Strona 1 z 2
Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 16:43
autor: KECZO
Witam.Wie ktoś może jak naprawić ta część do której podłącza sie linkę obrotomierza(tu przy silniku)albo czy ma ktoś to na zbyciu bo obrotomierz to jedyna rzecz która nie działa w moim Wladku.
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 17:30
autor: Deleted_User
Ło to patrze dbasz o Ruska. Mój sąsiad nie ma połowy zegarów,wycieraczka nie chodzi a silnik tawet mililitra oleju nie wyrzuci. Ale z zapalanie to nie lada wyzwanie.
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 19:42
autor: KECZO
wrzucę zdjęcia to zobaczycie mój kochany czerwony T25.Niedawno wymienilem swiece i rozrusznik.
Pali z pierwszego-lepiej niż niejeden samochód na.W zimie tez z pierwszego pali.(można go odpalic w ciągu 5min.).Szoda tylko że mam silnik strasznie brudny ale go wyczyszcze.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d3 ... c1286.html-mój sprzęt:D
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 20:27
autor: przemek125
Ładny Władzio tylko w niektórych miejscach farba pożdzierana.
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 21:11
autor: Deleted_User
Ładny a ty widzałeś jaki mój czysty(C-330) to zobacz
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2d ... ff3cb.html
Nie mogę znaleść lewej strony bo jest z 5 razy gorzej brudna.Ale ja mam sposób podłączyć wąż do hydrantu i prądownice i heja.
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 21:19
autor: Bolszewik
U mnie wysuwał się ten wałeczek i linka nie pracowała sposobem było zakucie 50 gr. monetą z czasów PRL.
To chyba kupowalne jest ?
RE: Obrotomierz w T25
: 17 lip 2008, 22:52
autor: Deleted_User
Raczej jo.
RE: Obrotomierz w T25
: 18 lip 2008, 16:27
autor: KECZO
u mnie ten srodek jest jakby walnięty
[center]

[/center]
[center]

[/center]
RE: Obrotomierz w T25
: 18 lip 2008, 20:25
autor: Bolszewik
Pewnie ten bebech jest wymienialny i pasuje coś od UAZa, Wołgi Gaza69 i innych takaktorów prod. ZSRR. Może nawet od Żuka pasić, cóż RWPG
Myslę jaednak że najlepsza rada jaką mogę ci dać to taka:
Fabryka potrzebuje nowe sprzedać.
Szkoda czasu, a to pewnie ze 20 - 30 zł kosztuje.
RE: Obrotomierz w T25
: 18 lip 2008, 21:25
autor: olowaty
No z dopasowaniem z auta może być problem. Zależy od przełożenia, tzn ilości zębów. Na alledrogo był gość co załatwiał części do władka. Miałem link ale mi wessało. Tu możesz zapytać:
http://www.moto-agro.pl
RE: Obrotomierz w T25
: 19 lip 2008, 16:23
autor: KECZO
wie ktoś chociaż jak to sie poprawnie nazywa

RE: Obrotomierz w T25
: 19 lip 2008, 21:20
autor: olowaty
W samochodzie to się nazywa konik lub przekładnia napędu obrotomierza więc jak tak im powiesz to będą wiedzieć. :yes:
RE: Obrotomierz w T25
: 20 lip 2008, 20:30
autor: Bolszewik
Jeśli masz ten starszy model z wajchami biegów w układzie zygzakowatym no i z niepałną podłogą to tam było troszkę inaczej.
Tam była taka dostawka za przekładnią i na niej liccznik motogodzin. Cos podobnego było bodaj w DT`ach. Jeśli chcesz to mogę spróbować zdobyć ten rysunek bo chyba wiem kto ma

RE: Obrotomierz w T25
: 26 lip 2008, 11:00
autor: KECZO
ten ukald zygzakowaty to chodzi ci o jedna palke jest od biegow a druga od przelaczania terenowe/szosowe
RE: Obrotomierz w T25
: 26 lip 2008, 19:47
autor: Bolszewik
Tak.
RE: Obrotomierz w T25
: 05 sie 2008, 15:56
autor: hubert
Człowieku 20 lat filtrów paliwa nie wymieniać:bigeek::bigeek::bigeek:
RE: Obrotomierz w T25
: 05 sie 2008, 16:07
autor: 73michal
NO we władkach to przez 20 lat można jeździć na jednych filtrach bo to jest twardy sprzęt
w moim władku dwa razy pompe wymieniałem bo jak sie zaczeła psuć to sie psuła i psuła ji muszę wam powiedziec że w moim sprzęcie nie wymieniałem tłumnika a u mnie we wsi goś tak okaleczył tą maszynę zakładając mu tłumnik od c-330 że szkoda mówić
RE: Obrotomierz w T25
: 05 sie 2008, 17:06
autor: Deleted_User
To mój sąsiad ma od C-330 i nie wiem czy to Rusek jedzie czy C-330.A drugi sąsiad chyba z 15 lat nie wymieniał oleju w skrzyni.
RE: Obrotomierz w T25
: 05 sie 2008, 21:00
autor: Bolszewik
Ja to nie rozumiem jak można nie wymieniać tego co potrzeba na czas
To tak jak by w jednych portkach łazić przez tydzień.
RE: Obrotomierz w T25
: 05 sie 2008, 21:32
autor: przemek125
Ruski pewnie to przewidzieli poprostu Ruskie maszyny są odporne na wszystko.