Forum RetroTRAKTOR

Mam pytanie - z jakimi maszynami pracowały RS-y? . Na zdjęciu z Lindeny widziałem RS-a z nabudowanym siewnikiem Saxonia; a we Wilkowicach RS-a z kosiarką listwową (podobną do osy)

Maszyn współpracujących z RS-em było prawie 80 rodzajów, z czego do Polski importowano około 20 narzędzi. Wspomne tu jeszcze słynne pielniki , obsypniki 3-5 rzedowe, motylki aktywne z nepędem od wałka, kosiarki do obkaszania rowów i nasypów , których listwę można było pochylać w dół i w góre. Na belke narzedziową można było założyć platwformę z burtami. Ciekawym w tamtym czasie był tez ładowacz czołowy z kilkoma pyrzstawkami, w tym jedna przypominająca współczesny chwytak - krokodyl. Można było tez zbudować samojazdny opryskiwacz ze zbiornikiem na belce narzedziowej i dzieki podnoszonym zwolnicom tak podnieść prześwit , że całość tworzyła coś w rodzaju samojezdnego opryskiwacza.
RS to była bardzo ciekawa maszyna i chyba jedyna w Europie z tak kompleksowo rozwiazanym systemem narzędzi.
W NRD istniało kilka odmian RS-a niektóre w postaci protypów: plantacyjna ( obudowana osłonami i bardzo wąska) , miedzyrzedowa na rynek USA z bliźniaczym kołem z przodu jak w traktorach np John Deera, z silnikiem z przodu, sztaplarka, drezyna szynowa, ciagnik do prac na winnicach, wersja płgąsienicowa, z napedem 4x4 i silnikiem z przodu, ciągnik przegubowy składający się z 2 RS-ów bez belek narzędziowych.
Poczatkowo Rs- 08 napędzał silnik dwutaktowy z IFA F-9 . Potem w RS 09 był widlasty diesel z firmy Warchałowski ( Austria). Na tej bazie zaczeto budować silniki D-20, FD-21, FD-22 o mocy 15KM. Od 1963 zastosowano ulepszony silnik 2 KVD 9/9 SVL o mocy 18KM i chyba ten jest na najbardziej znany w kraju. Była tez jego odmiana o podwyższonej mocy 20KM i 4 cylindrowa wersja o mocy 25KM.

Charakterystyczne dla tych ciagników było wycie skrzyni biegów . A wyrobione przekładnie strasznie są głośne. Wczoraj odpaliłem po zimowym śnie swojego RS , zapalił za pierwszym razem.
Natomiast chciałbym zapytać innych uzytkowników jakie mają odczucia co do pracy skrzyni RS-a.

Już Ci chyba kiedyś Rafał mówiłem, że mój tato jak miał RS'a to też mu tak "wyła" skrzynia - to chyba już tak mają te ciągniki :uhoh:

Tak , pamietam . Zreszta to wycie jest charakterystyczne. Natomiast u mnie dochodzi dotakowo głosny chrzęst przekładni. Gdzieś z okolicy reduktora. Prawdopodobnie zębatki są nieźle wychechłane. Choc i na zlocie słyszłem ten żęrzot w innych RS-ach. Na najwyższym biegu jest tak głośno że miejscami skrzyni zagłusza prace silnika.

witam wszystkich.dawno mnie tu nie było. mój rs 09 nadal pracuje, na you tube są filmy np. jak współpracuje z agregatem skrzynie wyja we wszystkich bez wyjątku, szczególnie na 8 biegu
http://www.youtube.com/watch?v=-BPdmFfcykQ

No jestem pod wrazeniem tego co wyczynia twój RS!! Ten agregat to jakiej szerokości masz? I dźwiga to wszystko bez problemu z dwoma wałkami, brawo. Masz ciagnik w wyśmienitym stanie
Na rzęrzącą skrzynie w Rs można czesciowo zaradzić wlewając bardzo gęsty olej wysokiej klasy. Choc zimą oczywiście bedzie trzeba zalać skrzynie czyms lżejszym.
W moim Rs nagłosniej jest w okolicy reduktora i to właśnie na tych wyższych biegach.
mam pytanko Szczepan czy ta skrzynia to jest oryginalna ?
Pozdrawiam

witaj Administratorze.skrzynia orginalna, wszystko ok. agregat ciągłem na 5 biegu czyli 1 biegu szosowym czy jak to nazwac. ja skrzyni nie wymieniałem. jedyną wadą jest wyrobiony simmering na kole pasowym, przepuszcza tam olej, dostaje sie na pasek klinowy napedzający zewnętrzny alternator i dmuchawę. a poza tym to fajna maszyna, nie?



a właśnie, agregat ma chyba 3.60, pozyczalem od szwagra, on ciągnął ten agregat ursusem 2814 chyba. podczepilismy go i musiałem dac na pake sprzodu kilkanascie bloczków bo przód podnosiło



stop akcja:nieporozumienie, chodzi Ci o tą pake sprzodu? ta jest nieorginalna, tą spawałem sam, myslalem o skrzyni biegów :PP wybacz. kupilem go z pustą ramą

tak chodziło mi o ta z przodu ale tez ciekawie było się dowiedzieć jak spisuje się twoja skrzynia przekładniowa. mój tez lekko zarzuca tu i ówdzie olejem , troche pocą się uszczelki głowicy.
generalnie ta szerokość agregatu srobiła na mnie wrażenie, ale chyba chodzi bardziej o 2,60metra? Co i tak jest niezłym wyczynem dla RS-a. Duża zaletą w tym ciagniku jest wydajna pompa olejowa i mocny siłownik. Co udowadnia Twój RS. Generalnie według obecnych norm zaleca się do ciagnika typu C-330 taki agregat z max szerokościa 2,1metra. A tu proszę... Ursus 2814 dysponuje 38 konnym silnikiem i przednim napędem.
Gratuluje maszyny

a mozliwe ze ma te 2.60. nie interesowalem sie tym. grunt ze ciagnal

Dosyć ciekawe wykorzystanie RS-a można zobaczyc na foto
http://www.ravintolazetor.fi/duuniin_ze ... index.html

hehe kupuje ten pomysł - mobilny bar. Trzeba pomysleć jeszcze o podwieszeniu stołków barowaych do ramy. Wyobrażacie sobie coś takiego w ruchu

jeszcze autopilot by się zdał :)niezle

Szczepan bardzo podoaba mi się twój Rs-ik. Masz naprawdę ładną maszynę w dobrym stanie. Słuchałem oglądając filmik na You tuble jak pracuje u ciebie skrzynia. Moim zdaniem chodzi bardzo dobrze. Słychac taki bardziej gwizd. U mnie niestety w porówniu do twojej skrzynki to rzęrzolenie w przedniej cześci czyli gdzieś na słuch w okolicy reduktora. Czy ty przeprowadzałeś remont skrzyni ?

Gratuluje Szczepanowi,mieć takiego RS-a jak on ma to jest prawdziwy skarb.:yes::bigrazz:

Witam. Niestety w skrzynie nie ingerowałem, jedyną czynnością było zalanie jej nowym, gęstszym olejem Hipol-to znacząco wyciszyło "wycie". Na skrzynie dzięki Bogu nie powiem złego słowa. Sinlik i hydraulika pozostawia za to wiele do życzenia

Wiadomo. Nie dało się go utrzymać w b. dobrym stanie, chodzi o silnik i skrzynie biegów. Jak był używany i to często to się nie dziwie. Ale stan jest i tak dobry z zewnątrz i na pierwsze wrażenie jest taki jakby wyjechał z składnicy. Fakt maże niema tyle szczegółów jak ten zetor k25 tam w artykule "zetor z detalami" ale i tak jest dobrze.:yes:

Hehe, miło mi to słyszeć Do przyszłych Wilkowic postaram się silnik doprowadzić do porzadku-zlikewidować wszelkie wycieki itd. Dziękuję za słowa uznania Panowie

Po ten przód jak chcesz to po cenie złomu np 60 gr możesz przyjechać. Teraz nawet jest u nas droższy ale dla sprawy mogę stracić. Niewiem ile to może ważyć. 300-400kilo. Niewiem. Zważymy. Moze 500. Tak jak stoi. Jeszcze chtba gdzieś błotniki leżąi siedzenie ale musiałbym zobaczyć.