Forum RetroTRAKTOR

Witam
Z serii "Modele z Claas'ą" prezentuję - Przeróbka zabawki kombajnu na model Claasa Matadora.
Ponad dwa lata temu nabyłem taką oto zabawkę


Jest to zabawka z Matchboxa o oznaczeniu K-9 wzorowana na kombajnie Claas Matador



Tydzień temu wziąłem małego matadora i od tego czasu szykuję go do tuningu. Odciąłem od niego elementy, które za bardzo nie zgrywają się z prawdziwym kombajnem, czyli drabinki, światła i kosa. Dzisiaj zacząłem go szlifować, a w przyszłości będę tworzył i montował konieczne elementy. Mam zamiar otrzymać mniej więcej taki efekt, bądź lepszy:


A tu zdjęcia zabawki w obecnym stanie, czyli po cięciu i szlifowaniu.

No nieźle, wykonanie drabinki w takiej skali to wyzwanie dla cierpliwego modelarza

Takie koła udało mi się skołować


Pierwsza drabinka nie stwarzała większego problemu.




Mała aktualizacja, istotnie jest odcięcie rury wysypowej, która będzie zrobiona przeze mnie

Cześć

Wydaje mi się, że za wcześnie oklejasz go detalami.
Chodzi o starą farbę, zwłaszcza w zakamarkach, nie wyciągniesz tego papierem ściernym, po pomalowaniu widoczne będą załamania, nawet jak pomalujesz grubo, będzie brzydko.
Odepnij wszystko co jest z tworzywa i zamocz go w rozpuszczalniku.
Chyba , że masz cierpliwość i wszystko zeskrobiesz

Dzięki za radę
Model oczyściłem bardzo dokładnie w rozpuszczalniku i ponownie zamontowałe dołożone elementy.




Kolejna drobna aktualizacja.




Przez te krótkie dwa tygodnie przerwy świątecznej udało mi się zrobić aż drabinkę.

Czym będziesz to malował później? Spray, czy pędzelkiem?

Zastanawiałem się nad aerografem, którego niestety nie mam. Warstwa farby po aerografie powinna ładnie i równomiernie pokryć cały model.
Jak nie wyposażę się w aerograf zostaje malowanie tradycyjne
Przy sprayu trudno jest dobrać dobry odcień barwy.

Proszę bardzo, barierki




Edit
Już nie wiele zostało, ale nadal nie rozwiązałem problemu na jaki kolor go pomalować, a większym problemem jest to, czym pomalować. Najwyraźniej pędzel pójdzie w ruch, gdyż nie mam na razie ochoty inwestować w aerograf.

Pędzlem go "zmaścisz"
Już lepiej aerozol. Cieniutkimi warstwami, dłuższe przerwy, kilka razy.

Zwykle pokazywałem efekt finalny, teraz porobiłem kilka zdjęć w trakcie prac.


Do naklejania palców posłużyła mi taka oto podziałka


Nagarniacz gotowy. Jutro prawdopodobnie pokażę, go pomalowanego, gdyż mam akurat u siebie spray z czerwoną farbą.


Co do malowania całego kombajnu, we Wrocławiu jest sklep modelarski z własną modelarnią i lakiernią. Zapytam się tam czy da się coś zdziałać w tej kwestii :p



edit:
Pomalowałem nagarniacz. Nie jest to claasowski jasny czerwony, ale ten ciemnejszy jest na tyle ładny, że może zostać. Chyba, że uda się załatwić pryśniecie go nieco jaśniejszym odcieniem.




Malowane



~RRC pewnie mnie znienawidzi, ale niestety musiałem użyć pędzla. Dodatkowo model pomalowany farbą o fakturze glos, czyli będzie się świecił jak model pudełkowy.

Jest bardzo dobrze, nie spodziewałem się, że tak pędzlem da się

Nie wiem, czy po tych zdjęciach nie zmienisz zadania
Napisy są, ale tymczasowe i reszta tez jest.




Na ten moment model jest skończony, ale co nie co może się jeszcze zmienić, napisy przede wszystkim.
Prawie idealna kopia tego modelu
<br><br><br><br>


Edit:
Pozwolę sobie rozpocząć nową relację w tym temacie ze względu na wspólnym przeznaczeniu tych modeli na dioramę. Zajmuje się właśnie zabawką z Siku, z której chcę zrobić model ciągnika Porsche.

Zabawka Siku V218 była wzorowana na ciągniku Porsche T217
Przyczepa nie pędzie wymagała wielu przeróbek.




Edit.

Porsche po lakierni.
Przyczepa otrzymała ładne felgi i nowy kolor skrzyni. Wzorowałem się na modelu przyczepi Krone Emsland od Siku.
Edit.
Zapraszam na kolejna galerię ze skończonych prac
Najpierw zdjęcie przed rewolucją


I po rewolucji. Claasa już znacie , więc teraz Porsche Diesel T217 w skali 1:60

Oraz przyczepa Krone Emsland w skali 1:60




Następne będą figurki. Bez sensu będzie zabierać się za dioramę, kiedy nie byłoby figurek.
Zdjęcie z Claasem dopiero w Maju



Edit:

Zdjęcia z Claasem

Czyżby farba w aerozolu tym razem?
Traktorek bardzo estetycznie wyszedł.
Kombajn, z prymitywnej zabawki wyszło coś bardzo fajnego modelarsko.
Kiedyś na giełdzie widziałem takiego, tylko bardzo zniszczony i niekomplety, 50 zł ktoś chciał.

Tak, czerwony był w aerozolu, jednak w jego przypadku tez powychodziły kwiatki w postaci pęcherzy.
Pytanie czy ten na giełdzie, to byłą ta zabawka, inna metalowa, czy może zdezelowany porządny model z porządnej firmy?
Czekają mnie figurki, roslinność i reszta dioramki

Nie pamiętam już dobrze, ale chyba SIKU , prosty, do zabawy, nie model .
Giełda w Mysłowicach.