Forum RetroTRAKTOR

Witam
Osttanio moim holderem jeżdziłem i znacząco się zakurzył.Po dłuższej pracy po prsotu gasł, świeca była tak rozgrzana że nie dało jej się dotknąć, Po wymianie świecy palił z pierwszego.
Po skonczonej pracy odłozyłem go na jakieś 1,5 tygodnia, az tu nagle dziś nie odpala, pomyślałem że gaźnik jest zatkany to przeczyściłem go sprężonym powietrzem, po tym czyszczeniu wogule go juz nie odpaliłem,
, słaba kompresja, słychać jak by w silniku jest piasek i trze jak chce ruszczyć silnikiem.
Co wyczyszczę świece, ponownie ją zalewa

Jeżeli zalewa świecę to sprawdź pływak i zaworek. zalana świeca świadczy o zbyt bogatej mieszance lub braku iskry. Nowa świeca ma właściwe parametry?

lisek napisał/a:
Jeżeli zalewa świecę to sprawdź pływak i zaworek. zalana świeca świadczy o zbyt bogatej mieszance lub braku iskry. Nowa świeca ma właściwe parametry?

Iskra jest dobra, byłem u mechanika oznajmił mi że jest silnik zatarty , ma jakąś tam kompresję ale słabą napiszmy że znikomą, stwierdził że nie nadaje się do użytku, bo nie ma części.

Tak między innymi , nie wiem czy dobrze myślę, da się silnik przewinąć jak w jakiś pompach co przewijają silniki???

king84 napisał/a:

lisek napisał/a:
Jeżeli zalewa świecę to sprawdź pływak i zaworek. zalana świeca świadczy o zbyt bogatej mieszance lub braku iskry. Nowa świeca ma właściwe parametry?

Iskra jest dobra, byłem u mechanika oznajmił mi że jest silnik zatarty , ma jakąś tam kompresję ale słabą napiszmy że znikomą, stwierdził że nie nadaje się do użytku, bo nie ma części.

Jest możliwość aby wstawić inny silnik , ???

Tak między innymi , nie wiem czy dobrze myślę, da się silnik przewinąć jak w jakiś pompach co przewijają silniki????[/quote]
Jak? Spalinowy silnik chcesz przewijać jak elektryczny? Nonsens i nonsensem pogania...

Może kolega chce wstawić silnik elektryczny zamiast spalinowego:?

A na poważnie - inny silnik zawsze jest możliwość wstawić, tylko pytanie jakim nakładem pracy i kosztów - tzn czy to w ogóle jest opłacalne

Tak czytając ten temat i przypadek zatarcia to zastanawiam się czy kolega jeździł na odpowiedniej mieszance z olejem, jak to się należy w dwusuwie, czy jeździł na czystej benzynie?

Przy dużym zapyleniu wystarczyła by nieprawidłowa mieszanka, troche za mało oleju w filtrze powietrza i nieszczęście gotowe...

ponoglam temat
a mianowicie pisalem wcześniej że silnika dzika jest zatarty brak kompresji, po długich poszukiwań udało mi się znaleśc pewną osobę która podjeła się naprawy tej maszyny, jednakże nie dokońca, wszystko chodzi tylko jak stwierdził mechanik nie ma możliwości zakupu nowych pierścieni tłokowych a są aż 3 sztuki.
Czy są firmy które zajmują się produkcją na zamówienie takich owych pierścieni... jeślii tak to prosze o kontakt pod postem

Zmierz, ew zasięgnij info o wymiarach z literatury i może uda się od czegoś innego podpasować:?

Ponaglam temat
Wymyśliłem jeszcze żeby założyć do tego holdera e5 inny silnik , myślałem nad silnikiiem BRIGSA, jakieś od 8 do 10 konia, ten silnik co miałem Sachsa miał pojemność 193 cm3, a brigs który chce założyć jeśli będzie pasować ma 250 cm . Ktoś coś juz kiedyś robił taką przeróbkę idzie takie coś zrobić?

Wszystko idzie zrobić, tylko pytanie czy jest sens:?

Przy wyborze silnika bardziej jak na pojemność, patrz na moc i moment obrotowy, przy jakich obrotach występują w starym i nowym silniku - jak będą duże różnice to przełożenia skrzyni po protu nie będą pasować.

http://www.tomring.pl - dorabiają pierścienie.

SEBRIGHT napisał/a:
Wszystko idzie zrobić, tylko pytanie czy jest sens:?

Przy wyborze silnika bardziej jak na pojemność, patrz na moc i moment obrotowy, przy jakich obrotach występują w starym i nowym silniku - jak będą duże różnice to przełożenia skrzyni po protu nie będą pasować.

Myślę ze jest sens, ale tym pseudo mechanikom się nie chce... jednemu jak dałem to trzymał 4 miesiące twierdząc ze wszystkie części są do tego,prócz pierścieni na zamówienie,drugi rozkręcił popatrzył i powiedział że się nie da... a ja nadal uważam że da się zrobić tylko trzeba chcieć nawet im tłumacze żeby poszukali nowego silnika BRIGSSA to też im się nie chce , a ja za bardzo się na tym nie znam... a za 1000 zł, napewno nie kupie takiego Holdera jakiego mam obecnie..... bo co niektórzy czekają zeby kupić uszkodzony za połowę ceny
Ktoś musi się na tym dobrze znać aby mógł zrobić to i nadal służyło



Udało mi się znaleśc odpowiednią osobę, co zajeła się moim traktorkiem, został dorobiony nowy sworzeń, pierścienie, oraz tłok, jednakże traktorek nie chce zapalić, iska na świecy jest ok, najgorsze to owijania paska wokół tego wału, czy ktoś ma jakiś pomysł aby zamontować szarpak do tego modelu, poniżej przedstawiam zdjęcie pooglądowe
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e8491ae6ee0f3ad7

bardzo ciężkie jest odpalania że za każdym razem muszę owijać pasek wokół

king84 napisał/a:

SEBRIGHT napisał/a:
Wszystko idzie zrobić, tylko pytanie czy jest sens:?

Udało mi się znaleśc odpowiednią osobę, co zajeła się moim traktorkiem, został dorobiony nowy sworzeń, pierścienie, oraz tłok, jednakże traktorek nie chce zapalić, iska na świecy jest ok, najgorsze to owijania paska wokół tego wału, czy ktoś ma jakiś pomysł aby zamontować szarpak do tego modelu, poniżej przedstawiam zdjęcie pooglądowe
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e8491ae6ee0f3ad7

bardzo ciężkie jest odpalania że za każdym razem muszę owijać pasek wokół

W tym traktorku jest sachs stamo 200 201 jeszcze niedawno na Alledrogo można było za śmieszne pieniądze wyhaczyć agregat prądotwórczy z takim silnikiem. Czy to dorobienie tłoka wiązało się z jego przetoczeniem ze średnicy?

McGali napisał/a:

king84 napisał/a:

SEBRIGHT napisał/a:
Wszystko idzie zrobić, tylko pytanie czy jest sens:?

Udało mi się znaleśc odpowiednią osobę, co zajeła się moim traktorkiem, został dorobiony nowy sworzeń, pierścienie, oraz tłok, jednakże traktorek nie chce zapalić, iska na świecy jest ok, najgorsze to owijania paska wokół tego wału, czy ktoś ma jakiś pomysł aby zamontować szarpak do tego modelu, poniżej przedstawiam zdjęcie pooglądowe
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e8491ae6ee0f3ad7

bardzo ciężkie jest odpalania że za każdym razem muszę owijać pasek wokół

W tym traktorku jest sachs stamo 200 201 jeszcze niedawno na Alledrogo można było za śmieszne pieniądze wyhaczyć agregat prądotwórczy z takim silnikiem. Czy to dorobienie tłoka wiązało się z jego przetoczeniem ze średnicy?

chodzi Ci o przetoczenie wału???-Jeśłi tak to nie

Dziś próbowałem go ponownie odpalić, nie dałem rady -strzela w gaźniku przez wiltr przy odpaleniu, czasami nawet przez tłumik

Jeden podpowiedział mi że trzeba zobaczyć czy czasem koło magnesowe się nie poluzowało, bądź styk na przerywaczu jest gdzieś zabrudzony- i teraz pytanie czy trudno ściąga się takie koło magnesowe, i gdzie znajde styki na przerywacz od zapłonu
jest to traktorek holder e5

Może być obluzowane koło magnesowe - miałem tak samo w MFie - oszarpałem się jak głupi, czasami strzelił w gaźnik, innym razem w tłumik, a jak się przypadkiem ustawiło prawidłowo odpalał, pyrkną parę razy i kończył strzałem. Później zabawa od nowa

Magnesy i cewka będą na pewno pod wirnikiem dmuchawy, przerywacz też - będziesz musiał dopasować albo dorobić ściągacz. W każdym razie nie traktuj wirnika młotkiem - aluminium tego nie lubi :p
A czy trudno się ściąga takie koło - zależy kiedy było ściągane - mi bez ściągacza ani razu się nie udało...

Jeśli rozwiązanie jest podobne jak w MF70 po ściągnięcu wirnika dmuchawy z kołem magnesowym sprawdź też czy nie masz luzów na klinie ustalającym położenie wirnika względem wału korbowego

Tu masz widok ściągacza:


Zapłon w MFie:


Koło magnesowe:


A raz po zdjęciu wirnika dmuchawy ujrzałem taki widok Nic dziwnego że nie chciał odpalić jak koło magnesowe było całkowicie odkręcone...

SEBRIGHT napisał/a:
Może być obluzowane koło magnesowe - miałem tak samo w MFie - oszarpałem się jak głupi, czasami strzelił w gaźnik, innym razem w tłumik, a jak się przypadkiem ustawiło prawidłowo odpalał, pyrkną parę razy i kończył strzałem. Później zabawa od nowa

Magnesy i cewka będą na pewno pod wirnikiem dmuchawy, przerywacz też - będziesz musiał dopasować albo dorobić ściągacz. W każdym razie nie traktuj wirnika młotkiem - aluminium tego nie lubi :p
A czy trudno się ściąga takie koło - zależy kiedy było ściągane - mi bez ściągacza ani razu się nie udało...

Jeśli rozwiązanie jest podobne jak w MF70 po ściągnięcu wirnika dmuchawy z kołem magnesowym sprawdź też czy nie masz luzów na klinie ustalającym położenie wirnika względem wału korbowego

Tu masz widok ściągacza:


Zapłon w MFie:


Koło magnesowe:


A raz po zdjęciu wirnika dmuchawy ujrzałem taki widok Nic dziwnego że nie chciał odpalić jak koło magnesowe było całkowicie odkręcone...

Dzięki za opis, ale sam się raczej nie podejmę aby to zrobić, brak odpowiednich narzędzi i warunków
Jeśłi miałeś obluzowane koło magnesowe , to jak rozwiązałeś ten problem, dokręciłeś czy co?? ta czynnośc powtarzała się czy jak?

W przypadku MFa koło magnesowe do wirnika dmuchawy przykręcane jest trzema śrubami, M6 o ile dobrze pamiętam. U mnie po prostu były zerwane gwinty w wirniku, więc nieco rozwierciłem otwory, puściłem śruby na wylot i po problemie. Tak przy okazji - otwory są tak rozmieszczone, że koło magnesowe da się przykręcić tylko w jednym właściwym położeniu. Problem już się nigdy nie powtarzał. Jedynie raz za słabo zaklepałem podkładkę kontrującą pod nakrętką mocującą wirnik dmuchawy na wale korbowym i mi się obluzowało - na szczęście nie ścięło klina i nie obrobiło otworu na niego, więc wystarczyło tylko ponownie przykręcić i prawidłowo zaklepać podkładkę.

Fotki ilustrujące mocowanie w MFie:

Dowiedziałem się co nie co o moim problemie z holderem, a mianowicie uszkodzona jest krzywka magnetyczna na przerywaczu.Da się to zrobić, ale czy jest sens ...?

king84 napisał/a:
... krzywka magnetyczna ...?

Ten, co przekazał tą informacje powinien od nowa książki do mechaniki pisać