Forum RetroTRAKTOR

Witam mam pytanie w sprawie dźwignia zmiany biegów do zetora k25 czy pasuje od ursusa c330 ?

raczej nie pasuje , ja mam zamiar zrobic na 3 dzwignie jedna wsteczny i jedynka druga reduktor a trzecia trójka czwórka

Nie pasuje, ale jakby pokombinować trochę to udałoby się dopasować. A co do przeróbki na 3 dźwignie - bez sensu. Rozumiem jeszcze przeróbkę żeby reduktor osobno przełączać to tak, ale żeby dodatkowe 2 do biegów to jaki w tym cel ?

wszystkie 3 dzwignie osadzic na jednym wałku dzieki cze4mu nie byloby takich luzów jak w oryginale

Wydaje mi sie yo bez sensu, ale jeśli będzie Ci się dobrze tak pracować to rób.

W Zetorze wystarczy mieć w miarę dobrą obudowę lewarka i spasować wałeczki ustalające lewarka. I dźwignia chodzi super bez zbędnego luzu

Dokładnie, potwierdzam to co pisze Majo. Jak dźwignia ma nie zużyte zakończenie, a kulisa jest nie wyrobiona w jednym choć połączeniu - to można zrobić żeby fajnie działalo. Inna sprawa to zatrzask od reduktora - to ciężko dopracować czasem

Majo pisze: ↑11 kwie 2022, 7:02 Wydaje mi sie yo bez sensu, ale jeśli będzie Ci się dobrze tak pracować to rób.

W Zetorze wystarczy mieć w miarę dobrą obudowę lewarka i spasować wałeczki ustalające lewarka. I dźwignia chodzi super bez zbędnego luzu

Możesz objaśnić jakie to wałeczki ustalające, jak to wygląda i gdzie jest założone? Wiem tylko o kuli na lewarku, sprężynie i kulistym gnieździe w obudowie.

W Zetorowskim lewarku nie ma sprężyny. A wałeczki są w kuli. 4 szt. na krzyż.

Majo pisze: ↑12 kwie 2022, 5:27 W Zetorowskim lewarku nie ma sprężyny. A wałeczki są w kuli. 4 szt. na krzyż.

Jest od spodu kopułki odkręca sie, jeśli by jej nie było dźwignia latała by jak chciała w pozycjach neutralnych.

Majo pisze: ↑12 kwie 2022, 5:27 W Zetorowskim lewarku nie ma sprężyny. A wałeczki są w kuli. 4 szt. na krzyż.

Jeszcze dodatkowo taka podkładka przykręcana chyba na M5 śrubki ze stożkowym łbem. A te "wałeczki" jak to nazywasz są 2 - po obu stronach tej kuli, a w obudowie są 4 wycięcia, więc można obrócić o 90 stopni jak jest wyrobione.

Dokładnie.

A to u mnie sprężyny nie ma. A lewarek chodzi elegancko

Te "wałeczki" lewarka nie dają spokoju, nie mam tego w Zetorku ani nie widziałem nigdy. Przejrzałem katalog części Zetora K25 i też nie ma tam pokazanego dokładnie tego ustrojstwa, albo nie umiałem znaleźć. Czy ktoś z kolegów ma jakiś obrazek jak to jest poskładane, albo fotkę jakąś. Chciałbym to skompletować o ile możliwe jest znalezienie brakujących elementów. Zdarza się zakleszczenie dźwigni, że nie da się jej uruchomić inaczej, jak tylko przez odkręcenie jej obudowy. Ona wyskakuje z rowka wodzika do góry, jakby za krótka była, może z powodu braku tych wałeczków?

Kupić wałeczki by pasowały w otwory w kuli dzwigni biegów a kopułkę można obrócić, jeśli rowki za głębokie z zużycia, napawać elektrodą, pilnikiem spiłować nadmiar do zrównana i ma być.

Dzięki Grigs, w kuli lewarka nie mam rowków są tylko w gnieździe obudowy lewarka. Trudne jest zgadnąć jak to ma być.

Tak, rowki są w tej obudowie jakby. A w kuli dźwigni jest tylko sworzeń - może być na przelot przewiercone, w zależności od tych rowków 5 albo 6 mm sworzeń wbity na ciasno.

Ja w kuli mam wałki być może to któraś wersja po zmianach

Miałem takie i takie. Niektóre na przelot przewiercone i sworzeń jeden - ale nie mam pewności czy to nie już po regeneracji.