Panowie,
Po długiej przerwie zbieram graty do dalszych prac. Na pierwszy ogień pójdą łożyska przednich kół (32208 i 30305) i przy okazji poszukam tam luzów z przodu w piastach czy gdziekolwiek.
Będę robił też pełny serwis olejowy. Ostatnio dostałem od mojego klienta parę baniaków oleju hydraulicznego VG46. Tak się złożyło, że musiałem trochę pogryfować 40stką a olej który tam siedział gdzieś wyparował
Zalałem ten VG46 i śmigać śmiga ale jakoś mi z tym źle bo to nie olej przekładniowo-hydrauliczny tylko stricte hydrauliczny. Trochę za rzadki jak na moje ale być może w sam raz na przepłukanie skrzyni i plecaka. Zobaczymy jak go spuszczę.
Pojawiło mi się tylko parę pytań.
Chcę sobie zamówić pasek klinowy pod prądnicę ale zapomniałem go pomierzyć przed wyjazdem i nie mam pewności czy te do 60-tki z mizara będą dobre. Jakby ktoś rzucił wymiary lub linka na jakiś sprawdzony, nie za długi nie za krótki to po rączkach całuję. Prądnica oryginalna, wszystkie koła też.
Przy okazji wymienię też szczotki w prądnicy, z tego co guglowałem to takie od 30stki powinny pasować
https://sklep.mizar.com.pl/szczotka-pra ... -2776.html
Prawda to?
Mam też dwa przewody do wymiany. Paliwowy ze zbiornika do pompy i pneumatyczny od odolejacza do zbiornika na powietrze. Paliwowy to pal licho, zwykły wężyk dostępny wszem i wobec ale zdarzyło się komuś może bawić z tym grubasem od pneumatyki?
Znam sporo miejsc gdzie zakuwają podobne węże pod obwody hydrauliczne ale nie wiem czy to dobry pomysł się tam pojawić. Za 1m takiego węża zazwyczaj biorą jak za zboże. Są jakieś tańsze opcje? Guglowanie jak zwykle wyrzuca mi części do 60-tki a tam chyba idzie przewód stalowy. Za cholere nie widzę jakbym miał to do siebie założyć.
Z góry dzięki za pomoc!