Ciągnik Porsche, sprawny na chodzie, facet chce za niego 5500 zł, sprowadzony 20 lat temu z Niemiec, z dokumentów jest tylko umowa kupna-sprzedaży z niemieckim właścicielem. 4 lata temu robiony remont silnika, tuleje, pierścienie, panewki części robione na zamówienie, w cenie jest kosiarka listwowa podwieszana pod silnikiem. Co Wy na to, brać czy poczekać aż cena spadnie?
Porsche 1960
- Dobrodziej103
- Posty: 192
- Rejestracja: 08 lis 2008, 21:27
RE: Porsche 1960
Cena za sprzęt w tym stanie nie jest wygórowana, ale przecież zawsze potargować można.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 18 sty 2008, 19:57
RE: Porsche 1960
Według mnie brac i to jak najszybciej. Stargować do 5000zl. Np. przyczepić sie do złego stanu kosiarki i braku podnośnika (bo z tego co widać to go nie ma)
RE: Porsche 1960
Osobiście jeżeli miałbym w tym momencie taką gotówkę to wziąłbym, ale to głownie dlatego, że bardzo podobają mi się stare ciągniki porsche, taki oldtimer. A za ten stan to cena nie jest wysoka.
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Porsche 1960
Cena dobra jak na Porsche. 500 to mus stargować ze względu na brak oryginalnych lamp. Te co są to można sobie przykręcić do "sama".