panowie pochwale sie po 2 zimach nie równej walki z jakością części zamiennych jestem na półmetku remontu t25 zostało jeszcze pare detali ale ten sezon przepracował bez problemowo
kolego tłoki i pierścienie dorwałem niby orginalne chodź bardzo możliwe że używane a po honowaniu nie pamiętałem żeby sprawdzić cylindrów pierścieniem głowice nowe prod niby rosyjskiej z czego nie nadawały sie do niczego i były odrazu regenerowane gniazda i zawory andoria ale musiałem wymienić bo jednna stara była pęknięta a 2 miała zrąbane gwinty od smarowania wał jumz korbowody pom tyczyn panewki też jumz
teraz wymieniałem jeszcze pompe paliwa bo od kąt dostał poprzednią kopcił jak sie po remoncie i wymianie pompy okazało jej wina i dodatkowo jeszcze raz wymiana końcówek wtryskiwaczy nie polecam wzm
Szybę z pleksy sobie załóż. Można wówczas coś drobnego z tyłu wrzucić.
Złącza od hydrauliki zewnętrznej lepiej dać na środku. Mniej będą zanieczyszczane od błota z kół, a i dostęp z obu stron jest.
PS. Popracuj nad Swoimi wpisami bo trudno je zrozumieć za pierwszym przeczytaniem.