Forum RetroTRAKTOR

Cześć,
Polecicie jakiś ciągnik jednoosiowy na ~1ha działkę z czego ok połowy planuję sad + sporo wielorocznych roślin w planach. No i całości nie będę zakładał od razu, na spokojnie
Mechanik ze mnie jak z koziej d. trąba to trochę się boję pchać w ~40-50 letnie zabawki...
Z tych nowych coś sie nada? Działka prawie płaska, mały spad z jednej strony. Myślałem o orce na lisku więc coś z mocniejszych jednostek raczej ale nie wiem ile KM potrzeba. 6 się już nada czy potrzebne 13-16 ?
Diesel będzie dużo lepszy (większy moment obrotowy i chyba niższe spalanie?) ? Dyferencjał czy da rade bez?

Coś z Weimy? Hortmasz? Hecht? Kaan?

No i jak to jest z legalnością poruszania się po drodze publicznej? Piszą w ogłoszeniach że pojazd wolnobieżny to wystarczy OC i można z przyczepką jechać. Prawda to?

Najlepiej Diesel o mocy ponad 10KM. Szukaj popularnej marki z dużą dostępnością części i maszyn współpracujących. Napęd koniecznie z mechanizmem różnicowym, blokadą dyferencjału. Do tego koniecznie osobne sterowanie hamulca lewego i prawego koła.

Tylko że nie ma diesli o mocy >=10km to w ogóle nie widzę. Jest Weima diesel 9km albo potem benzynowe 13 i 16km.
I chyba Weima najpopularniejsza, osprzętu najwięcej ale nie wiem jak z częściami zamiennymi.

Ile pieniędzy możesz przeznaczyć na zakup ciągnika i maszyn?

Najlepiej gdyby się udało zmieścić w 10k...

A takie może głupie pytanie - nie da się zapiąć pługa do orki do quada ? Są pługi do odśnieżania ale do orki nie widziałem... Zaczepów z tyłu nie mają ale to może by się dało pospawać coś

Już wiele lat temu widziałem quady z podnośnikiem do maszyn. Był on sterowany za pomocą elektryczne wyciągarki.

Do quada najprościej (bez przeróbek) zaczepić pług konny ramowy. Wystarczy kawałek linki lub łańcucha.

10tyś. zł. na zakup ciągnika i paru maszyn, to trochę mało ale coś się znajdzie

Muszę zrobić przegląd stodoły (jak już dostane klucze) bo może jakiś pług się gdzieś znajdzie Jakaś furmanka jest i stare homonto wisi na ścianie.

Póki co przyszło pismo z KOWRu że "postępowanie dowodowe zostało zakończone"

A jaki osprzęt jeszcze koniecznie potrzebny oprócz pługa? Coś do wyrównywania ziemi - brona? A przed oraniem trzeba glebogryzarką przejechać jak trawa rośnie czy można od razu orać? Musiał bym się podszkolić w podstawach podstaw trochę bo jednak co innego szpadlem na ogródku przed domem a co innego na polu Jakaś polecala literatura dla początkującego małorolnego najlepiej w ebookach? Żona chce permakulturowo na ile się da

Myślę, że zamiast wynalazków lepiej kupić coś fabrycznego w Twoim wypadku co Ci ktoś naprawi w okolicy bez problemu. Myślałeś coś konwencjonalnego w stylu C-328/C330? Budżet pewnie przekroczy jak nie trafisz okazji, ale na drogę można wyjechać - bo wszelkie te marketowe "traktorki" to tylko po działce.

Tak, ciągle się zastanawiam
C330 strasznie drogie lub/i bez papierów (przynajmniej w okolicy).
Jest kilka Białorusek T25 w okolicy do kupienia.

Znalazłem też Tura 10D z osprzętem za 10k - ale też niezarejestrowany (chociaż jakieś papiery są). Chyba można by próbować jako zabytek rejestrować no i musiał bym też transport załatwić do niego.

Kolega zaczynał zabawę na działce z Agrią 1900D z glebogryzarką, potem też pług chyba dokupił. W każdym razie po kilku latach i tak kupił T25 Władka właśnie - z uwagi na niższą cenę. Jakoś od początku radziłem traktor konwencjonalny ponieważ weź też pod uwagę sprzęt. Do jakiegoś tradycyjnego i populanego ciągnika dokupisz pług, brony, kultywator - dosłownie za grosze i często za wartość złomu. Do wszelkiej maści sprzętów jednoosiowych typu Agria czy nawet nasz poczciwy Dzik - są dużo droższe i trudniej dostępne. Podobnie z Kubotami, Iseki itd.
Oczywiście jak kogoś stać, to takie traktorki też robią robotę w pewnym zakresie zadań, ale wydaje mi się, że jednak w ograniczonym budżecie traktory konwencjonalne są po prostu całościowo tańsze w zakupie, serwisie, a także wielozadaniowe przy tym .

No akurat osprzęt typu pług, gelbogryzarka/kultywator to tańszy chyba do Dzika niż do C-330. Przynajmniej z tego co dostępne na OLXie w moich okolicach i w sklepie. Pewnie można czasami dostać po taniemu jak ktoś wymienia stary sprzęt ale chyba aktualnie ciężko z tym.
Kupując nowy tańszy sprzęt jest szansa że pochodzi ze 2-3 lata bez problemów ale nie wiem jak później z naprawą. Używka kilkudziesięcioletnie może podziałać następne 10 lat bez naprawy albo sie popsuje po miesiącu Tylko bez znajomości sprzętu mam większe szanse kupić używanego trupa...

Zdziwiłbyś się - pług do Dzika ciężej kupić i często drożej jak do C-330 jakąś zwykłą Unię

Do dzika pług jednoskibowy to 200-500zł nówka i pełno ofert...
Glebogryzarka podczepiana już droższa ale może wystarczy takie coś co sie kółka wymienia tylko ?
Z dostępem do kosiarek jest większy problem.

Mylisz pojęcia Dzik Dla mnie Dzik to Dzik 2 lub Dzik 21, ewentualnie Dzik 1 (unikat w zasadzie).
Pokaż pług w tej cenie do tych sprzętów.

Dzik jako ogólnie ciągniczek jednoosiowy to jest potoczne określenie, ale ja nie mówię o marketówkach jednorazowych