Forum RetroTRAKTOR

Macie może jakiegoś sprawdzonego producenta owych silniczków do kabiny orzeszka? Mam na myśli coś co nie zakończy żywota przy pierwszej kilkugodzinnej jeździe w deszczu...
Ewentualnie jakby ktoś miał na zbyciu używany z epoki?

Dość dużo jest jeszcze na rynku wtórnym silniczków produkcji PRL, nawet nowych.

Temat aktualnie nieaktualny
Mając wolną chwilę pokusiłem się żeby sprawdzić czy mój stary silniczek rzeczywiście jest spalony jak twierdził poprzedni właściciel kabiny - okazało się że udało się go uruchomić. Przyczyny były dwie, blaszki włącznika powyginane były w niezrozumiały dla mnie sposób, a druga to sprężynka dociskająca szczotki była strasznie naciągnięta i nie spełniała swojej roli. Po tymczasowym zastąpieniu recepturką silniczek działa normalnie

Teraz pytanie - sprężynka dociskająca szczotki jest gdzieś do dostania czy trzeba kombinować

Rozejrzyj się wśród szczotek od elektronarzędzi To szczotki węglowe i łatwo się je dopasowuje do potrzebnych rozmiarów szlifując na papierze ściernym . Może zamontujesz całkiem nowe. Choć słowo nowe nie oznacza lepsze. Albo przynajmniej dobierzesz tylko sprężynkę.

Szczotki mają jeszcze z 5-6mm, co przy mojej intensywności użytkowania ciągnika może oznaczać jeszcze kilka lat żywotności, najważniejsza sprężynka, ale jak będzie trzeba że szczotkami to też nie majątek