Strona 1 z 1

dzik-2

: 10 paź 2008, 22:40
autor: MARIO83
Witam wszystkich miłosników starych ciągników, a zwłaszcza Dzików-2.
Sam posiadam takiego razem z przyczepka i orginalnym osprzętem. Mam również troche części zapasowych. Ostatnio trochę go odnowiłem bo był już zniszczony przez czas. Jezeli macie jakies problemy i pytania to piszcie. Narka:yes:

RE: dzik-2

: 11 paź 2008, 10:02
autor: agrotechnik
~MARIO83- o dziku 2 i ursusie c308 jest temat. Więc możesz tu napisać parę słów o swoim dziku i podzielić się doświadczeniami i poradami.;)
http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... wstart=360


A temat jeśli nie zostanie rozwinięty idzie do usunięcia.

RE: dzik-2

: 12 paź 2008, 20:53
autor: MARIO83
Ogólnie dużo pracy włożyłem w dziczka żeby go doprowadzić do tego stanu w którym jest teraz. Zrobiłem szlif silnika, wymieniłem łożyska w skrzyni biegów, no i pomalowałem go. Mam sentyment do niego ponieważ kupił go 30 lat temu mój ojciec i z wielu prac przy budowie domu go wyręczał. Wkrótce postaram się zrobić parę fotek i wrzuce je do galeri tylko nie wiem jeszcze jak to zrobić. Teraz mam niewielki ogród w którym działam moim dziczkiem.Mam pytanko-czy ma ktoś może informacje o orginalnej glebogryzarce do dzika-2 bo próbuje zkolekcjonowac osprzęt mam już orginał kultywator, talerzówke, pług oraz wózek nieorginalny.Pozdro!!!:D

RE: dzik-2

: 13 paź 2008, 0:06
autor: zp1_pp
Witam.
Zajrzyj tutaj: http://www.allegro.pl/item455235105_cia ... niczy.html

Na przyszłość proszę dawać URL. To ten napis na dole, który naciska się, jak zaznaczy dany adres, wklejony w post.- Agrotechnik

RE: dzik-2

: 13 paź 2008, 17:02
autor: MARIO83
sprawdziłem tę stronę z glebogryzarka ale gość chce za nią tyle co za całego dzika chyba.ALE DZIĘki ZA POMOC:yes:

RE: dzik-2

: 13 paź 2008, 19:10
autor: Jacek ze Skansena
1000zł czy wiecej chciał??

RE: dzik-2

: 14 paź 2008, 18:45
autor: MARIO83
1600zł to trochę dużo ale szkoda może coś się jeszcze znajdzie:DDzisiaj wreszcie wypróbowałem pług przy moim dziczku. I na początku miałem problem z właściwym wyregulowaniem poczylenia lemiesza i ustawieniem głębokości orki ale na zaczepie są orginalne zderzaki na których można odpowiednio kąt ustawić. A z ustawieniem głęgokośći orki miałem dobry pomysł żeby dorobić kółko z boku pługa które idzie po lewej stronie bruzdy i przez to nie orze się raz płyciej a raz głębiej kółko jest regulowane. Kombinacje nad tym rozpocząłem po kupnie tego pługa od gościa który mówił że z tym był problem.Muszę jeszcze wyregulowac odważnikami na przodzie przeciwwagę bo jest trochę ciężki na tyle i podczas przejeżdzania bez orania trzeba urzyć dużo siły. Ogólnie jestem zadowolony z pracy nim i idzie to naprawde szybko a w ogródku zawszę kopałem łopatą:smilewinkgrin: