Forum RetroTRAKTOR

Witam wszystkich,
Potrzebuję porady, jak wyprostować element maski Ursusa C 325 - tą beleczkę na siatce z przodu. Na filmiku od 3 do 8 sekundy widać, o co mi chodzi. Za wszelkie wskazówki z góry dziękuję.
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... VTrhgPKdh0

Ponieważ materiału "przybyło" przez uderzenie naciągnął się to prawdopodobnie nie da się go wyprostować.
Pozostaje więc przeciąć i ładnie pospawać.

W mojej masce zrobiłem trochę inaczej, wyciekiem ta przegrode i dostałem płaskownik który wyprofilowalem na wzór tej przegrody i wspawalem go. Maska nabrała stabilności.

Dziękuję za rady. Przyznam, że miałem nadzieję, że uda się to jakoś wyprostować bez cięć. Trudno, sam tego nie zrobię. Zawiozę maskę do blacharza. Dziękuję Wam i pozdrawiam.

Jak o maskach mowa przyszła mi nowa siatka i maska od blacharxa zrobiłby ktoś zdjęcie w jaki sposób jest owa siatka przymocowana i czym najlepiej jak nic nie ma?

Niedawno ogladalem jak ktoś robil maske od zetora 25. Od srodka maski byly przyspawane srubki, moze M4, nie wiem, na te srubki byla wlozona siatka, podkladki powiekszane i nakretki. Potem srubki byly obciete rowno z nakretka, zeby nie wadzily o chlodnice.

Mam tak właśnie ze śrubkami zrobione we wszystkich traktorach. Z tą różnicą, że w C-325 mam jeszcze siatkę nie luzem, a rozpiętą na takiej ramce z pręta żeby całość sztywniejsza była. Muszę poszukać fotek.

Ze spawaniem będzie problem bo maska już pomalowana . Jakby przykleić je jakimś mocnym dwuskładnikowym klejem co o tym sądzicie?

Raczej drgania mogę zrobić swoje.

No to będę spawał niestety

Ja zrobiłem tak. Nawiercilem otwory i powkladalem śruby i heftnelem zewnątrz maski tak co by od środka że szlifowanie nie bawić.