Forum RetroTRAKTOR

Witam, mam okazję kupić ursusa c325 za 8 tyś. Jedyny mankament to brak maski i silnik od c330. Mechanicznie jest okej. Z tego co pytałem to do zarejestrowania tylko jako zabytek. Chciałbym go kupić dla siebie ale czy sądzicie że jest to warte zainteresowania?

Jak traktor zdrowy to warto kupić

Z rejestracją na zabytek może być problem, bo główne podzespoły muszą być oryginalne, a w tym C-325 jest silnik od C-330 o większej pojemności skokowej. Znając życie, to dużo zależy od uprawnionego rzeczoznawcy. Co on wpisze w papiery, to nikt tego na przeglądzie i w Wydziale Komunikacji nie będzie kwestionował.

Cześć, dzisiaj u mnie w miejscowości.
Panowie to c328 czy c325 ?

http://terazprudnik.pl/2022/11/15/powaz ... arnoltowku

Obciążniki na tylnych kołach są od C-325.
Co do reszty to nie mam pewności, za mało szczegółów widać.

Oby kierowcy sie nic poważnego nie stało.
Dzięki Bergman31

Jeszcze jedno zdjęcie. Może łatwiej będzie zidentyfikować.

Na C-328 wskazują następujące elementy: błotniki tylne szerokie podesty. Pod lewym podestem jest chyba zbiornik powietrza, czyli także C-328. Jak obciążniki są z C-325, to i tylne felgi muszą być od C-325.
Deska rozdzielcza raczej z C-325, bo ma małe zegary, bez obrotomierza.

Może to być C-325 z elementami z C-328, taki trochę składak ale to normalne w tak starych ciągnikach.

Dzięki Bergman31.

Szkoda również ciągnika

A co to za nienormalny row 50cm od jezdni..... Jakby czlowiek tam sie nawet niechcacy zesliznal czy dziecko to juz by chyba z niego nie wyszedl

Od linii wyznaczającej pobocze do krawędzi rowu jest co najmniej 150cm.
Jeździłem drogami, gdzie po poszerzeniu jezdni, pobocze nie miało więcej niż 80cm, przy szerokości jezdni poniżej 500cm.

bergman31 pisze: ↑15 lis 2022, 22:37 Od linii wyznaczającej pobocze do krawędzi rowu jest co najmniej 150cm.

Jak dla Ciebie droga z tego zdjecia jest elegancka z tym rowem obok to nie zapraszam do zadnej dyskusji.

Na dachu ciągnika widać kule, czy tym ciągnikiem jechała osoba niepełnosprawna ?

Powiem Wam tak.
Jarnołtówek miejscowość turystyczna z najwyższą górą na opolszczyźnie(Biskupia Kopa), rolnictwa prawie nie ma,pojedyncze małe gospodarstwa można policzyć na palcach jednej ręki. A obecny na zdjęciu ciągnik służył do transportu drewna z lasu.
Jeżeli już była mowa o poboczy to wstyd mi za rządzących w naszej gminie bo jak można aby w tak znanej miejscowość turystycznej nie było nawet chodnika. Turyści rowami chodzą albo poboczem zarośniętym trawą.Kto tu był to wie o czym mówie.
Sorry za zejście z tematu.

Martek pisze: ↑15 lis 2022, 23:14
Jak dla Ciebie droga z tego zdjecia jest elegancka z tym rowem obok to nie zapraszam do zadnej dyskusji.

Nigdzie nie napisałem, że ta droga jest elegancka. Niestety ale są gorsze drogi. Chciałby przypomnieć, że na autostradzie A4 są odcinki bez pasa awaryjnego. Niektóre drogi krajowe mają jezdnie węższe od dróg powiatowych. Są dogi wojewódzkie, na których mijanie się ciężarówek grozi urwaniem lusterek a nawet uszkodzeniem pojazdu o przydrożne drzew. Znam ulicę w jednej z okolicznej wsi, gdzie mijanie się autobusu z samochodem osobowym, grozi osunięciem się jednego z tych pojazdu do rowu.
Znajomy, który do pracy jeździł rowerem drogą wojewódzką, kilkakrotnie został dosłownie zdmuchnięty do rowu przez tiry. Raz podczas wyprzedzania, bus uderzył go lusterkiem w łopatkę. Kolega wylądował w rowie poobijany a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.