Forum RetroTRAKTOR

Jest spory problem.
Otóż niedawno malowałem znajomemu ciągnik. Wiadomo, trzeba było go rozkręcić do gołego korpusu. Zdjąłem też bak. No i po złożeniu ciągnika pojawił się problem. Otóż ciągnik ciężko odpala po postoju. Jakby był zapowietrzony, słychać że nie pracuje jak powinien. Sytuacja trwa kilka minut i potem już chodzi jak ta lala. Następne uruchamianie jest już normalne, silnik pali na tyk. Wystarczy jednak że postoi dzień czy dwa i jest nieciekawie.
Co może być problemem?

przewód może pęknięty z baku do pompy albo filtry paliwa już zawalone

Wiadomo, ze forum jest od pomagania, ale w takim wypadku bardzo ciezko zdalnie znależć usterkę ponieważ na ciężkie odpalanie może mieć kilka przyczyn tym bardziej bo demontażu.
Skąd mamy wiedzieć co zepsułeś w ciągniku....
Normalnym tokiem jak zepsułeś i się nie znasz to wezwij mechanika i na miejscu to ogarnie w moment...

Może gdzieś łapie lewe powietrze, czy coś innego się zmieniło?
Przed uruchomieniem można spróbować podpompować paliwo ręczna pompką.

Martek pisze: ↑15 mar 2023, 12:19 Skąd mamy wiedzieć co zepsułeś w ciągniku....
Normalnym tokiem jak zepsułeś i się nie znasz to wezwij mechanika i na miejscu to ogarnie w moment...

Jest też możliwość, że usterka akurat powstała przez przypadek w tym czasie.

Alchemik pisze: ↑15 mar 2023, 14:00
Jest też możliwość, że usterka akurat powstała przez przypadek w tym czasie.

No właśnie.. dlatego cięzko naprawić przez internet;p
ale ok skoro slabo pali to:
-Daj nowy wąż od zbiornika do pompki i dobrze go skreć
-sprawdz droznosc kranika
-zalow nowy filtr odstojnika
-nowe filtry paliwowe
-sprawdz zawor przelewowy w pompie
-daj wszedzie nowe podkladki w układzie paliwowym, porządne dokrecenie wszystkich polaczen, w tym wtryskiwaczy

jesli dalej lipa to to sprawdzenia pompa wtryskowa, wtryskiwacze, kompresja, poczatek wtrysku

Martek pisze: ↑15 mar 2023, 12:19 Wiadomo, ze forum jest od pomagania, ale w takim wypadku bardzo ciezko zdalnie znależć usterkę ponieważ na ciężkie odpalanie może mieć kilka przyczyn tym bardziej bo demontażu.
Skąd mamy wiedzieć co zepsułeś w ciągniku....
Normalnym tokiem jak zepsułeś i się nie znasz to wezwij mechanika i na miejscu to ogarnie w moment...

Hmm nie wydaje mi się, że demontażem i ponownym montażem zbiornika paliwa uszkodziłem ciągnik.
Zanim wezwę mechanika chciałem najpierw popytać i może samemu spróbować.

A pompę wtryskową też odkręcałeś? Być może przy montażu nie ustawiłeś zapłonu.

tomasinho09 pisze: ↑15 mar 2023, 18:35
Hmm nie wydaje mi się, że demontażem i ponownym montażem zbiornika paliwa uszkodziłem ciągnik.

Co sie rzucasz, prawda w oczy kole?
A niby kto uszkodzil i prosi w necie o ratunek jak nie Ty?

Kolego Martek, może troszkę spokojniej? Bo jak narazie tylko z twojej storny widać agresję, twoja postawa przypmina mi typ człowieka, który ma pretensję do ziemi, że się kręci w okół słońca...

Jak był tylko demontowany zbiornik paliwa, to problem powinien tkwić w przewodzie paliwowym. Mógł ulec pęknięciu lub jest nieszczelność na połączeniach.

Zdejmowałem tylko bak. Więc nie mam pojęcia co mogłem uszkodzić. Przecież do demontażu zbiornika paliwa nie wezwę mechanika. Filtry zmienione dwukrotnie. Sam podejrzewam, że paprochy z dna zbiornika zaczęły teraz iść na filtry i stąd problem. Ale pewien nie jestem. Do mechanika nie chcę na razie odstawiać, bo jeśli to błahostka, to po co płacić za wyczyszczenie układu, skoro można to samemu zrobić.

tomasinho09 objawy które opisałeś w pierwszym poście ewidentnie wskazują na zapowietrzający się układ paliwowy.

Daj mu paliwa z bańki z pominięciem zbiornika na nowych przewodach zasilenie i powrót, odpowietrz dobrze i zrób próbę.Zobaczysz czy jest różnica.

Dziwi mnie to zapowietrzanie. Wszystkie śruby podokręcane, nic się nawet nie poci. Cały układ suchy jak pieprz.

Spróbuj jeszczę odkręcić holenderkę od zasilania na pompce jak syf idzie ze zbiornika to ona pierwsza lubi się zapychać.