Alternator
: 30 maja 2018, 21:14
Zamontowałem w swoim ciągniku alternator A124-55d po naprawie. Sprawny - ładuje, sprawdzone na stole do pomiarów.
Po zamontowaniu w ciągniku nie ładuje. Przeczyściłem styki przewodów, sprawdzona żarówka i dalej nic (żarówka ładowania świeci, napięcie 11,9 v - 12 v na mierniku).
Odłączyłem przewód łączący alternator z rozrusznikiem i po kilku sekundach zaczął ładować. Po zatrzymaniu silnika, podłączeniu przewodu do rozrusznika i ponownym uruchomieniu już ładuje.
Kto mi wyjaśni dlaczego tak jest?
Po zamontowaniu w ciągniku nie ładuje. Przeczyściłem styki przewodów, sprawdzona żarówka i dalej nic (żarówka ładowania świeci, napięcie 11,9 v - 12 v na mierniku).
Odłączyłem przewód łączący alternator z rozrusznikiem i po kilku sekundach zaczął ładować. Po zatrzymaniu silnika, podłączeniu przewodu do rozrusznika i ponownym uruchomieniu już ładuje.
Kto mi wyjaśni dlaczego tak jest?