Strona 1 z 1

Ruska pompa do wody membramowa

: 08 maja 2018, 20:29
autor: SEBRIGHT
Potrzebuję pompy do wody zatapialnej, która zmieści się w rurę o średnicy ok 15cm. Pompa bedzie używana sporadycznie, tzn ok 1000L w miesiącu, myślałem o zakupie ruskiej membramowej, ale nie wiem czy jest sens kupować droższą ale mocniejszą, gdyż wg opisów sprzedających większa moc nie przedkłada się na wydajność (przy tej samej średnicy, skoku membramy i częstotliwości ruchów nie może być inaczej) tylko na wysokość podnoszenia, która wg sprzedawców waha się od 40m dla 225W do 60m dla 500W. Jedna i druga wartość wydaje się wyśrubowana... W moim przypadku pompa będzie zatopiona maks na ok 7m, wysokość podnoszenia tak ok 10m, więc teoretycznie wystarczyła by mi ta najsłabsza. Pytanie czy rzeczywiście da radę:?
Czy ktoś w forumowiczów posiada taką pompę:? Ogólnie jak to daje radę i jaka jest rzeczywista wydajność litrów na godzinę:? Lepsza górno- czy dolnossąca?

RE: Ruska pompa do wody membramowa

: 08 maja 2018, 20:47
autor: Bolszewik
Mam utopioną w starej studni membranową ruską nie chińską.
Nie bardo pamiętam, ale chyba miała wysokość podnoszenia do 20 metrów. Jest od paru lat w studni i działa bez problemu. Podnosi ok 10 m. Do tego wąż ogrodowy około 30 metrów 3/4.

Uwaga nie podłączaj do węża tryskaczy ogrodowych nie ściskaj końcówki, one nie lubią zdławienia przepływu. Górna czy dolna chyba bez znaczenia, ja mam dolną.

RE: Ruska pompa do wody membramowa

: 08 maja 2018, 21:33
autor: wojtek12321
Bolszewik napisał/a:
Górna czy dolna chyba bez znaczenia, ja mam dolną.
Ma takie znaczenie że te pompy są chłodzone cieczą w której przebywają/są zanurzone. Jeżeli jest dolnossąca i przypadkowo ją zapomnimy wyłączyć, lub jakiś automat w instalacji "się pomyli" i nie wyłączy pompy to wypompuje wszystką ciecz do dna i zostaje bez chłodzenia i piorunem ją "szlag trafi" bo się przegrzeje i spali. Przy górnossącej jest trochę lepiej bo wypompuje tylko wodę do swej górnej krawędzi z otworami ssącymi a cała reszta pozostaje jeszcze w wodzie. Wtedy czas do "zakończenia żywota" jest trochę dłuższy, ale zniszczenie pompy też jest raczej nieuniknione jeżeli tak będzie pracować "na sucho", tylko agonia następuje dużo dłużej.

RE: Ruska pompa do wody membramowa

: 11 maja 2018, 20:02
autor: SEBRIGHT
Dzięki za info :)
Temat pompy łatwo wyjaśnię, bo w pracy w garażu z różnymi szpejami natrafiłem właśnie na pompę przeponową :D Oprócz tego pożyczyłem agregat prądotwórczy, węża muszę kupić i jutro będę próbował jeśli nie bedzie padało :)