Strona 1 z 1

Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 18 gru 2019, 22:39
autor: zuh
Witam.
Nabyłem ciągnik vari z 1990r silnik dwusuwowy. W czasie testów troche poorałem i było wszystko ok. Po jakimś czasie zepsuł mi się szarpak i po odkręceniu obudowy, naprawieniu i przykręceniu obudowy mam taki problem. Po podłączeniu przyczepki do traktorka na drugim biegu nie ma siły jechać. W ogóle manetka gazu działa jakby tylko na początku, przesuwam około 1/3 zakresu i obroty wzrastają a potem pomimo dalszego przesuwania obroty nie wzrastają.
W internecie wyczytałem, że jest taka dźwignia przy obudowie linki do zapalania i tą dźwignią ustala się jakby maksymalne obroty i na pierwszym i drugim położeniu po dodaniu gazu obroty mocno falują a na trzecim położeniu sytuacja wygląda tak jak wyżej opisałem.
Obstawiam regulator obrotów ale nie bardzo rozumiem jak on działa. A jak wiadomo trzeba najpierw poznać "wroga"
I pytanie do szanownych kolegów jak działa ten regulator? Oprócz tego że gaźnik jest połączony za pomocą pręta do klapki i do tego jest dźwignia ze sprężynką to w sumie nic nie wiem.
A może to jest wina czegoś innego?

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 19 gru 2019, 19:57
autor: Adasiek123
Witaj. Zastanawiam się po co ściągałeś obudowę, skoro był problem z szarpakiem? Na moje oko, źle coś złożyłeś. Nie ma tam jako takiego regulatora. Obroty regulujesz właśnie tą klapką. Spróbuj przekładać sprężynkę góra/dół na tym grzebyku z wycięciami. Jeśli to nie pomoże, pozostaje rozbierać to ponownie.

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 20 gru 2019, 9:00
autor: zuh
Zdemontowałem obudowe szarpaka dlatego żeby dostać się do mechanizmu zwijającego linkę.
Dodam, że mam skrzynie DSK-317 a na symbol silnika to DMJ315
Podejrzewam, że myślisz o modelu ze skrzynią T20
Ja mam taki
Obrazek

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 20 gru 2019, 10:07
autor: Adasiek123
Dokładnie, myślałem o silniku MJ 5,bo taki mam, skrzynia T 20,aczkolwiek nie zmienia to w tym przypadku nic. W silniku DMJ nie mam pojęcia
jak to jest rozwiązane, ale pewnie podobnie jak pisałem?Jesteś pewien, że złożone jest dobrze?

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 17 wrz 2020, 9:53
autor: lukaszekm1
Drodzy Panowie . Nie wiem czy problem był rozwiązany, nie mniej udzielę odpowiedzi. Regulator obrotów silnika Jikov, ogranicza obroty maksymalne silnika przy nie pełnym obciążeniu ciągniczka. Zapewne chodzi o to, by korba bokiem nie wyleciała przy 4800obr/min. :) Z tego co pamiętam dźwignia regulatora w gaźniku ma 3 dziury. W zależności od wybranego położenia oraz naciągnięcia sprężyny na grzebieniu , silnik będzie osiągał obroty max od 4 tys do 4.8 . W razie potrzeby chętnie pomogę z Terrą. Pozdrawiam

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 12 lis 2020, 19:15
autor: Jakubguldner
Witam, mam taki sam problem jak opisany powyżej.
Udało się znaleźć jakieś rozwiązanie ? :?:

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 04 sie 2021, 20:39
autor: Jarinio
lukaszekm1 pisze: 17 wrz 2020, 9:53 Drodzy Panowie . Nie wiem czy problem był rozwiązany, nie mniej udzielę odpowiedzi. Regulator obrotów silnika Jikov, ogranicza obroty maksymalne silnika przy nie pełnym obciążeniu ciągniczka. Zapewne chodzi o to, by korba bokiem nie wyleciała przy 4800obr/min. :) Z tego co pamiętam dźwignia regulatora w gaźniku ma 3 dziury. W zależności od wybranego położenia oraz naciągnięcia sprężyny na grzebieniu , silnik będzie osiągał obroty max od 4 tys do 4.8 . W razie potrzeby chętnie pomogę z Terrą. Pozdrawiam
Witam. wymieniłem swój gaźnik na oryginalną używkę i mam pytanie odnośnie tej dźwigni regulatora. W zasadzie pod co ją podłączyć?
Pytam bo poprzedni gaźnik w ogóle nie miał tej dźwigni i chodził normalnie (musiałem wymienić gdyż niestety wyrwało linkę z częścią odlewu gaźnika).

Re: Zasada działania regulatora obrotów w ciągniku vari

: 19 wrz 2023, 21:54
autor: lukaszekm1
Jarinio pisze: 04 sie 2021, 20:39
lukaszekm1 pisze: 17 wrz 2020, 9:53
Witam. wymieniłem swój gaźnik na oryginalną używkę i mam pytanie odnośnie tej dźwigni regulatora. W zasadzie pod co ją podłączyć?
Pytam bo poprzedni gaźnik w ogóle nie miał tej dźwigni i chodził normalnie (musiałem wymienić gdyż niestety wyrwało linkę z częścią odlewu gaźnika).
Dźwignia podłączona jest takim drucikiem z blachą umieszczoną koło wentylatora, napinana sprężyną zaczepioną na takim "grzebieniu". Oryginalnie nie ma opcji żeby gaźnik nie miał ramienia regulatora więc nie wiem co tam miałeś zainstalowane. Jak jej nie podłączysz nie będzie to działało prawidłowo -sprawdzisz sam :)