Dzik 2 gaźnik wsk 125
: 19 sty 2016, 20:14
Zauważyłem u mojego wuja, który ma dzika do orania zrobionego z motocykla z silnikiem o pojemności 175 cm3 oryginalny gaźnik zamienił na ten mały od wsk 125 i sprawuje mu się bardzo dobrze już któryś rok. Co myślicie jakby taki gaźnik założyć do Dzika 2/21 wiadomo trzeba dorobić króciec. Wiem, że dobrze sprawują się gaźniki Pegaz, można też założyć od wsk 175 czy Jawy. Ciekawe jakby się pracowało na tym od wsk 125... Może znacznie to by zmniejszyło zużycie mieszanki w porównaniu z oryginalnym gaźnikiem Jikov? Ja w dziku nigdy nie muszę w pracy dawać gazu na max, połowa wystarcza więc może warto spróbować tego gaźnika mimo przewidywanego spadku mocy?
Coś już tu na forum było poruszane cytuje:
Jeśli ktoś byłby zainteresowany jak się zakończyła sprawa średnich obrotów to opisuję: Po wymianie łożysk na wale nadal efekt ich braku nie ustąpił. Dopiero wymiana gaźnika na G-20M od WSK 125 dała efekty. Dodatkowo regulacje przerw i wyczyszczenie układu paliwowego i można powiedzieć, że jest dobrze. Silnik pracuje równo, nie strzela ani nie przerywa. Moc może nie powala, ale z liskiem i ze mną (100kg) pod lekką górkę spokojnie daje radę na 3. biegu. Póki, co zostawiam ten gaźnik przy silniku. Zobaczymy jak się będzie sprawował z czasem.
http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... read_id=17
Coś już tu na forum było poruszane cytuje:
Jeśli ktoś byłby zainteresowany jak się zakończyła sprawa średnich obrotów to opisuję: Po wymianie łożysk na wale nadal efekt ich braku nie ustąpił. Dopiero wymiana gaźnika na G-20M od WSK 125 dała efekty. Dodatkowo regulacje przerw i wyczyszczenie układu paliwowego i można powiedzieć, że jest dobrze. Silnik pracuje równo, nie strzela ani nie przerywa. Moc może nie powala, ale z liskiem i ze mną (100kg) pod lekką górkę spokojnie daje radę na 3. biegu. Póki, co zostawiam ten gaźnik przy silniku. Zobaczymy jak się będzie sprawował z czasem.
http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... read_id=17