Strona 1 z 2

Rozrusznik do s 301d

: 15 mar 2009, 0:17
autor: chodkii
szukam pomocy lub kogos kto juz wykonał rozrusznik do s 301d i podzieli sie swoją wiedzą

RE: Rozrusznik do s 301d

: 18 mar 2009, 19:59
autor: chodkii
dzieki ale u mnie moze byc problem z zamocowaniem rozrusznika do ramy lewy rozrusznik to nie problem trabant ma taki ale z kad wieniec na koło do s 301jak sie nie znajdzie bede kombinował z tym rozwiazaniem ale musze dorobic jakis wygibany wspornik:)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 18 mar 2009, 20:05
autor: hubert
Bendix wystarczy kupić i jakoś dopasować, od multicara tez powinien dojść, po modyfikacjach głowicy:)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 18 mar 2009, 22:56
autor: chodkii
to kwestia nie tylko bendixu ale frezow na wirniku i połączenia stojana:)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 01 kwie 2009, 20:21
autor: piotrbpm
Witam patent jest mojego autorstwa:) nie mogłem nigdzie dostać wieńca do tego silnika ,ktoś kiedyś mi powiedział że pasuje od c330 ale nie spr nigdy tego .Patent ma wadę rozrusznik musi pokonać przekładnie 1:2 na rozrządzie i dopiero kręci wałem przez co jest mu ciężej :/ Dajmy odprężnik zaczynamy kręcić rozrusznikiem aż nabierze prędkości i puszczamy odprężnik .Potrzeba matka wynalazków bowiem nie miałem automatu do korby(tego wyrzutnika) i albo górka i na pych albo rozrusznik:)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 03 kwie 2009, 9:55
autor: jw1wojtek
Wladimirec T-25 wystarczy w twoim wypadku dać rozrucznik w drugą stronę (obrucić o 180 st. )Ja tak w jednym swoim samie zrobiłem.Działa do dziś.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 03 kwie 2009, 23:17
autor: chodkii
niech ktos mi powie jak obrócić skoro wieniec ma być wtoczony od strony bloku na koło zamachowe?????? jesli ktos to uczyni to chyba ja sie poddam i bedę palił z korby:D:D:D:D

RE: Rozrusznik do s 301d

: 04 kwie 2009, 17:18
autor: olowaty
Możesz stoczyć od drugiej strony i dorobić inne mocowanie rozrusznika. Oczywiście jeżeli chcesz założyć rozruch od żuka.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 04 kwie 2009, 20:29
autor: piotrbpm
Tak jak na zdjęciu wyżej jest ok ,sam sprawdzałem :) polecam to rozwiązanie .Wieniec do fiata 126p można zakupić na złomie do tego tokarz (by rozwiercił otwór) i rozrusznik, koszta około 100zł jakby co służę pomocą :)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 19 gru 2009, 20:29
autor: Bolszewik
I nie zapali, za słaby :smilewinkgrin:

Odprężnik musi być. Mnie choć miałem rozrusznik od żuka też z kompresją nie chciał zapalić.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 19 gru 2009, 20:45
autor: Bolszewik
A czy tam też pali się bez odprężnika ?

Czy czasami korbowód nie jest krótszy co ma wpływ na siłę jaką potrzebuje rozrusznik ?

Poza tym tam jest inne przełożenie bo od strony koła zamachowego, a ty zrobiłeś od rozrządu.

Zresztą co Ci to przeszkadza że musisz uzyć odprężnika ?

RE: Rozrusznik do s 301d

: 19 gru 2009, 20:52
autor: Bolszewik
No to masz zły rozrusznik lub akumulator (może jedno i drugie) albo tak wszystko spasowałeś że są za duże opory.

Nie widzę innego wyjaśnienia.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 19 gru 2009, 21:04
autor: Bolszewik
Dziwne, a jak rozpędzisz silnik rozrusznikiem i puścisz odprężnik to silnika zapali ?

RE: Rozrusznik do s 301d

: 19 gru 2009, 21:28
autor: Bolszewik
A jak jest z korby, pali ?

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 13:31
autor: Bolszewik
No to jestem za głupi żeby kompetentnie pomóc, nie wiem w czym może tkwić błąd. :(

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 15:49
autor: Dobrodziej103
Istnieje coś takiego jak odprężnik!! :)

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 17:47
autor: Bolszewik
Toż napisał wyżej że jak rozpędzi silnik na odprężniku i załączy kompresje to też nie odpala.

Dlatego ja osobiście tego nie rozumiem bo z korby niby pali. Przecież odpalając z korby nikt nie kręci na kompresji, tylko rozpędza silnik i załącza odprężnik (przynajmniej ja tak odpalałem swojego S-301D przez przeszło 10 lat).

Odpalałem też swojego "S" przy pomocy rozrusznika (od żuka) zawsze przy pomocy odprężnika (bez nie dawało rady). Wystarczyło rozpędzić silnik puścić starter i jednocześnie włączyć kompresje.

Istnieją tylko dwa sensowne wytłumaczenia.
Kolega MAZZ18 nie umie odpalać silnika z użyciem odprężnika (bez urazy ja też musiałem się tego nauczyć w T-25 i pierwsze próby wywoływały głupi śmiech niby to znawców).
Umieść starter koło odprężnika lub zrób sobie przedłużkę odprężnika do startera.
Względnie działają tu jakieś siły wyższe.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 18:12
autor: hubert
Z tego co czytam, to albo kolega nie wie co to jest odprężnik albo ma zajechany rozrusznik, tak jak wyżej napisał bolszewik, ciężko odpalić S-301 bez włączania odrężniak przy korbie (aczkolwiek nie jest to niemożliwe). Jak rozrusznik jest dobry i mamy odpowiedni akumulator, silnik jest dobry to bez ruszania odprężnika rozrusznik powienien go przekręcać (tak jak w moim silniku aktualnie).

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 21:34
autor: Bolszewik
No to masz odpowiedź za mała prędkość obrotowa nadawana przez rozrusznika na wał korbowy. Koło zamachowe jest tak duże i ciężkie żeby stanowić akumulator mechaniczny ruchy obrotowego. Dzięki niemu mogą po sobie następować kolejne cykle pracy (w dużym uproszczeniu). Musisz je rozpędzić bardziej czyli lepszy, sprawniejszy rozrusznik. Jeśli prędkość obrotowa z rozrusznika jest mniejsza nią z korby to silnik nie ma prawa zapalić.

A co do odprężnika to się nie śmieje bo ja musiałem się tego nauczyć i do tej pory bywa że włączę go w złym momencie.

RE: Rozrusznik do s 301d

: 20 gru 2009, 23:34
autor: chodkii
z czego dałeś wieniec na koło zamachowe do s301d