Forum RetroTRAKTOR

Witam wszystkich. Czytałem na forum ze jest możliwość rejestracji ciągnika z jakimś zaświadzeniem ze złomu. Powie ktoś jak to dokładnie wygląda? Czy ten ciągnik Rzeczywiście musial byc kiedyś zarejestrowany i wyzłomowany na tym zlomie, czy wystarczy tylko zaświadzczenie zę odkupiłem niekompletny ciągnik ze złomu i z tym do wydziału komunikacji? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

a czy nie lepiej do wydziału komunikacji zadzwonić i zapytać co potrzebujesz żeby zarejstrowac traktor ? nieopowiadaj ze że złomu czy z huty lub ksieżycia tylko jakie dokumenty.

Tak jak przedmówca napisał - spytaj w urzedzie czy z takimi a takimi dokumentami jest możliwość rejestracji...
A co urząd, to inna interpretacja przepisów... *helpless*

Jaki model tego ciagnika jest i rok produkcji?Ma powyzej 25lat?
Na biale tablice nie masz co liczyc jak nie posiadasz dowodu rejestracyjnego.
Zostaje tylko rejestracja na zolte blachy.Proces jest zmudny,czasochlonny i kosztowny co w przypadku ciagnika nie bedzie zabardzo oplacalne.

tu się nie zgodzę. możesz liczyć na białe tablice niemając dowodu rejestracyjnego. tak jak kolega napisal ze co wk to interpretacja inna.

Ustawa jest jedna i nie powinno byc zadnych interpretacji
Ja swoje w urzedzie wystalem i wyklocilem juz to wiem co pisze haha
Na 100% bez dowodu rejestracyjnego i ciaglosci umow na biale blachy nie zarejestrujesz.

Ciebie dotycza punkty 2 i 3 ponizej.
Na punkt 4 trzeba miec dowod rej z obcietym rogiem i ciaglosc umow.


Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:
1. odzyskanego po kradzieży,
2. zabytkowego,
3. mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji,
4. ciągnika i przyczepy rolniczej,
5. wywiezionego z kraju lub zbytego za granicą.

Jak pisze widelec złomu rejestrować nie wolno. Traktor rolniczy to wyjątek, ale musi istnieć jakikolwiek ślad w archiwalnych dokumentach wydziału gdzie kiedykolwiek był zarejestrowany. Osoba mająca tytuł prawny do własności (dokument ze szrotu) mogłaby o to wystąpić. Jednak poszukiwania trzeba zacząć albo po byłych numerach rejestracyjnych, albo właścicielach czy ludziach którzy pamiętają gdzie to było zameldowane i wtedy szukać po vinie w archiwum danego wydziału. Niestety centralne archiwum numerów vin kasowanych nie istnieje. Jeżeli chodzi o żółte tablice to rzeczoznawca za 300-400 zrobi opis, jednak dopiero po remoncie. Obowiązuje go dokumentacja zdjęciowa i złomu też nie zaopiniuje.



Nawet jak go odnajdziesz to i tak zaczynamy od przeglądu technicznego. Bez tego ani rusz.

Bez dowodu rejestracyjnego i ciągłości umów
zostaje tylko punkt 2 i 3 (żółte tablice)
Punkt 4 System komputerowy nie przyjmie
danych ze złomu itd bedzie odmowa rejestracji.
2 i 3 To nie tylko rzeczoznawca,ale biała karta i mnóstwo dokumentów .
W przypadku ciągnika nieopłacalne.Dodam jeszcze ze po uzyskaniu
żółtych blach mamy współwłaściciela pojazdu:) który nic niepomogl
przy jego odbudowie:)

Nawet przy punkcie 2 i 3 bez wezwania naczelnika sie nie obejdzie:)

Dodam jeszcze ze na podstawie punktu nr 3 po długich procesie
udało mi sie zarejestrować auto wyrejestrowane w latach 70 tych ( miałem dowód)na BIAŁE TABLICE co teoretycznie jest niemożliwe .Jest porostu różnica pomiędzy
zabytkiem-punkt 2,a unikatem punkt 3.

w każdym przypadku rejestracji na unikat jest kierownik wydziału wzywamy by rozgryźć ten orzech ....

Ciągnik to zetor 25. Ale nie ma żądnego dokumentu od niego, ani starej tablicy rejestracyjnej. Czyli jednak nie ma szans żeby go zarejestrować na białe tablice. Dzieki panowie za pomoc. Pozdrawiam

bez kombinacji proszę najpierw w wydziale zapytać i napewno przy odrobinie dobrej woli zarejestrujesz pojazd rolniczy.

Właśnie punkt 4 stanowi że ciągnik i przyczepa rolnicza podlega powtórnej rejestracji,twój problem to to że nie wiesz czy on był kiedyś zarejestrowany i czy nie jest kradziony.Musiałbyś przynajmniej wiedzieć w jakim urzędzie był kiedyś zarej. wtedy można złożyć wniosek o odszukanie go w archiwach,natomiast gdy się ma jakiś papier to żaden problem.Dodam że ja miałem tylko dowód wpłaty podatku drogowego na dodatek z błędnie wpisaną jedną literą numeru rej. i bez numeru vin i mimo to go znaleźli.Potem próbna tabliczka,przegląd i rejestracja
Pozdrawiam

I już filujemy

Koledzy zgadzam się z opisanymi problemami które zawsze są gdy się cos nabywa bez dokumentów choć ja sam jestem raczej byłem w takiej samej sytuacji kupiłem traktor z olx stary właściciel miał stary dowód który stał na kółko rolnicze które to po sprzedaży dla rolnika zgłosiło i ciągnik został wyrejestrowany i na ponad 30 lat ślad po nim zaginą kiedy ja zostałem nowym właścicielem zaczęły się schody by go zarejestrować bo stary właściciel nie miał umowy kupna z kółka ponieważ zaginęła ,więc zaczęła się batalia poszukiwawcza archiwów kółka rolniczego które jak wiemy od lat nie istnieje Kiedy po trzech miesiącach poszukiwań znalazłem miejsce gdzie były składowane dokumenty po kółkowe okazało się ze kilka lat wcześniej był pożar i cześć dokumentów było zalane i nie do odczytania ,zaś druga cześć była z duża by w niej szukać więc wciąż były tylko schody i to pod górkę po którymś już telefonie odmownym urzędniczka wtrąciła żeby spróbować w wydziale komunikacji bo tam mogła być wzmianka kółka komu sprzedany był ten traktor i tak zrobiłem ale oczywiście urzędniczka która odebrała telefon powiedziała ze nie da się już po tylu latach tego znaleźć i odłożyła słuchawkę co mnie rozzłościło i postanowiłem nie odpuszczać aż po którymś tam razie dzwonienia odebrał telefon sam naczelnik wydziału ,opowiedziałem mu jak długo już szukam informacji o moim traktorze i oczywiście ze nie kupiłem traktora by orać nim pole tylko odrestaurować i co on na to słuchał mnie cos koło 15 minut i powiedział to super fajna sprawa proszę podać stary numer dowodu z kółka i zadzwonić w środę a był piątek ,dzwonię w środę wszystko już czeka znalezione i do odebrania i tak oto Pan naczelnik urzędu przywrócił można by powiedzieć życie mojemu traktorowi za co już zawsze będę mu wdzięczny pozdrawiam pana naczelnika urzędu komunikacji z Kętrzyna dobrze ze są jeszcze tacy ludzie w urzędach choć co raz ich mniej potem traktor trafił do kolegi Sławka Chrapka i każdy już wie że Sławek ja i pan naczelnik uratowaliśmy go od huty i zapomnienia .Czytających przepraszam że brzmi jak list ale niestety tak to właśnie było .Pozdrawiam

Niestety traktor w przepisach nie jest maszyną wolnobieżną i podlega całej tej chorej procedurze z rejestracją. A widlakiem czy Ostrówkiem mogę sobie jeżdzić po ulicy bez tablic i nawet na ubezpieczenie OC gospodarstwa legalnie. To tak jak z rozrzutnikiem obornika który nie jest przyczepą a maszyną rolniczą. Mały traktorek ogrodniczy ma mieć tablicę a ogromny kombajn zbożowy nie musi. Jadę sobie ostatnio czterdziestką, a tu nadleciał z tyłu caterpillar i w mgnieniu oka mnie wyprzedził że nawet smrodu nie zdążyłem powąchać, i to jest maszyna wolnobieżna?

Niestety ale przepisów nie można brać zdroworozsądkowo. W Pl ciągnikiem rolniczym może być Unimog (stoi taki w sąsiedniej wsi), Fastrac (który 80km/godz pójdzie), a nawet Ifa z beczką do gnojowicy (były takie wersje rejestrowane jako ciągnik).
A dla odmiany u niemca ten sam Fastrac pomyka z pługiem po autostradzie - ale rejestowany jako ciężarówka, z tachografem i ichniejszym Viatolem... *sarcasm*
Co kraj to obyczaj...

Ja widziałem Stara 244 z szambiarką zarejestrowany jako ciągnik.
Nawet miał z tyłu trójkąt dla pojazdu wolnobieżnego .... *flower*

No to winko musisz przyczepić do tego traktorka kosisko boczne na stałe i będzie to kosiarka samojezdna, czyli pojazd wolnobieżny. Swiatła, trójkąt,OC i wio na szosę. Wszystko legalnie tak że nie kasujcie tego posta.

Panopwie jest sprawa. Pan, przyjmijmy pan X który sprzedał mi zetora odezwał się do mnie że robił porządki w domowych papierach i znalazł się dowód rejestracyjny do ciągnika który ja od niego kupiłem. Tylko cały problem jest w tym że w dowodzie rejestracyjnym jest jeszcze inny właściciel, pan Y który już nie żyje od którego pan X ma ten ciągnik. Czy jest szansa żebym ja go teraz zarejestrował?