.kiedyś chćielismy odpalić Ursusa C 4011 z korby na ciepłym silniku,było nas kilku chłopów i żadnemu to się nie udało nie wiem może silnik był z złym położeniu do palenia korbą bez odprężnika ale na tak dużo osób palących to aż nie możliwe.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 13 sty 2016, 23:17
autor: jacek0106
Zdrowa czterdziestka pali korbą od każdego gara ze strzału na końcu sprężania z dosłownie kilku centymetrów porządnego szarpnięcia. Zimą oczywiście lepiej podgrzać płyn lub wlać gorącej wody żeby sobie kręgosłupa nie uszkodzić. Człowiek palący powinien być odpowiedniej postury i słusznej wysokości. Wadą fabryczną jest brak prowadzenia korby, co sobie poprawiłem. Wiem co piszę bo mam ten traktor od 45 lat z fabryki. Kręcąc korbą bez opamiętania na oślep, bez odpowiedniej techniki nikt tego traktora nie odpali.

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 22 sty 2016, 20:23
autor: RRC
W takim razie niech mi ktoś wyjaśni jak oni odpalili ten ciągnik ....kołkiem ? *annoy*

od około 29:40

https://www.youtube.com/watch?v=pf3UypMrwtE

Domyślam się , że uderza w odprężnik a ktoś pcha ?

pozostałą treść tego filmu można sobie darować *no*

RE: Odpalanie z korby c4011,c355,c360

: 22 sty 2016, 20:39
autor: Bolszewik
https://www.youtube.com/watch?v=VEurohAwrmA

Nie, jednak ktoś pcha, a facet trąca odprężnik.

PS. Słownictwo gorsze niż w "Psach", Pasikowskiego *rolleyes*