Głowica Zetorka 25

Forum ciągników naszych południowych sąsiadów
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

Najgorsze, że ponoć głowice były robione z dwóch rodzajów materiału. Przynajmniej dwóch. Te odlewane w Polsce się nieco składem różniły prawdopodobnie i dlatego spawanie czeskiego i polskiego materiału trochę inaczej wygląda - stąd też to musi fachowiec ocenić i co najwyżej spróbować
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: chrapek3011 »

Z tymi materiałami na głowice Zetora 25 to prawda.Słyszałem to wiele razy od ,,starych,,chłopów.Polskie były bardziej podatne na pęknięcia.
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Przemo »

Tak tak żeliwo to pojęcie względne,zależy ile ma w składzie węgla.Ogólnie do głowic żeliwnych bez pieca nie podchodz.Przed spawaniem trzeba grzać podczas też musi być stała temp i po spawaniu trzeba przez klilka godz.studzić w piecu powoli obniżając temp tzw.odpuszczanie wtedy odpręża się spawy likwidując powstałe napręzenia.
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Wiesiek »

Tak Paweł!
To standardowe pęknięcie , które zdarza się przeważnie na pierwszym cylindrze. Ciekawe. Radzisz aby ją pospawać. Może zdecyduję się. W tej chwili jest założona głowica, która jest po regeneracji , gdzieś na Śląsku, Dokładnie nie pamiętam gdzie, chyba Zabkowice?? Silnik pięknie pracuje, pali latem nawet na korbę, ale niestety co jakiś czas poziom wody w chłodnicy się trochę uniesie i co jakiś czas bąbel powietrza z niej ujdzie. I co Ty na to? Głowica po regeneracji! Ciekawe jak szybko ją diabli wezmą. Ten traktor popracuje u mnie kilka godzin w ciągu roku.
Nie wierzę bardzo w skutecznośc takiego spawania. Ze względu na to, że jest to żeliwo pracujące w bardzo niekomfortowych warunkach, po drugie, zbyt skomplikowany odlew.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

Wiesz... regeneracja, a regeneracja to różnica. Nie wiem gdzie ją spawałeś? Może jednak przypomnisz sobie?

Nie zawsze spawanie się powiedzie, zawsze jest ryzyko.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Wiesiek »

Musiałbym zapytać.
Problem w tym, że to nie ja ją oddałem do regeneracji, lecz poprzedni jej właściciel, który mi ją dał. Mówię dał, bo taka była między nami umowa, że jak będzie coś nie tak, to cena jest złomu. Regenerowana była w latach 80-tych. To był jedyny zakład, który takich rzeczy się podejmował. Właśiciel odebrał ją z zakładu, ale nigdy nie zamontował. Wymienił silnik na C330.
Tak jak pisałem. Podejmę ryzyko i trochę na niej popracuję. pęknięcie musi być bardzo małe, ze względu że to woda sama nie wycieka, lecz ciśnienie z cylindra dostaje się gdzieś do górnych części głowicy. Powoli wypycha wodę, a następnie bąbel powietrza wydostaje się poprzez otwarty korek wlewu. Nastepnie poziom wody powraca do porzedniego poziomu. Dzieje się tak częściej na bardziej obciążonym silniku.Zobaczymy
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

No to masz wprawne oko, że takie coś potrafisz zauważyć ;)

Ja mam dwie głowice pęknięte aktualnie. Jak się trochę obrobię z rzeczami bieżącymi to choć jedną oddam do spawania i regeneracji, zobaczymy jak to wyjdzie i zdam relacje. Jedną mam pękniętą delikatnie, między zaworami (podobnie jak u Ciebie) i już nieco nadżartą przez wodę - ale lekko.
Druga jest porządnie pęknięta, między zaworem a wlotem komory. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: chrapek3011 »

Jak tylko mostek między zaworami pęknięty to jakiegoś wielkiego problemu nie ma.Ale takie pęknięcia od gniazda zaworu do komory wstępnej połączone gdzieś wewnątrz z płaszczem wodnym to głowica niestety raczej za stodołę.
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Przemo »

Wiesiek W dzisiejszych czasach nie takie rzeczy robią, Firmy tak się wyspecjalizowały w regeneracji głowic że twierdzenie Z GÓWNA BATA NIE UKRĘCISZ przestaje tutaj działać:p z tego co sie oriętuję w temacie to dobry zakład napawczy sobie poradzi nie ważne czy to żeliwo czy aluminium i koszt całej reg,takiej głowicy to 400-700zł i szanujący się dają rok gwarancji i wiesz co masz czyli wychodzi tyle co za używkę:p
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

No robią, robią, nawet wały w dzisiejszych czasach pęknięte spawają... Ale koszty są takie, że jeszcze się tego nie opłaca robić i lepiej kupić sprawne i regenerować.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 804
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Wiesiek »

Moim zdaniem jeśli jest nadżarta przez wodę, to raczej tę bym próbował spawać. Znaczy to że jest nieszczelna. Tak jak pisałem , tę drugą którą Wam pokazałem na zdjęciu kupiłem jako dobrą ściągniętą z uszkodzonego silnika. Była pokryta nagarem. kiedy oczyściłem dopiero wtedy wyszło na jaw pęknięcie. Skoro pracowała i nie ma wżerów, to może jeszcze długo popracuje. Pękła ile miała pęknąć i tak została.
. A swoją drogą, znam sąsiada który swoim bocianem jeżdzi już ponad 50 lat. Kupił go nowego. Nieraz żałowałem tego ciągnika jak dostawał przy orce lub kultywatorze po garach. Sąsiad twierdzi , że z głowicą nigdy nie miał problemów.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

Bo głowica nie pęka od pracy. Głowica pęka od złego użytkowania w większości przypadków - przegrzanie, zalanie wodą ciepłego silnika, itd.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Przemo »

No tak, bo ma go od nowości jeden właściciel pilnuje wody oleju itd.I będzie mu służyć następne 50 lat a ciągnik ma pracować ciężko do tego jest skonstruowany jaki by nie był*yes*
Awatar użytkownika
jarekstryszawa
Posty: 676
Rejestracja: 12 gru 2012, 20:35
Lokalizacja: Stryszawa
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: jarekstryszawa »

Czy stosowanie końcówek wtrysków od C330 jest szkodliwe dla głowicy?
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

Różnie mówią. Jedni twierdzą, że inny kąt rozpylania powoduje inną charakterystykę pracy i rozgrzewanie się nieco innych partii głowicy itd itd. Ja też uważałem, że traktory na końcówkach od C330 chodzą inaczej. Jednak pewnego dnia usłyszałem Boćka na "ursusowskich" końcówkach, który chodzi bardziej miękko niż mój na oryginałach. Więc uważam, że jednak można i tak i tak, a sendo to ustawienie idealnie kąta wtrysku oraz jego dawki.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: chrapek3011 »

Ursus napisał/a:
Różnie mówią. Jedni twierdzą, że inny kąt rozpylania powoduje inną charakterystykę pracy i rozgrzewanie się nieco innych partii głowicy itd itd. Ja też uważałem, że traktory na końcówkach od C330 chodzą inaczej. Jednak pewnego dnia usłyszałem Boćka na "ursusowskich" końcówkach, który chodzi bardziej miękko niż mój na oryginałach. Więc uważam, że jednak można i tak i tak, a sendo to ustawienie idealnie kąta wtrysku oraz jego dawki.
Dokładnie tak.Kwestia regulacji.Z kim bym dziś nie rozmawiał,co eksploatował przez lata Zetora 25 w gospodarstwie mówi o końcówkach z 328/330.To było wtedy dostępne i takie się montowało jakie były.
svecla
Posty: 206
Rejestracja: 06 lip 2011, 23:20

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: svecla »

Co z drugiej strony może w pewnym stopniu tłumaczyć dlaczego jest tyle uszkodzeń głowicy w zetorkach 25, czyż nie?:@
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Ursus »

Nie, raczej nie do końca. To po prostu głupota ludzka. Jak człowiek przegrzewa traktor, nie pilnuje wody, itd - to co się dziwić, że pękają...
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: chrapek3011 »

Jak mówią ,,starzy Górale,,tylko przegrzewanie i woda.
Awatar użytkownika
Przemo
Posty: 1002
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:48

RE: Głowica Zetorka 25

Post autor: Przemo »

Jasne trzeba dbać o ciągniki i pilnować temp. a nie ..... ja to skąd znam prawda Paweł:p ale i tak jestem za oryginalnymi końcówkami tamten za miękko chodził, a zetor to ma być zetor i słyszalny musi byc.*yes*
ODPOWIEDZ