Forum RetroTRAKTOR

Witajcie mam takie pytanie czy cały "plecak" podnośnika w k25 zdejmę po odkręceniu pięciu śrub w tym dwóch szpilek , czy muszę rozpinać główny wałek napędowy i dobierać się do skrzyni czy po demontażu wałek zostaje w skrzyni i czy olej ze skrzyni biegów nie wyleci po zdjeciu plecaka . Pozdrawiam ,

uu trochę za szybko bys chciał .

zdjąć pokrywę plecaka , wykrecić napęd przystawki pasowej , zbijać zębatkę stożkową z WOMu wcześniej dobrze czyszcząc WOM i likwidując nierówności bo zębatka nie przejdzie jak na wałku były uderzenia

Własnie skończyłem trzeba było dobrze wyczyścić wałek womu bo ciasno wychodził ale udało się , jakimś cudem wpust łączący zębatkę z wałkiem pompy wyłamał segera i wypadł , zastanawiam się czy tam czasem nie powinna być jeszcze podkładka pod tym segerem .



Mam teraz inne pytanie jak uszczelniona jest pompa hydrauliczna jest tam taka tulejka stożkowa pod którą dałem podkładkę miedzianą , a miałem daną uszczelkę na całej płaszczyźnie pompy , wie ktoś może jak fabryka dawała ?

Bez uszczelki.

Stożek to uszczelnia i dociska rant tulei do bloku. Jeden mówił mi, żeby dać oring i po założeniu pompa się nie ułożyła tak jak miała i zaklinowała z trybem napędowym. Pompa do demontażu a oring zgnieciony i do kosza. Założyłem bez uszczelki i działa bardzo dobrze.

Tą płaszczyznową uszczelkę możesz dać. Też swego czasu dawałem. Na razie jadę bez

Umnie w ogóle to coś nie tak bo jak nakrętki i łby śrub troche wystawały to pompa się bujała i nie dolegała powierzchnią do ściany na łączeniu a tulejka stożkowata wpada w pompę tak że 1 mm podkładka miedziana akurat przypasowała , ogólnie to strasznie zgrzebane mam to wszystko pompa ma straszne luzy ale pług podnosiła tylko że zamiast oleju tam było bagno , zobacze jak będzie jak dam nowy olej .



Podejżewam że ktoś szlifował płaszczyznę pompy na aszlifierce i dlateog takie jaja z nakrętkami i tulejka też kombinowana .

Podeślij kilka zdjęć to zobaczymy.

Za zegerem powinna być podkładka dystansowa.
Pompe do płaszczyzny plecaka na febre montuje sie tylko na oringu z uszczelką i odpowiednim wyczuciem momentu dokręcenia

Skręciłem to cacko niestety porażka , nowy olej jest za żadki i przecieka na siłowniku i na pompie bo ani niepodnosi ramion ani nie trzyma siłownika *no* macie jakiś pomysł jak zagęścić olej ?

Wymienić na gęstszy.

Wyjmij pompę i sprawdź czy kręcąc ręką zaciagnie olej lub najlepiej ropę. A gdy będzie pełna to przytkaj palcem tłoczenie i pokręć czy daje jakiekolwiek ciśnienie i czy nie "sika" bokami.

Siłownik rozebrać, przejrzeć i wymieniać co trzeba lub wymienić siłownik.

Witka poradziłem sobie tak jak szaman radzi sobie z brakiem deszczu , potańczyłem przeklołem ten złom i zrobiłem zupe z oleju i smaru który nazywa się jakoś tam specialny dla rolnictwa (pisało idealny na wysokie ciśnienie to kupiłem hehehe ) , siłownik trzyma jak ta lala , pompa widać że mieli i trzeba przy gazować ale podnośni nawet kultywator podniesie . Ogólnie to pompa napewno jest zużyta bo ją rozkręcałem i chciałem zobaczeć czy da radę wymienić łozyska igiełkowe , a okazało się że tam są igiełki luzem z tulejką , myślę że gdyby dorwał jakiegoś producenta tych igiełek to by to naprawił , najpierw by musiał policzyć ze średnic co i jak i wyliczyć grubość igiełki , ewentualnie pomierzyć stare igiełki i zobaczeć czy dużo zużyte od wymiaru nominalnego . zużycia na zębach i bokach pompy też pewnie są już duże ale luzy na osiach są wazniejsze bo zeby nie mogą przepchać oleju bo ucieka *no*

Najważniejsze w pompie są szczelności między trybami a korpusem, jeśli są łożyska wybite to i pompa nie będzie szczelna, bo cała będzie wyrobiona.