Strona 1 z 1

Skrzynia biegów

: 15 maja 2018, 22:15
autor: marcinek
Witam mam taki problem z zetor 25k z skrzynia biegów po wymianie lorzysko głośno pracuje i jaki olej do skrzyni wlac ile litrów
*annoy*

RE: Skrzynia biegów

: 16 maja 2018, 5:39
autor: Majo
O które łożysko Ci chodzi?

Ok. 35 litrów

RE: Skrzynia biegów

: 22 maja 2018, 17:35
autor: marcinek
Witam mam problem z zetor em 25k po wymianie lozysk skrzynia wyje i co zrobić ? Z góry dziękuje

RE: Skrzynia biegów

: 22 maja 2018, 21:57
autor: winko
Te skrzynie od zetorów już to mają do siebie że troche wyją. W moim zetorze jak go kupiłem też mocno wyła. Po zdjęciu pokrywy okazało się że nie ma oleju w skrzyni. Może z litr gęstej mażi był. Wymieniłem w niej wszystkie łożyska i uszczelnieia, zalana jest nowym olejem, a i tak trochę jeszcze wyje. Jak to mówił moj tata ze znajomym, wspominając dawne czasy, opowiadali że skrzynie w tych zetorkach zawsze tak miałczały. Pozdrawiam:pTe skrzynie od zetorów już to mają do siebie że troche wyją. W moim zetorze jak go kupiłem też mocno wyła. Po zdjęciu pokrywy okazało się że nie ma oleju w skrzyni. Może z litr gęstej mażi był. Wymieniłem w niej wszystkie łożyska i uszczelnieia, zalana jest nowym olejem, a i tak trochę jeszcze wyje. Jak to mówił moj tata ze znajomym, wspominając dawne czasy, opowiadali że skrzynie w tych zetorkach zawsze tak miałczały. Pozdrawiam:p

RE: Skrzynia biegów

: 22 maja 2018, 22:10
autor: Majo
Przestań... Nie wyje, tylko chce pogadać;) a tak serio... Potwierdza poprzednika. Moja skrzynia też po remoncie, zero luzów, łożyska nowe, nowy olej, a skrzynia dalej ma swoje dźwięki. Tak już w nich jest.... Proste zęby wszędzie oprócz ataku.

RE: Skrzynia biegów

: 23 maja 2018, 8:59
autor: Ursus
Pamiętajcie, że jak się skrzynia dotrze z luzami to potem jak ustawicie wszystko na sztywno i zgodnie z książkowymi tolerancjami to będzie wyła, aż się znów nie dotrze - chociaż pojęcie wycia jest względne. One wszystkie hałasują, szczególnie na polowych biegach.
Chociaż znałem jednego Zetora 25K, w którym skrzynia chodziła jak w samochodzie - praktycznie jej nie było słychać. Cichutko bardzo - ale to ciągnik, który nigdy w PGR nie był. Kupiony od razu przez prywatnego rolnika w 1957 roku - do skrzyni nie zaglądane 50 lat. Możliwe, że coś tam w środku luzy już miało, ale wszystko w granicach rozsądku, a skrzynia cichutka.

Dodatkowo jak zmieniałeś przy okazji jakieś koła zębate to będzie wyło jeszcze bardziej.

Zdarza się również, że jak luz na przekładni głównej jest ustawiony nieprawidłowo to skrzynia wyje jak wściekła ;)