Strona 1 z 1
Montaz pompy olejowej w silniku S-312a
: 11 maja 2008, 10:15
autor: Wiesiek
Witam!
Mam pytanie :
czy przy montazu nowej pompy olejowej trzeba stosowac podkładki dystansowe pod korpus pompy w celu ustawienia luzów na kołach zębatych??Jakie mają byc tam luzy?
Zamontowałem nową pompę, nie dałem zadnych podkładek
/bo nie było/ i słyszę , że cos "wyje i dziwnie jęczy"w silniku.Szczególnie te dzwięki słyszalne są przy niskich obrotach
Czy to moze pochodzic od pompy??
dzien dobry !
Widzę , ze mój temat zniknął bez odpowiedzi
ośmielam sie ponowic prosbę o zainteresowanie i ewentualnie o odpowiedz
pozdrowienia
RE: Montaz pompy olejowej w silniku S-312a
: 12 maja 2008, 21:27
autor: Wiesiek
czesc!
Dzięki Jacek~f 22 za odpowiedz pocieszyłes mnie trochę.
Dzisiaj własnie zdemontowałem miskę olejową wraz z olejem i oczekuje do jutra az wszystko odcieknie.JUtro sprawdze te luzy na kole od pompy olejowej a co bedzie dalej to nie wiem! Wszystko chodzi jak igiełka na 100% , tylko to dziwne "jęczenie" -... chwilami mam juz dosc tych starych gratów.....
pozdro
RE: Montaz pompy olejowej w silniku S-312a
: 12 maja 2008, 22:05
autor: janek71
Kolego wyreguluj luz międzyzębny na kołach podkładkami i wszystko będzie oki luz ma być niewielki jesli będziesz robił to tak na oko to musi być słychać stukanie między kołami jak je złapiesz po zamątowaniu pompy olejowej
RE: Montaz pompy olejowej w silniku S-312a
: 17 maja 2008, 22:54
autor: Wiesiek
Dzisiaj zajrzałem do tej pompy luz jest ale bardzo delikatnie wyczuwalny
nie wiem co zrobic czy zwiekszyc? jade do sklepu po zabezpieczenia na sruby i zapytam o pokładki oryginalne pod pompę
czy ktos moze wie cos na ten temat??
od czego jeszcze mogą dochodzic te dziwne dzwięki??
pozdrowienia
Witam!
no i wygrałem! kosztowało mnie to poł soboty,leżałem pod traktorem prawie 3 godz., twarz zalana kapiącym olejem , zdemontowałem tę pompę, założyłem futerka pod podstawę, 0.2mm, i to wystarczyło!Luz międzyzębny zwiększył sie do bardzo wyczuwalnych rozmiarów.Po uruchomieniu silnika to niemiłe zawodzenie znikło zupełnie.Aż milo posłuchac jak on teraz pracuje!
Mam pełną satysfakcję.
Niędługo zobaczycie fotki mojej 25tki Jest piękna!!!
pozdrawiamWitam!
no i wygrałem! kosztowało mnie to poł soboty,leżałem pod traktorem prawie 3 godz., twarz zalana kapiącym olejem , zdemontowałem tę pompę, założyłem futerka pod podstawę, 0.2mm, i to wystarczyło!Luz międzyzębny zwiększył sie do bardzo wyczuwalnych rozmiarów.Po uruchomieniu silnika to niemiłe zawodzenie znikło zupełnie.Aż milo posłuchac jak on teraz pracuje!
Mam pełną satysfakcję.
Niędługo zobaczycie fotki mojej 25tki Jest piękna!!!
pozdrawiam