Przepłukałem go jeszcze raz ropownikiem. Z wierzchu wygląda na czysty , przefiltrowałem olej i zalałem go . Póki co się poprawiło, bo podnośnik reaguje natychmiast. Tak więc widać że chyba tu był problem.
Pojeżdżę i zobaczymy czy dolegliwości powrócą. Ale oby nie
Dzięki za pomoc