Forum RetroTRAKTOR

za kilka dni jadę przerejestrować ciągnik z dziadka na mnie to takie pytanie oddadzą mi ten stary dowód ?
bo mi jest go szkoda bo ten stary dowód jest od 1971r

Dowód zabierają. Poskanuj sobie

A jeśli bym napisał że mi zaginął?

To się nazywa poświadczenie nieprawdy ....

Kiedyś obcinali róg i wbijali stempel "Anulowano" oraz imienną pieczątkę z podpisem osoby która wykonała tę czynność.
Zresztą dotyczyło to wielu dokumentów. Wciąż mam w szafce swój zielony książeczkowy dowód osobisty.
Myślę że zgodnie z KPA nadal jest to możliwe. Trzeba by jedynie powołać się na odpowiedni artykuł ....

Możesz poświadczyć, że Ci zaginął, choć i na to jest paragraf - ale przy braku dowodu będą pewnie żądać zaświadczenia zamiast dowodu - bez niego nie będzie się dało przerejestrować, a o takie zaświadczenie w zasadzie najłatwiej wystąpić osobie która widnieje w dowodzie. Kiedyś chciałem zachowywać na pamiątkę dowody ze swoich traktorów, ale legalnie, pytałem w WK o możliwości, nikt mi nie potrafił pomóc, machnąłem ręką i skanuję po prostu sobie na pamiątkę i oddaję.

Prawa jazdy i dowody osobiste oddają do dziś na pamiątkę obcięte.

No tak ale jeśli nie mam od przyczepy
Ale było dziadek zawsze mówił że ma go gdzieś
Dziadek nie żyje a ja niewiem gdzie on jest chodzi o dowód rejestracyjny
I co teraz muszę napisać zaświadczenie że nie mam tego dowodu?

Zaświadczenie wypisuje organ (urząd, szkoła, kancelaria parafialna itp) - ogólnie osobowość prawna.
Ty możesz napisać oświadczenie jako osoba fizyczna.

ja mam tylko jedno pytanie jeśli dziadek nie żyje to oddadzą ten dowód ?

Jakie ma znaczenie dla urzędnika czy właściciel pojazdu żyje ?
Liczy się właściciel skoro chcesz to przerejestrować na siebie to musisz oprócz dowodu przedstawić kwit z sądu cywilnego o nabyciu spadku.
Inaczej nikt tego nie przerejestruje.

Chcesz zachować dokument jako pamiątkę to musisz najpierw zapytać w WK czy jest taka możliwość (a powinna być).
Albo iść od razu na udry z przygotowaną litanią "paragrafów".
Jeśli w ostatniej chwili powiesz urzędnikowi że chcesz dowód na pamiątkę to powie: "NIE".
Czemu bo zostanie zaskoczony to jakiś tam dla niego problem, może nie wie jak to ugryźć. Zresztą Ty i tak nie masz wyjścia w połowie procedury przerejestrowania. W efekcie wszyscy są na wszystkich zdenerwowani ....

Przede wszystkim musisz mieć przyznane przez sąd czy u notariusza że ten konkretny spadek ( ciągnik przyczepy czy cokolwiek) Ci się w ogóle należy.Jak będziesz to miał to myślę że nawet ,,zagubione,, dokumenty (w końcu minęło 50 lat od ich wydania) nie będą stanowić problemu bo udowodnisz że teraz Ty jesteś właścicielem i wszelkie rozporządzanie tym spadkiem należy do Ciebie.Będziesz mógł składać wtedy oświadczenia np. o zaginięciu dokumentów.

dobrze Bolszewik Spytam