Forum RetroTRAKTOR

Pytanie może banalne, ale lepiej zapytać, niż coś sp...ć:

Zamierzam wymienić uszczelkę podnośnika (tą dużą, prostokątną, pod du... to znaczy: pod fotelem). Czy po demontażu fotela, odpięciu wieszaków TUZ-a i zaczepu oraz odkręceniu wszystkich śrub wystarczy po prostu unieść pokrywę z ramionami, czy może jeszcze jest coś w środku, co trzeba jeszcze odkręcić, żeby tę pokrywę całkiem zdjąć ? Na co trzeba uważać podczas zdejmowania ? I kolejne pytanie: czy jest jakiś wygodny sposób, żeby ją zdjąć w pojedynkę ?

Niestety instrukcją napraw nie dysponuję, a na YT wszystkie znalezione filmy traktujące o takiej wymianie zaczynają się od ujęcia już odsłoniętego mechanizmu...

Hm, w pojedynkę to żurawiem. Samemu o ile zdjąć się da - ale podnośnik jest ciężki - to założyć bez żurawia i nie uszkodzić uszczelki to już gorzej.

Wymień przy okazji tulejkę z oringami lub oringi na niej same. Oprócz uszczelki przesmaruj np. Reinzem - będzie suchutko.

Przy składaniu żurawiem fajnie da się wyważyć podnośnik i z góry ładnie go posadzić. Są takie składane, możesz pożyczyć od kogoś jak nie masz. A jak bez kabiny (lub dachu) można i pod jakąś belką w stodole i na podnośniku łańcuchowym to zrobić.

Ursus pisze: ↑09 mar 2022, 8:31Wymień przy okazji tulejkę z oringami lub oringi na niej same. Oprócz uszczelki przesmaruj np. Reinzem - będzie suchutko.

Wiem, oglądałem Twój film

Ursus pisze: ↑09 mar 2022, 8:31A jak bez kabiny (lub dachu) można i pod jakąś belką w stodole i na podnośniku łańcuchowym to zrobić.

Zamontowałem czeską kabinę, więc zamierzałem zdjąć dach, na rurach kabiny położyć jakąś belkę i wykorzystać ją do tego celu. Ale teraz myślę, czy nie prościej byłoby wykorzystać tura na drugim ciągniku ?

Tomek_J pisze: ↑09 mar 2022, 8:25 I kolejne pytanie: czy jest jakiś wygodny sposób, żeby ją zdjąć w pojedynkę ?

Ja demontowałem już 2 razy w pojedynkę w suprze zapinając wciągarkę ręczna na belce osadzonej na kabinie zamiast dachu. Kwestia taka czy kabinę jeszcze masz zamontowana czy już zdemontowana.

Widzę że w tym samym czasie napisaliśmy posty. Wg mnie kabina bez problemu wytrzyma, ja tak robiłem w moim suprze.

Pomysł dobry. Co do tura - o ile demontaż możesz tak zrobić w pojedynkę - bo uniesiesz po prostu - o tyle nie wyobrażam sobie samemu montować turem to trzeba posadzić precyzyjnie - więc jedna osoba musiałaby być w ciągniku i delikatnie opuszczać, a Ty byś sobie nakierował dobrze podnośnik.

A dawać tylko uszczelkę, czy wspomóc jakimś uszczelniaczem wysokotemperaturowym?

Tomek_J pisze: ↑09 mar 2022, 10:29 A dawać tylko uszczelkę, czy wspomóc jakimś uszczelniaczem wysokotemperaturowym?

U siebie za każdym razem smarowałem dodatkowo uszczelniaczem

Strasznie ciężki temat...

Tomek_J pisze: ↑09 mar 2022, 10:29 A dawać tylko uszczelkę, czy wspomóc jakimś uszczelniaczem wysokotemperaturowym?

Zerknij kilka postów wyżej, pisałem Ci

Zdecydowanie coś robię nie tak...
Czy ktoś z Szanownych byłby tak uprzejmy i omówił krok po kroku procedurę demontażu ?

Może napisz z czym masz problem, będzie łatwiej

Ze zdjęciem pokrywy

Zdjąłem siedzenie, odłączyłem zaczep i ramiona podnośnika, wykręciłem śruby - a cholerstwo ani drgnie (mimo rozlicznych prób za pomocą wszelkich dostępnych narzędzi)...

Nie drgnie bo uszczelka mocno jest przyklejona do korpusu i mostu musisz opukać przez drewno do okoła i od tyłu za ramiona podnosić do góry to odpuści uszczelka.

Dokładnie. Bo śrub żadnych nie opuściłeś? Szpilek od siedzenia też nie? Bo podejrzewam, że masz już nowego typu siedzenie?

Mam nowego typu, żadnej śruby nie odpuściłem. Ok, spróbuję popukać.